Strony

poniedziałek, 31 grudnia 2018

Podsumowanie roku 2018

Rok 2018 w zasadzie był dobrym rokiem,
przyniósł mi wiele szczęśliwych chwil
wakacje na Mazurach,
wygranie licytacji na dzierżawę wymarzonej działki)
ale śmierć taty przysłania wszystko :(

Pod względem czytelniczym był to strasznie kiepski rok.
Właściwie to nie wiem co się stało.
Czytałam bardzo, bardzo mało :(
W sumie 
(łącznie z książkami dla dzieci) 
to zaledwie 26 książek.

Najlepsze to:
  1. Justyna Bednarek, Jagna Kaczanowska "Ogród Zuzanny. Odważ się kochać" (tom 2)
  2. Magdalena Knedler "Historia Adeli"
  3. Gabriela Gargaś "Wieczór taki jak ten"
  4. Magdalena Witkiewicz "Panny roztropne"
  5. Marta Matyszczak "Tajemnicza śmierć Marianny Biel"

9 komentarzy:

  1. Madziu,
    faktycznie sporo miłych rzeczy i przykry koniec roku...
    Życzę Ci, byś w 2019 była szczęśliwa, spokojnie przetrwała pustkę po Tacie i obyś więcej czytała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Abyś zawsze, tak jak dotąd, umiała dostrzegać dobre chwile. Wiem, że teraz smutno i źle. Niech ten nowy rok przyniesie ukojenie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana, bardzo mi przykro z powodu śmierci Twojego taty... Życzę Ci jednak, abyś w ten rok weszła z radością, pomimo przykrych doświadczeń!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochanie bardzo mi przykro, nie mam słów, zresztą śmierć czyni z nas pustosłownych głupców. Niech 2019 przyniesie pocieszenie i wiarę, że to ma sens!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie ma co się przejmować, że mało czytałaś. Bywa i tak. Rok słodko- gorzki. Smutki i radości jak to w życiu. Życzę aby w 2019 roku było więcej powodów do radości i tej blogowej i tej życiowej.

    OdpowiedzUsuń