Strony

sobota, 31 stycznia 2015

Podsumowanie styczniowej odsłony wyzwania GRA W KOLORY - biały


W styczniu do wyzwania dołączyło kilka nowych osób.
Bardzo się z tego cieszę.
Mam nadzieję, że wszyscy będziemy świetnie się bawić :)

W styczniu przeczytałyśmy 38 książek,
a w wyzwaniu wzięło udział aż 15 osób :)
Niestety nie uznałam wszystkich zgłoszonych przez Was książek,
gdyż uznałam, że kilka tytułów nie spełnia warunków.
Mam nadzieję, że jednak Was to nie zniechęci.
Najwięcej książek w styczniu przeczytałam ja :)

Ze względów rodzinnych nie znalazłam czasu 
na dokładne przeczytanie i skomentowanie wszystkich Waszych recenzji.
Nadrobię to w przyszłym tygodniu. Obiecuję.

Przeczytałyśmy....
(Linki do recenzji znajdują się w zakładce wyzwania - tutaj)




    Aine

    Weisse_taube
    Ja :)


    W styczniu wybieramy książki z okładkami z dominującym kolorem CZARNYM
    Poniżej moje propozycje:

    10 komentarzy:

    1. Gratuluję wyników :) Ale masz dużo tytułów na luty. Ja mam w planach na pewno jedną ;)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Kasiu, jeśli uda mi się z tych propozycji przeczytać choć 5 to będzie dobrze.
        Co miesiąc wypatruję książek w danym kolorze i robię z nich stosik, z którego wybieram coś na co przyjdzie mi większa ochota lub okładka/opis czymś mnie zainteresuje.

        Usuń
    2. z czarnym powinno być zdecydowanie lepiej :)

      OdpowiedzUsuń
    3. Z czarnych czytałam cały cykl Narni i bardzo miło wspominam.
      Z białych okładek Kitty jest zdecydowanie moją faworytką :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Z okładek tak, ale jeśli chodzi o treść to tym razem zachwyciła mnie książka "Filip i najazd intruzów".

        Usuń
    4. Jak na pierwszy raz , to chyba nieźle mi poszło;)Na luty już wypatrzyłam kilka książek:)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Bardzo dobrze Ci poszło :)
        Widziałam Twój stosik na luty i "Szkoła żon" nam się pokrywa :)
        Też mam w planach erotyki, ale nie wiem co z tego wyjdzie.

        Usuń
    5. Plany na luty mam ogromne - zobaczymy co z tego wyjdzie ;)

      OdpowiedzUsuń
    6. Ale świetne wyzwanie. Szkoda, że trafiłam na nie dopiero teraz, choć ja nie czytam książek w takich ilościach. ;) Jednak dzięki Twojej podpowiedzi książką, jaką zacznę teraz czytać będzie książka w kolorze czarnym. Może wpadniesz na mojego bloga i doradzisz, co wybrać z mojego stosiku? ;)

      OdpowiedzUsuń