Strony

piątek, 1 lipca 2016

Podsumowanie czerwcowej odsłony wyzwania Gra w kolory


W czerwcowej odsłonie wyzwania swoje linki zgłosiło 11 osób :)
Przeczytałyśmy razem 26 książki 
- średnia na osobę niestety maleje :(

Najwięcej książek przeczytała - Badylarka Domatorka - 6 książek!
Gratulacje!!!

Cieszę się jednak, że co miesiąc ktoś się przyłącza do zabawy.

Dla mnie czerwiec był bardzo, bardzo intensywnym miesiącem w pracy,
do tego EURO też miało znaczenie.
W czerwcu przeczytałam w sumie tylko dwie książki,
więc to i tak super, że udało mi się złapać fioletową okładkę :)

Przeczytałyśmy....
(Linki do recenzji znajdują się w zakładce wyzwania - tutaj)



W lipcu obowiązuje kolor żółty
Niestety w moich zbiorach niewiele jest żółtych okładek książek dla dorosłych,
ale wierzę, że Wy mnie zaskoczycie swoją kreatywnością :)
Zapraszam do wspólnej zabawy,
poniżej możecie znaleźć inspiracje do realizacji wyzwania.


26 komentarzy:

  1. Może w lipcu statystyki się poprawią? Na Euro już nie gramy, wakacje wystartowały,wszystko przed nami :-)

    Udanego lata i wypoczynku Ci życzę Madziu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i wzajemnie :)
      A Wy jedziecie gdzieś? Wydawało mi się, że dwa lata z rzędu wyjeżdżaliście na początku lipca...

      Usuń
    2. Właśnie jesteśmy. Tam gdzie zawsze. :-)

      Usuń
  2. A myślałam, że będę na szarym końcu w statystykach...
    Ja wciąż jestem na zwolnieniu lekarskim i wydawałoby się, że mam mnóstwo czasu na czytanie. A tu pogoda rozleniwia. I na dodatek intensywna rehabilitacja.

    Żółtych okładek nieprzeczytanych książek ci u mnie dostatek. Zobaczymy jak będzie...

    Odsapnij trochę i znajdź czas dla siebie. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty to sobie świetnie radzisz ze wszystkimi wyzwaniami, a do tego najczęściej sięgasz po książki, których raczej nie widuję na innych blogach, co bardzo mi się podoba:)
      Już nie mogę się doczekać tych żółtych :)

      Życzę szybkiej i efektywnej rehabilitacji i powrotu do pełnej sprawności.

      Dzisiaj pierwszy dzień spędziłam właśnie z myślą o sobie, leżałam w łóżku z książką (do 14.00), potem niespiesznie snułam się po domu i poza przygotowaniem posiłków dla rodziny wszystko inne robiłam dla siebie :)

      Usuń
    2. Nie ma to jak poświęcić trochę czasu dla siebie :D
      W czerwcu raczej poddałam się lawendowemu trendowi ;)
      A czytam różne książki, które po prostu wpadną mi w ręce, znajdę w starej rodzinnej biblioteczce, pożyczę lub kupię.
      Dawniej czytałam, jak leciało. Od kiedy podjęłam się wyzwań u Ciebie i Ejotka, lektury stały się w jakiś sposób usystematyzowane. Dziękuję, Kobietki :)

      Usuń
  3. Bo ogólnie w czerwcu wyzwania szły nam kiepsko, oby było tylko lepiej!
    A do żółtych mam na razie znalezioną jedną. Muszę pogrzebać i poszukać inspiracji u innych 😃

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja żółty "dywan" zaprezentowałam, ale nie wiem jeszcze co przeczytam.

      Usuń
    2. Tyle, że nie ma tam żadnych podpowiedzi dla mnie, bo nic z tego nie mam, żeby sięgnąć... Ale może się uda coś...

      Usuń
  4. Widzę, że królowała lawenda :))
    Gratulacje dla Badylarki!
    Życzę słonecznego (żółtego) lipca wszystkim uczestniczkom. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żałuję, że nie mam pozostałych części lawendy...

      A wiecie, że lipiec jest "żółty" właśnie z powodu słońca, a sierpień "błękitny" z powodu bezchmurnego nieba?

      Usuń
    2. Ty nie żałuj, bo w paczce przybędą :)

      Usuń
  5. Lipiec (żółty)
    Wilbur Smith "Ognisty bóg"
    http://weekendywdomuiogrodzie.blogspot.com/2016/07/powida-z-moreli-i-ognisty-bog.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak zawsze podsumowanie jest UROCZE :-)
    Ja już znalazłam kilka pozycji ŻÓŁTYCH i zaczyanm od "Słoneczniki" Sheramy Bundrick :-)
    Pozdrawiam i życze miłego i żółtego poszukiwania :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lipiec (żółty)
    Ana Veloso "Dziewczyna znad Rio Paraiso"
    http://weekendywdomuiogrodzie.blogspot.com/2016/07/placek-drwala-i-dziewczyna-znad-rio.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Lipiec (żółty)
    3. Robert James Waller "Co się wydarzyło w Madison County"
    http://weekendywdomuiogrodzie.blogspot.com/2016/07/ciastka-owsiano-amarantusowe-i-co-sie.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Lipiec (żółty) - Małgorzata Strękowska-Zaremba "Bigos z Mamutka"
    http://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2016/07/magorzata-strekowska-zaremba-bigos-z.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I u mnie to niestety tyle żółtości... Wstyd jak nie wiem, ale nijak mi się nie składało... Sierpień będzie lepszy - obiecuję :)

      Usuń
  10. Lipiec (żółty)
    4. Federico Moccia "Tylko ciebie chcę"
    http://weekendywdomuiogrodzie.blogspot.com/2016/07/knedle-z-morelami-i-tylko-ciebie-chce.html

    OdpowiedzUsuń
  11. Lipiec (żółty)
    5. Lucyna Olejniczak "Kobiety z ulicy Grodzkiej. Hanka"
    http://weekendywdomuiogrodzie.blogspot.com/2016/07/bananowce-bez-pieczenia-i-hanka.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Lipiec (żółty)
    Catharina Ingelman-Sundberg "Seniorzy w natarciu"
    http://czytanieprzykominku.blogspot.com/2016/07/seniorzy-w-natarciu-czyli-emerycka.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Lipiec (żółty)
    Rafał Klimczak "Nudzimisie na wakacjach"
    http://czytanieprzykominku.blogspot.com/2016/07/nudzimisie-na-wakacjach.html

    OdpowiedzUsuń
  14. Lipiec (żółty)
    6. Matthew Quick "Prawie jak gwiazda rocka"
    http://weekendywdomuiogrodzie.blogspot.com/2016/07/woda-pietruszkowa-i-jak-gwiazda-rocka.html

    OdpowiedzUsuń
  15. I ostatnie dwie lipcowe:
    Zbigniew Nienacki „Skarb Atanaryka”
    Ewa Karwan-Jastrzębska „Agata z Placu Słonecznego. Przybycie Agaty”
    http://czytanieprzykominku.blogspot.com/2016/07/ksiazki-pachnace-wakacjami.html

    OdpowiedzUsuń
  16. Lipiec (żółty)
    Susanna Kaysen "Przerwana lekcja muzyki"
    https://weekendywdomuiogrodzie.blogspot.com/2016/07/ziemniaki-z-dodatkami-oraz-przerwana.html

    OdpowiedzUsuń