Strony

piątek, 14 września 2012

Dr Oetker, Dania z piekarnika od A do Z

Zdjęcie książki pochodzi ze strony Weltbild 

     Niedawno pisałam o książce "Ciasta bez pieczenia od A do Z" i już wtedy wiedziałam, że koniecznie muszę mieć pozostałe książki z serii. To co w całej serii urzeka mnie najbardziej to przepiękne zdjęcia potraw, łatwość wykonania (szczegółowy opis czynności) i różnorodność przepisów - każdy znajdzie co najmniej kilkanaście pewnych przepisów, które z chęcią wykorzysta.
     "Dania z piekarnika od A do Z" to zbiór 250 przepisów na różnego rodzaju zapiekanki, tarty, pieczenie. Znajdziemy tu zarówno dania główne, jak i przekąski czy desery. Dla mnie największym odkryciem są wszystkie dania przygotowywane w naczyniu żaroodpornym. Takie naczynie dostałam od mojej kochanej siostry na urodziny czy święta Bożego Narodzenia, więc niedługo będzie rok, a użyłam go może z 5 razy :( Z książki dowiedziałam się, że oprócz typowych zapiekanek z ziemniaków mogę także przyrządzić w nim pyszne lazanie (nie tylko tę standardową) i wiele dań mięsnych. Autor proponuje też mnóstwo dań z ryb, zapiekanych warzyw i "mielońców". Największą ciekawostką jest jabłkowa lazania (nie wiedziałam, że można też na słodko!) i buchty (wspomnienie z dzieciństwa - a kompletnie nie wiedziałam, jak się je robi).
     Moimi ulubionymi przepisami są: calzone, wszystkie dania z zapiekaną cukinią, papryką, bakłażanem i ogórkiem. Uwielbiam takie rzeczy - teraz mam możliwość poznania moich ukochanych warzyw w połączeniu z różnymi smakami.Tak naprawdę to za każdym razem gdy przeglądam książkę, rzuca mi się w oczy coś nowego co koniecznie muszę spróbować zrobić, bo tak apetycznie wygląda.
     Przepisy oczywiście zawierają zawartość składników odżywczych, czas wykonania oraz ilość porcji. Bardzo istotne jest dla mnie zamieszczenie informacji w jakiej temperaturze piec w przypadku zwykłych grzałek (góra, czy dół, czy góra i dół), jak i z termoobiegiem - niektórzy wiedzą takie rzeczy "na oko", ale ja niestety nie.


Za możliwość przeczytania książki pięknie dziękuję Agnieszce z Weltbild 

8 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie dania, więc ta książka byłaby czymś wspaniałym... Zaciekawiła mnie ta jabłkowa lazania, ach.. Może jakiś krótki pościk z kilkoma ciekawymi przepisami? Na pewno nie tylko ja byłabym zadowolona! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajna książka, muszę się za nią rozejrzeć ;) No właśnie, Sylwuch ma rację, zaprezentuj kilka przepisów ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. o, coś w sam raz dla mojej babci, ona lubi się bawić w przyrządzanie tego typu dań :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lasagne z jabłkiem? Dość prowokacyjne, aczkolwiek brzmi ciekawie. Może to coś na wzór tarty z jabłkiem polanymi karmelem?
    Z opisu wynika, iż znajdą się przepisy dla odchudzających (wartość odżywcza)
    A dania z piekarnika są zazwyczaj szybkie ale i wyszukane na uroczysty obiad/kolację :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Och, u ciebie ostatnio na blogu tak pysznościowo :) Bardzo lubię takie książki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam pichcić, więc jestem jak najbardziej zainteresowana tą książką:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też nigdy nie umiem nic zrobić "na oko";)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ooo coś dla mnie. Lubię dania z piekarnika. :)

    OdpowiedzUsuń