Strony

niedziela, 21 kwietnia 2013

Wieczór przy herbacie (12)

Niedziela niestety minęła szybko, 
ale na szczęście przyjemnie.
Noc jednak nie należała do udanych, 
a wszystko za sprawą sąsiada, który odprawiał urodziny.
Do 1.00 było słychać tylko głośną muzykę i śmiechy,
ale później rozbawieni goście postanowili śpiewać
każdą puszczaną piosenkę - chórem!
W tym celu podkręcili głos na cały regulator
i śpiewali co sił w płucach.
Wytrzymaliśmy do 2.30, potem Dawid musiał
użyć miotły i postukać w sufit.
Za drugim razem poskutkowało
i impreza się skończyła. Ufff...


Dzisiaj większość czasu spędziłam na lekturze
Spotkania nad jeziorem Susan Wiggs,
co było bardzo miłe i odprężające.
Teraz zrobiłam sobie herbatkę
Płatek Śniegu 
i oglądam zaległe odcinki... Dynastii!
(jak to dobrze, że wymyślili dekodery z nagrywarkami)

Pewnie wszyscy macie dosyć zimy
i wszystko co się z nią kojarzy jest złe.
Zapewniam Was, że Płatek Śniegu zły nie jest :)
Herbatka ma piękny, żółty, "słoneczny" odcień,
kwiatowy i lekko słodki smak.
Mimo to nazwa do niej pasuje.
Wiem, że wydaje się, że smak, wygląd i nazwa zdają się wykluczać,
ale podejrzewam, że sami dojdziecie do podobnego wniosku,
gdy tylko spróbujecie herbatki.
Pyszna i delikatna.

Jej składniki to:
 herbaty białe: Shou Mei, Pai Mu Tan, Snow Bud, 
zielona herbata China Bancha, 
płatki orzecha kokosowego, skórki pomarańczy, 
kwiatki rumianku, goździki, kawałki cynamonu, aromat naturalny.


Na zakupy zapraszam do SKWORCU!!!



7 komentarzy:

  1. Zaintrygował mnie ten twój Płatek Śniegu, chętnie spróbowałabym, bo kusi mnie połączenie kokosa, pomarańczy, rumianku i cynamonu:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak wchodzę na Twojego bloga, to zawsze się zastanawiam,co tym razem piła Madzia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A może trzeba było iść pośpiewać z sąsiadem i jego gośćmi? ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiem z autopsji, że sąsiedzi często zachowują się głośno. Jakoś trzeba to przeżyć:) Herbatka prezentuje się smakowicie:)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sąsiedzi... Nawet w domkach jednorodzinnych często trzeba prosić, aby ściszyli muzykę, kiedy minie północ :)
    Mam ogromną ochotę na tę herbatę... i czytaną książkę :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie imprezy u sąsiadów to zmora...

    OdpowiedzUsuń
  7. Chociaż nazwa mnie kusi to już obecność orzecha kokosowego mniej ;)

    OdpowiedzUsuń