tag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post4949250766288832742..comments2024-03-04T16:21:24.327+01:00Comments on MOJE CZYTANIE: Beata Pawlikowska, Blondynka w Indiach/Blondynka w Meksykumagdalenardohttp://www.blogger.com/profile/02319880756391077026noreply@blogger.comBlogger34125tag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-82981545772766789742014-03-28T17:52:40.917+01:002014-03-28T17:52:40.917+01:00Mnie się najbardziej "Blondynka w dżungli&quo...Mnie się najbardziej "Blondynka w dżungli" i "Blondynka na Kubie" podobały :). Czytałam je już dość dawno temu, ale wtedy mi się wydawały takie lekkie i humorystyczne. Parę z jej książek jednak niestety przemęczyłam trochę. I tak, myślę, że Franca ma rację - ona się bardziej "inspiratorką" chyba stara być. Ale ja akurat jej tego nie mam za złe. Każdy sobie sam drogę wybiera. Widocznie z takim stylem autorka czuje się najswobodniej. // Tych dwóch wymienionych przez Ciebie akurat nie czytałam.J.https://www.blogger.com/profile/14390885312342000227noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-20260241807300774372013-12-01T22:02:28.533+01:002013-12-01T22:02:28.533+01:00Zgadzam się z Twoją opinią. Pawlikowska bardziej n...Zgadzam się z Twoją opinią. Pawlikowska bardziej niż podróżniczką stara się być ,,inspiratorką'' przez co więcej w jej książkach wynurzeń niż tego, czego spodziewałabym się po literaturze podróżniczej. Rysunki autorstwa tej autorki również nie zrobiły na mnie większego wrażenie. Ot, gryzmoły tworzone podczas nudnej rozmowy telefonicznej. Dobrze chociaż, że jej książki nie są zbyt obszerne, nie zdążymy się zanudzić:)<br /><br /><br />Dziękuję za zgłoszenie książek do wyzwania ,,Odkrywamy białe plamy". Prosiłabym jednak o zamieszczenie pod notką informacji, że recenzja bierze udział w moim wyzwaniu. Będę bardzo wdzięczna za umieszczenie tego dopisku:)Francahttps://www.blogger.com/profile/00502124906348499962noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-40932746775546201662012-10-13T20:26:24.082+02:002012-10-13T20:26:24.082+02:00Nie znam, dziękuję, będę się rozglądać :)
Właściwi...Nie znam, dziękuję, będę się rozglądać :)<br />Właściwie to dopiero odkrywam uroki literatury podróżniczej :)magdalenardohttps://www.blogger.com/profile/02319880756391077026noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-49096574322204058552012-10-13T20:25:22.604+02:002012-10-13T20:25:22.604+02:00Oj szkoda, że nie wiedziałam :(
Kobietę na krańcu...Oj szkoda, że nie wiedziałam :( <br />Kobietę na krańcu świata mam dwie części, myślałam, że to coś innego...<br />No nic trudno, może powiększy się pula mojej rozdawajki, którą planuję zrobić :)magdalenardohttps://www.blogger.com/profile/02319880756391077026noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-7369409542309641492012-10-13T19:26:38.964+02:002012-10-13T19:26:38.964+02:00Widzę, że mamy podobne odczucia. Ja co prawda akur...Widzę, że mamy podobne odczucia. Ja co prawda akurat tych dwóch książek nie czytałam, ale mam za sobą mnóstwo innych. Zdecydowanie bardziej wolę książki Martyny Wojciechowskiej, a jeśli chodzi o Pawlikowską to polecam "Blondynkę na Kubie" i "Blondynkę na safari" - zdecydowanie najciekawsze pozycje. Ale jakby nie było - do Wojciechowskiej jej daleko.<br /><br />Przeczytałam w komentarzu wyżej, że nie lubisz wydań kieszonkowych. Wszystkie małe wydania Wojciechowskiej znajdziesz w zbiorczych, dużych wydaniach "Kobiety na krańcu świata". Niektóre małe Pawlikowskie w większości znajdziesz w "Blondynce na tropie tajemnic" (jakby co, to u mnie jest recenzja), a małe wydania Kraśki zebrane są w "Świecie w pigułce" (też nie wszystkie, więc pewnie powstanie druga część).AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-15301572694230609992012-10-13T14:07:11.149+02:002012-10-13T14:07:11.149+02:00Miałam identyczne odczucia co Ty :) Mnie kieszonko...Miałam identyczne odczucia co Ty :) Mnie kieszonkowe wydania strasznie zraziły do tej autorki, ale podobno "pełne" wydania są o niebo lepsze, więc chyba dam jeszcze szansę Pani Pawlikowskiej... Inna sprawa, że jeśli chodzi o literaturę podróżniczą, to ja wychowałam się na Haliku i Fiedlerze, więc strasznie ciężko teraz dobić do tej poprzeczki Pani Pawlikowskiej czy też Wojciechowskiej:) Polecam za to "Samsarę" Tomka Michniewicz, jeśli jeszcze nie czytałaś. Ściskam!Niemodne lekturyhttps://www.blogger.com/profile/15730958676926063795noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-40669441806740771382012-10-13T10:55:32.057+02:002012-10-13T10:55:32.057+02:00Dzięki za informację, nie przepadam za kieszonkowy...Dzięki za informację, nie przepadam za kieszonkowym wydaniem książek, zwłaszcza takich, które podejrzewam, że będę czytała kilkukrotnie. Pozostaje mi, więc polowanie na allegro :)<br />Co do tych książeczek Wojciechowskiej, Pawlikowskiej i Kraśko (jego też kupiłam) to też myślałam, że to książki w normalnym formacie...magdalenardohttps://www.blogger.com/profile/02319880756391077026noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-39256336628546540832012-10-13T09:15:59.211+02:002012-10-13T09:15:59.211+02:00Jak robiłam ostatnio zamówienie na Weltbildzie to ...Jak robiłam ostatnio zamówienie na Weltbildzie to właśnie się zastanawiałam czy brać książki Pawlikowskiej czy może Wojciechowskiej, wybrałam tą drugą i widzę, że chyba dobrze :)<br /><br />Odnośnie Twojego pytania o "Cukiernię pod amorem" ja swoją mam z allegro, te po 14.90 na weltbild to wydania kieszonkowe. Specjalnie weszłam na tę stronę i widzę, że pisze w opisie :) Ja swoją kupiłam za 19 zł już w wysyłką, więc te kieszonkowe tak średnio się opłacają chyba ;)<br />Pozdrawiam :)<br />Cat Rockhttps://www.blogger.com/profile/15725431655005508017noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-85516822887063999662012-10-13T01:18:37.107+02:002012-10-13T01:18:37.107+02:00A jakie to tytuły?
Myślę, że mogłabym zaryzykować ...A jakie to tytuły?<br />Myślę, że mogłabym zaryzykować i to sprawdzić.<br />Może z czasem autorka wpadła w rutynę i dlatego te jej opowieści są teraz takie płaskie.magdalenardohttps://www.blogger.com/profile/02319880756391077026noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-37219497628483798042012-10-13T01:17:27.135+02:002012-10-13T01:17:27.135+02:00Może po prostu miałam zbyt wysokie oczekiwania? Al...Może po prostu miałam zbyt wysokie oczekiwania? Albo rzeczywiście szukałam w jej książkach... Wojciechowskiej.magdalenardohttps://www.blogger.com/profile/02319880756391077026noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-67135231567609375032012-10-13T01:16:32.352+02:002012-10-13T01:16:32.352+02:00Dobrze, że jednak jacyś zwolennicy Pawlikowskiej s...Dobrze, że jednak jacyś zwolennicy Pawlikowskiej są...magdalenardohttps://www.blogger.com/profile/02319880756391077026noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-57282356023937100542012-10-13T01:15:24.900+02:002012-10-13T01:15:24.900+02:00Ja po przeczytaniu książki "Zapiski (pod)różn...Ja po przeczytaniu książki "Zapiski (pod)różne" Wojciechowskiej polubiłam jej osobę i o wiele chętniej oglądałam programy telewizyjne z jej udziałem.<br />Natomiast Pawlikowska zniechęciła mnie do dalszej lektury jej książek.magdalenardohttps://www.blogger.com/profile/02319880756391077026noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-6383781514351330702012-10-13T01:13:33.506+02:002012-10-13T01:13:33.506+02:00Też tak myślałam, ale po książki Pani Pawlikowskie...Też tak myślałam, ale po książki Pani Pawlikowskiej raczej więcej nie sięgnę.magdalenardohttps://www.blogger.com/profile/02319880756391077026noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-32152160025522953952012-10-13T01:12:54.884+02:002012-10-13T01:12:54.884+02:00Tylko książki nie są ciekawe :(Tylko książki nie są ciekawe :(magdalenardohttps://www.blogger.com/profile/02319880756391077026noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-71984872182203299742012-10-13T01:12:04.556+02:002012-10-13T01:12:04.556+02:00Ja teraz też już wiem, że nie przepadam, jednak ci...Ja teraz też już wiem, że nie przepadam, jednak cieszę się, że to sprawdziłam.magdalenardohttps://www.blogger.com/profile/02319880756391077026noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-87593250065111243092012-10-13T01:11:28.883+02:002012-10-13T01:11:28.883+02:00Jak uważasz :)Jak uważasz :)magdalenardohttps://www.blogger.com/profile/02319880756391077026noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-52139748522463418012012-10-13T01:10:33.511+02:002012-10-13T01:10:33.511+02:00A nie przeszkadza Ci to, że treści powtarzają się ...A nie przeszkadza Ci to, że treści powtarzają się w tekście, podpisach pod zdjęciami i obrazkami? Nie czujesz, że te opowieści są niedokończone albo, że autorka zapomina o czy tak właściwie chciała napisać?magdalenardohttps://www.blogger.com/profile/02319880756391077026noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-41569405690577482692012-10-13T01:09:04.608+02:002012-10-13T01:09:04.608+02:00Może nie ryzykuj kupowaniem tylko pożycz gdzieś?!Może nie ryzykuj kupowaniem tylko pożycz gdzieś?!magdalenardohttps://www.blogger.com/profile/02319880756391077026noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-32690996997070920432012-10-13T01:08:12.374+02:002012-10-13T01:08:12.374+02:00Szkoda :(
Wydawało mi się, że książki będą świetne...Szkoda :(<br />Wydawało mi się, że książki będą świetne, ale niestety :(magdalenardohttps://www.blogger.com/profile/02319880756391077026noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-3862958919877815052012-10-13T01:07:19.409+02:002012-10-13T01:07:19.409+02:00Ja kompletnie nie wiedziałam po co autorka pisała ...Ja kompletnie nie wiedziałam po co autorka pisała o wielbłądach, które w rzeczywistości były osłami. Ta opowieść nie miała żadnego konkretnego zakończenia - a czekałam na coś mocnego.<br />Poza tym wątpię by Pani Pawlikowska podróżowała sama, więc w momencie gdy słyszy tętent kopyt to nawet jeśli zamarła ktoś powinien ją ratować.<br />magdalenardohttps://www.blogger.com/profile/02319880756391077026noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-61358538054969929532012-10-13T01:03:51.865+02:002012-10-13T01:03:51.865+02:00Cyrysiu odpowiedziałam Ci na maila.Cyrysiu odpowiedziałam Ci na maila.magdalenardohttps://www.blogger.com/profile/02319880756391077026noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-68357175770084843382012-10-12T22:09:58.009+02:002012-10-12T22:09:58.009+02:00Moim zdaniem najlepsze były pierwsze książki pani ...Moim zdaniem najlepsze były pierwsze książki pani Beaty. Późniejsze nie są już takie dobre, ale zawsze miło poczytać o nowych miejscach i kulturachKsiążkoholiczkahttps://www.blogger.com/profile/01582590022911865094noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-53892032034360625892012-10-12T16:25:18.056+02:002012-10-12T16:25:18.056+02:00Jesteś kolejną osobą, której Pawlikowska nie zachw...Jesteś kolejną osobą, której Pawlikowska nie zachwyca. Ja sama nie mam jeszcze wyrobionego zdania, bo nic autorki nie czytałam. Mam jednak w głowie W. Cejrowskiego, a mam wrażenie, że jego książek nikt nie przebije. Dzięki za linkiSardegnahttps://www.blogger.com/profile/09273196993456561570noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-52224953374946091042012-10-12T16:18:03.464+02:002012-10-12T16:18:03.464+02:00Przepadam za tymi krótkimi książeczkami Pawlikowsk...Przepadam za tymi krótkimi książeczkami Pawlikowskiej. Szczególnie lubi je moja siostra chciałaby mieć całą serię. Te dwie planuje właśnie niedługo zakupić, wiec mimo wszystko przeczytam ;)Memehttps://www.blogger.com/profile/15902705185276573252noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3659493380994457215.post-90664071045747830342012-10-12T16:08:28.759+02:002012-10-12T16:08:28.759+02:00Akurat wczoraj i dziś odbyłam dwie bardzo ciekawe ...Akurat wczoraj i dziś odbyłam dwie bardzo ciekawe rozmowy na temat tych dwóch pań - Pawlikowskiej i Wojciechowskiej. Ja Pawlikowską znam od strony kursu językowego, moje rozmówczynie czytały jej książki - nasze wrażenia były jednak bardzo podobne - nudno, bez polotu i na siłę... Nie wyobrażam sobie promocji która skłoniłaby mnie do zakupu książki tej pani. Za to dziś kupiłam 2 książki Wojciechowskiej którą bardzo sobie cenię, moich rozmówczyń również nie rozczarowała :-)Moje książkihttps://www.blogger.com/profile/04543894744999399960noreply@blogger.com