Strony

poniedziałek, 31 grudnia 2018

Podsumowanie roku 2018

Rok 2018 w zasadzie był dobrym rokiem,
przyniósł mi wiele szczęśliwych chwil
wakacje na Mazurach,
wygranie licytacji na dzierżawę wymarzonej działki)
ale śmierć taty przysłania wszystko :(

Pod względem czytelniczym był to strasznie kiepski rok.
Właściwie to nie wiem co się stało.
Czytałam bardzo, bardzo mało :(
W sumie 
(łącznie z książkami dla dzieci) 
to zaledwie 26 książek.

Najlepsze to:
  1. Justyna Bednarek, Jagna Kaczanowska "Ogród Zuzanny. Odważ się kochać" (tom 2)
  2. Magdalena Knedler "Historia Adeli"
  3. Gabriela Gargaś "Wieczór taki jak ten"
  4. Magdalena Witkiewicz "Panny roztropne"
  5. Marta Matyszczak "Tajemnicza śmierć Marianny Biel"

niedziela, 30 grudnia 2018

Marta Matyszczak, Tajemnicza śmierć Marianny Biel

Autor: Marta Matyszczak
Tytuł: Tajemnicza śmierć Marianny Biel
Seria: Kryminał pod psem, tom 1
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 296

     Seria "Kryminał pod psem" Marty Matyszczak to mój mały wyrzut sumienia :( Już dawno, dawno temu chciałam ją poznać. Specjalnie na wakacje kupiłam sobie trzy pierwsze tomy i co? Dopiero co skończyłam pierwszy...


     Bohaterem serii jest Szymon Solański, były policjant, który w nowym miejscu zamieszkania chce zacząć nowe życie. Szyman zamierza otworzyć własną agencję detektywistyczną, ale zanim przyjmie pierwsze zlecenie chce rozwikłać zagadkę śmierci jego niedoszłej sąsiadki, znanej aktorki teatralnej Marianny Biel. Dla policji śmierć kobiety jest zwykłym nieszczęśliwym wypadkiem, ale Szymon ma inną teorię. 

         Podczas "śledztwa" poznajemy niezwykle ciekawych sąsiadów Szymona, mieszkańców kamienicy, do której ten właśnie się wprowadził. To niezwykle ciekawe osoby, a każda z nich zdaje się mieć coś za uszami. Solańskiemu pomaga dawna znajoma Róża Kwiatkowska i... uroczy trójnożny pies, przygarnięty ze schroniska.

         Śledztwo wlecze się i wlecze, zdaje się, że prawda nigdy nie wyjdzie na jaw. O ile Solańskiemu ten stan rzeczy zdaje się nie bardzo przeszkadzać, o tyle Gucio dwoi się i troi żeby pomóc. Właśnie dlatego Gucio stał się moim ulubionym bohaterem literackim :) Zdecydowanie najlepiej czytało mi się wątki, których narratorem był Gucio i sposób w jaki opisywał rzeczywistość. 

       Nawet jeśli w powieści momentami wiało nudą (no cóż w polskich realiach to mam wrażenie, że wszystkie sprawy kryminalne tak się dłużą) to książkę warto było przeczytać, by poznać Gucia, ale też przyjemnie było wrócić do Chorzowa, w którym mieszkałam kilka lat. Autorka w swojej książce "sprzedała" kilka smaczków dotyczących specyfiki miasta i jego mieszkańców, wplatając w treść także śląską gwarę, co dla mnie było szczególnie miłe.

       Jeśli nie oczekujecie od książki galopującego śledztwa niczym w serialach CSI, jesteście otwarci na nowe perspektywy i lubicie się pośmiać przy lekturze to ta książka jest jak najbardziej dla was:)

Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
- Przeczytam tyle, ile mam wzrostu 2,3 cm (55,2 cm z 158 cm)
- 52 książki w 2018 (26)

czwartek, 20 grudnia 2018

Smutne wieści :(


Wczoraj mój kochany Tatuś odszedł na zawsze :(

Dziękuję wszystkim, 
którzy pomogli w zbiórce pieniędzy na jego ratowanie
i wspierali mnie dobrym słowem.


środa, 5 grudnia 2018

Stosik listopadowy

Mój niezwykle przyjemny dla oka 
stosik nabytków listopadowych, 
prezentuje się tak:

Od góry:
  1. Magdalena Majcher "Cud grudniowej nocy" (przedświąteczny prezent od Ejotka)
  2. Gabriela Gargaś "Magia grudniowej nocy" (prezent urodzinowy od Ejotka)
  3. Karolina Wilczyńska "Życie na zamówienie" (j.w.)
  4. Caroline Craig & Sophie Missing "Pora na lunch" (zakup własny)
  5. Malwina Bareła "Lunchbox na każdy dzień" (zakup własny)
  6. Boel Westin & Helen Svensson "Listy Tove Jansson" (zakup własny - dodatek do gazety)
I jak się Wam podoba?
Dla mnie cudo!!!

poniedziałek, 3 grudnia 2018

Zapowiedzi/nowości grudzień 2018

W grudniu ukaże się niewiele książek
dlatego pozwolę sobie przejrzeć jeszcze raz ostanie nowości,
bo być może "przegapiłam" coś ciekawego...

Autor: Kuba Wojewódzki
Tytuł: Kuba Wojewódzki. Nieautoryzowana biografia
Wydawnictwo: Wielka Litera
Ilość stron: 488

Przygotujcie się na największy show Kuby Wojewódzkiego.

L’enfant terrible polskiego show biznesu.

O jego medialnej osobowości powstały już prace naukowe, a typowa dla niego bezczelność stała się telewizyjną dyscypliną olimpijską. Pogromca osobowości płaskich i bez charakteru. Wyznawca zasady, że przeginanie pały to takie samo prawo obywatelskie jak udział w wyborach. Bohater kultury pop, gość z krainy próżności.

Od dziecka lubił szokować, a rzeczywistość dawała mu do zabawy niezbędne gadżety i okoliczności. Chciał zostać aktorem, ale znawcy sceny prognozowali mu rolę halabardnika albo aktora grającego kroki za sceną. Został więc królem błaznów. Jego autobiografia to skarbnica błyskotliwych bon motów, genialnych ripost, ciętych komentarzy. Kronika medialnego żywota, którego intensywnością można spokojnie obdzielić kilku celebrytów, a gażą za odcinek talk show wykarmić powiat. To też opowieść człowieka zasmuconego kondycją myślenia społeczeństwa, które głowy używa głównie do potakiwania.

Człowiek-kameleon, właściciel ego widocznego z kosmosu, genialny publicysta, człowiek instytucja, ojciec chrzestny i grabarz wielu karier.

Kim jest Kuba Wojewódzki?

Bezczelna, irytująca i bulwersująca – najlepsza autobiografia celebryty.

*********************

Upssssssss i to by było na tyle!

sobota, 1 grudnia 2018

Podsumowanie listopadowej odsłony wyzwania "2 w 1"


W listopadowej odsłonie wyzwania
wzięło udział 8 osób.
Przeczytałyśmy 16 książek
(14 w kolorach szary/siwy/grafit i 2 jesienne).
Dwóch książek nie uznałam.

Nasze dotychczasowe wyniki:
tabelka powiększy się po kliknięciu na nią

Przeczytałyśmy takie książki:
szare/siwe/grafit

jesienne
Przed nami ostatni miesiąc wyzwania.
Wracamy do zimowych okładek 
lub/i w kolorze czerwonym/bordowym.

Przypominam, że do zimowych okładek zaliczam te, na których zobaczymy:  śnieg, szron, śnieżynki, sople, bałwanki, 
choinka, bombki, prezenty, pierniki, Mikołaja, 
ciepły sweter, ciepłe skarpety, 
szalik, czapka, sporty zimowe

Zimowe okładki są chyba najpiękniejsze, 
więc liczę na duże zaangażowanie :)