Strony

środa, 19 grudnia 2012

Joanna Tołłoczko, Boże Narodzenie. Świąteczne dekoracje i smakołyki

Od ubiegłej soboty w moim domu stoi pięknie przystrojona choinka.
Iskrzy się i mieni na czerwono - tak zdecydował mąż kupując 
czerwone lampki, bombki, łańcuchy i... lametę!
Nawet słomiane dodatki są czerwone!

Mimo wszystko od tego czasu wszędzie czuję święta i ciągle o nich myślę :)
Choć to moja mama przygotuje (jak co roku) wigilię 
to ciągle przeglądam przepisy na świąteczne potrawy i wypieki.

Jedną z nich jest książka przedstawiona poniżej.

Autor: Joanna Tołłoczko
Tytuł: Boże Narodzenie. Świąteczne dekoracje i smakołyki
Wydawnictwo: Weltbild
Miejsce i rok wydania: Warszawa 2011
Ilość stron: 80
Oprawa: miękka


Zdjęcie pochodzi z tej książki.


     Świąteczna pozycja Pani Joanny Tołłoczko przeznaczona jest dla całej rodziny. Okres świąteczny to czas gdy chętniej spędzamy czas z bliskimi, rodziną i przyjaciółmi. Ten specjalny czas sprzyja wspólnym porządkom, gotowaniu, dekorowaniu domu i tworzeniu niepowtarzalnej, ciepłej atmosfery domu.  Książka ta z całą pewnością ułatwi nam cały ten proces budowania magii świąt. Przedstawiana przeze mnie pozycja łączy w sobie dwie kwestie związane z tymi przygotowaniami - dekorowanie i gotowanie/pieczenie. 
      Pierwsza część zawiera wskazówki dotyczące wykonania prostych kartek świątecznych (z którymi bez problemu poradzą sobie dzieci), ozdób i stroików na stół (nieco bardziej skomplikowane, przeznaczone raczej dla dorosłych), ozdoby na choinkę (z papieru, masy solnej, włóczki). W tej części znajdują się też instrukcje pakowania prezentów w sposób oryginalny i niebanalny oraz propozycje aranżacji choinek z wykonanymi własnoręcznie ozdobami. W drugiej połowie książki znajdują się przepisy na potrawy świąteczne ułożone tematycznie: zupy, ryby, sałatki, pierogi farsze, mięso, słodkości. Wszystkie przedstawione propozycje to przepisy na tradycyjne potrawy. Patrząc na zdjęcia wydają się być bardzo smakowite, aż niemal czuć ich zapach i smak ("łatwy piernik" aż czuję na koniuszku języka!). Niestety kilka z przepisów nie jest opatrzonych zdjęciem :(
      Przeglądając kolejne książki czuje się magię świąt i przyjemną atmosferę, najprawdopodobniej dlatego, że odtwarzamy w tym czasie świąteczne wspomnienia. Tym niecierpliwym, święta stają się już niemal namacalne :) Książka motywuje do działania i tworzenia, aż chciałoby się zaskoczyć wszystkich organizacją. Wskazówki, instrukcje i przepisy przedstawione są bardzo czytelnie, jedynie kwestia zdjęć stanowi mały minus (w części pierwszej informacje o wykonaniu różnych dekoracji są na jednej stronie, a zdjęcia na drugiej - jaśniej byłoby gdyby zdjęcia do danej ozdoby były bezpośrednio pod instrukcją wykonania).

Inne pomysły autorki można znaleźć w książce Zabawy plastyczne dla dzieci (moja recenzja) oraz Serwetki i serwetniki (opis na stronie Wydawnictwa Weltbild).

Za możliwość przeczytania książki pięknie dziękuję Agnieszce z Weltbild 

7 komentarzy:

  1. Interesuje mnie przede wszystkim możliwość zrobienia ozdób choinkowych. Nigdy nie miałam do tego pomysłu i jedynie najzwyklejszy łańcuch z wycinanek robiłam,a chciałbym coś bardziej twórczego, dlatego chętnie poszukam tą książeczkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ps. dzięki za link do strony. Chętnie skorzystam z tych skanów :-)

      Usuń
  2. Już ubrałaś choinkę? :) My będziemy ubierać dopiero w sobotę.
    Nie mam zdolności plastycznych, zatem nie robię własnoręcznych dekoracji - wieszamy w domu różne gotowe rzeczy. Jednak chętnie zapoznałabym się z tą pozycją - może udałoby mi się stworzyć coś ładnego. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna książka, brakuje mi czegoś takiego :) Muszę koniecznie kupić książkę kucharską z świątecznymi przepisami, bo w tym roku Wigilia u mnie - na razie asekuruję się Internetem, ale wolałabym przepisy w formie papierowej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne aniołki na tej okładce, aż chce się je zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. W tym roku zaplanowałam sobie, że razem z synem zrobię kilka ozdób na choinkę, ale zabrakło mi pomysłów... Jeden łańcuch to za mało, dlatego przydałaby mi się taka książka.

    OdpowiedzUsuń