Jestem amatorką, a nie krytykiem literackim. Moje recenzje/opinie nie są profesjonalne. Piszę, bo to lubię, więc jeśli szukacie jakiejś obiektywnej, "mądrej" opinii to raczej zły adres. Od książek nie wymagam zbyt wiele, czytam głównie obyczajówki i "czytadła", czasem thrillery czy kryminały oraz sporo literatury dla dzieci. Czytanie sprawia mi przyjemność, więc zdecydowana większość recenzji jest tutaj pozytywna - książki wybieram po opisie z tyłu książki, więc wiem na co się "porywam" :)

poniedziałek, 31 lipca 2017

Agata Przybyłek, Natalia Sońska, Przyjaciółki

Autorzy: Agata Przybyłek, Natalia Sońska
Tytuł: Przyjaciółki
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 332

    Przyjaźń bywa trudna i chyba każdy o tym wie. Ta prawdziwa przetrwa jednak każdy sztorm, bez względu na to jakie szkody za sobą przyniesie. Czy w przypadku Miłki i Anny po największej burzy też wyjdzie słońce?


    Anna i Miłka to zupełnie rożne osobowości. Kobiety poznały się przypadkiem w czasie rekrutacji na filologię. Szybko okazało się, że świetnie się rozumieją i uzupełniają, dlatego właśnie mimo iż ich losy potoczyły się innym torem niż na początku zakładały, ich przyjaźń pozostała. A przynajmniej do momentu gdy w ich życiu pojawił się sztorm (dosłownie i w przenośni). Anna wiedzie spokojne życie. Ma kochającego męża i malutką córeczkę, która wypełniła ich byt jeszcze większym szczęściem. Można powiedzieć, że ich życie to istna sielanka, gdyby nie jedno małe ale. Kamil, mąż Anny jest marynarzem i sporą część roku spędza na morzu. To trudne i stresujące, ale para jakoś się z tym godzi i stara się czerpać jak najwięcej radości z dni, które może spędzić w komplecie. Miłka w zasadzie ma podobnie. Nie ma co prawda dziecka, ale też nigdy się o nie nie starała. Ma spokojne, poukładane i bezpieczne życie. Po wyjściu za mąż, za wpatrzonego w nią Piotra, który z miłości nieba by jej przychylił. Oboje prowadzą nadmorską restaurację, którą po ślubie przejęli od rodziców Piotra. Pełna stabilizacja, a jednak Miłce czegoś brakuje. Nie spełnia się w pracy, chce robić coś innego, marzy o fotografowaniu, choć trudno zaistnieć jej na rynku pracy. Mąż wspiera ją jak może, sam stara się pomóc jej w zdobyciu ukochanej pracy, nawet jeśli miałoby to kolidować z jego potrzebami. Gdy pewnego wieczoru na morzu rozgrywa się sztorm, kobiety nawet nie przypuszczają, że jest on też początkiem burzy w ich poukładanym świecie.

    Strona po stronie poznajemy jakie skutki wywołał wspomniany sztorm. Dla obu kobiet oznacza on ogromne zmiany. Już nie ma odwrotu, machina ruszyła i już nic nigdy nie będzie takie samo jak wcześniej. Po tytule spodziewałam się, że autorki bardziej skupią się na przyjaźni obu pań, jednak czytelnik bardziej poznaje relacje małżeńskie w domach Miłki i Anny niż ich zażyłość. Tak naprawdę tej przyjaźni jest tu niewiele, a w sytuacji krytycznej nie widzę szczególnego wsparcia. Ani Miłki, która myślami owszem, ciągle jest przy Annie, ale namacalnie tego nie widzę. Być może dlatego, kiedy to Anna powinna wspierać Miłkę to.... W ostatnim rozdziale przekonujemy się, że przyjaźń jednak przerwa wszystko, ale nie bardzo mnie to przekonuje...

    Po ostatnich dwóch, rewelacyjnych książkach ("Czereśnie zawsze muszą być dwie" i "Wzgórze Niezapominajek") poprzeczka względem kolejnych powieści się podniosła. Tam, autorki grały na moich emocjach, w ich książkach bez przerwy coś się działo, trudno było odłożyć książkę choć na chwilę, bo nie pozwalała na to ciekawość. Tu widziałam rozterki wewnętrzne kobiet, ale brakowało mi tych silnych emocji. Nie polubiłam też jakoś specjalnie bohaterek, więc może przez to książka nie wywołała we mnie cieplejszych uczuć. Nie można jej odmówić tego, że jest dobrze napisana, bo wszystkie postaci są inne i dobrze przedstawiono ich osobowości, ale jednak czegoś mi brakowało. Najbardziej poruszył mnie Piotr, który był tak dobry, a taki niedoceniany. Żal mi go było i to on (jego kwestie, książka była podzielona na rozdziały, w których skupiano się na odczuciach konkretnego bohatera) wzbudził we mnie najwięcej empatii. 

    Książka jednak może się podobać, bo porusza bardzo ważne obszary relacji małżeńskich, pokazuje, że nawet "sielankowe" życie nie zawsze musi być doskonałe. Pokazuje też kobiece i męskie rozterki i różne punkty widzenia. To raczej przeciętna książka - owszem zmusza do refleksji, ale nie wywołuje w czytelniku żadnych głębszych odczuć, napięcia... nie mówiąc już o fajerwerkach.

Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
- Czytamy nowości
- Grunt to okładka - Kropka (w imieniu autorki i w dopisku pod tytułem)
- Pod hasłem - Czar Par
- Przeczytam tyle ile mam wzrostu - 2,5 cm (73,5 cm z 158 cm)
- 52 książki w 2017 (33)

niedziela, 30 lipca 2017

Ewa Nowak, Środek kapusty

Autor: Ewa Nowak
Tytuł: Środek kapusty
Wydawnictwo: Jacek Santorski & Co Agencja Wydawnicza
Rok wydania: 2006
Ilość stron: 93
Wiek adresatów: 6 - 10 lat

    Pełna humoru, zabawna książeczka dla dzieci o życiu niesfornej Julii, jej niespożytej energii, głowie pełnej pomysłów i wyobraźni bez granic. 


    Perypetie Julii są tak zabawne i nieprawdopodobne, że aż trudno uwierzyć, że przytrafiły się jednej dziewczynce. Większość z nich nie obyło się bez udziału innych osób m.in. rodziców i brata Julii - Filipa, jej koleżanek Asi i Kasi, a także kilku innych osób, których niejako "rykoszetem" te zdarzenia dotyczyły. Jednak gdyby nie Julia, to życie tych wszystkich osób zdecydowanie było by nudniejsze i pozbawione kolorów. Bo czy wyobrażacie sobie wyprawę w poszukiwaniu grzechów? Albo gryzienie koleżanki, by ratować jej honor przed klasą? Julka lubi też pomagać innym, tylko rezultat nie zawsze jest taki, jakiego by oczekiwała, a przecież tak się starała! Jak chociażby wtedy gdy pomogła rodzicom podjąć decyzję o tym, czy mają wysłać jej brata na biwak pod namiotami, albo chciała, by Paulina, w której kochał się Filip nie pomyślała sobie, że z niego jakiś nieudacznik, który nie ma ani jednej koleżanki... Dziewczynce zdarza się też kłamać, a że jej wyobraźnia ma nieograniczone możliwości to potrafi być naprawdę przekonywująca. Oczywiście Julka każde swoje kłamstwo wypowiada w dobrej wierze i liczy na to, że w ten sposób komuś pomoże lub rozwiąże problem. My wiemy, że kłamstwo ma krótkie nogi i prędzej czy później wyjdzie na jaw... Co ciekawe, nawet kiedy Julia postanawia być naprawdę grzeczna i postępuje zgodnie z zasadami spisanymi na kartce to efekt jest zupełnie odwrotny. Jak to możliwe?

     Bardzo podoba mi się model rodziny przedstawiony w książce. To bardzo kochająca i zżyta ze sobą rodzina. Zdarzają im się sprzeczki czy nieporozumienia, ale doskonale widać jak silne więzi ich łączą. Jest też cudowna babcia, która ma sporo cierpliwości i potrafi wnukom wybaczyć chyba wszystko. Świetnie przedstawiona jest tu też przyjaźń dziecięca, która zdecydowanie różni się od tej dorosłej, dojrzałej. Dzieci sprzeczają się o bzdury, obrażają i odczuwają żal niezrozumienia, a kolejnego dnia zapominają o wszystkim. Rodzice lubią interweniować w konflikty rówieśnicze swoich dzieci, a dużo lepiej byłoby gdyby pozostawili je, by samodzielnie rozwiązały problem. Oczywiście w sytuacjach gdy pojawia się agresja powinno się pomóc, ale we wszystkich innych sprzeczkach nasze dzieci spokojnie sobie poradzą. My czasami wyolbrzymiamy te problemy, doszukujemy złych zamiarów, a dzieci nie robią wszystkiego zupełnie świadomie, często nie zdają sobie sprawy z tego, że robią innym przykrość. 

    Jest to książka dla dzieci w wieku młodszoszkolnym, ale ja proponuję ją także rodzicom, którzy mogą sobie przypomnieć jak to było gdy sami byli dziećmi, ale przede wszystkim przypomną sobie, że sposób myślenia i postrzegania świata jest dla nich zupełnie inny. I zanim krzykną na dziecko warto wczuć się w sytuację dziecka i spróbować zrozumieć dlaczego właśnie tak postąpiło. Sama muszę o tym pamiętać w pracy w szkole. Zabawy i pomysły wychowanków świetlicy i innych uczniów szkoły czasami przechodzą najśmielsze wyobrażenia. Dziwimy się jak mogły tak postąpić i nie rozumiemy ich zachowań, a jak widać po lekturze książki, prawdopodobnie w większości przypadków wcale nie mieli złych zamiarów.

    Książka podzielona jest na trzynaście rozdziałów, więc dzieci mogą sobie dawkować przygody Julii, po jednej przed snem. Bardzo, bardzo fajna pozycja dla dzieci. Polecam!

Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
- Grunt to okładka (kropka - liczne kropki przy tytule, ozdobna czcionka)
- Gra w kolory (żółty)
- Przeczytam tyle ile mam wzrostu - 0,5 cm (71 cm z 158 cm)
- 52 książki w 2017 (32)

sobota, 29 lipca 2017

Anna Bichalska, Wzgórze Niezapominajek

Autor: Anna Bichalska
Tytuł: Wzgórze Niezapominajek
Wydawnictwo: HarperCollins
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 287

   Kolejna genialna, cudowna i niezwykła książka, która przeniosła mnie w przepiękny, romantyczny zakątek pełen rodzinnych tajemnic i... mrocznej przeszłości. To prawdziwa uczta dla czytelnika.


    Po nagłym rozpadzie związku, Lena postanawia powrócić do Błękitnych Brzegów, miejsca swojego dzieciństwa. Tam, w uroczym, pachnącym pysznymi wypiekami domku swojej babci, otoczonym wspaniałym ogrodem i malowniczą okolicą kobieta chce wrócić do życiowej równowagi, spojrzeć na siebie i przyszłość z innej perspektywy, uspokoić skołatane nerwy. Miejsce jest naprawdę niezwykłe i idealnie pasuje na wypoczynek, relaks i odzyskanie wewnętrznej harmonii, ale... jest coś jeszcze. Wkrótce po przyjeździe do babci Lena w swoim pokoju odnajduje zaadresowaną do niej kopertę z listem od nieżyjącej już przyjaciółki z dawnych lat. List jest niczym puszka pandory. Jest początkiem odkrycia bardzo bolesnych i mrocznych tajemnic z przeszłości (tak, tak liczba mnoga). Autorka listu - Julia, daje Lenie wybór, kobieta ma do rozwiązania kilka zagadek w drodze do poznania prawdy i tylko od niej zależy czy podejmie się tego wyzwania, które całkowicie może odmienić jej życie.

   Książka jest niesamowita! Wszystko w niej jest idealne. Urocze miejsce, które w czytelniku wywoła tęsknotę za utraconym dzieciństwem, spokojem życia w zgodzie z przyrodą i jej pięknem oraz przypomni jak ważna w naszym życiu jest rodzina. Niesamowita opowieść o przeszłości, pełna tajemnic, rodzinnych tragedii, ale i oddania, lojalności, silnych więzi i miłości.

   Autorce należą się duże brawa za zbudowanie tak zagmatwanej historii i znalezienie sposobu na stopniowe odkrywanie wszystkich jej sekretów, a także stworzenie postaci z krwi i kości, odczuwających i przeżywających wiele emocji. Wszyscy bohaterowie są "jacyś", każdy z nich jest tu bardzo potrzebny i odgrywa ważną rolę. Umiejscowienie historii w tak cudownym miejscu dodaje jej tajemniczości, wyjątkowości i sprawia, że łatwiej nam zrozumieć bohaterów. Autorka snuje swoją opowieść niby niespiesznie z lekkością, a jednocześnie cały czas jesteśmy o krok bliżej poznania prawdy.

    Książka bardzo mi się podobała. Nie spodziewałam się aż takiej petardy! Opis z okładki sugeruje raczej zwykłą obyczajówkę, ale na pewno nie można o niej powiedzieć, że jest zwykła. Polecam gorąco! Cudowna książka!!!

Książkę przeczytałam za pośrednictwem Wydawnictwa HarperCollins


Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
- Czytamy nowości
- Przeczytam tyle ile mam wzrostu - 1,9 cm (70,5 cm z 158 cm)
- 52 książki w 2017 (31)

poniedziałek, 24 lipca 2017

Magdalena Witkiewicz, Czereśnie zawsze muszą być dwie

Autor: Magdalena Witkiewicz
Tytuł: Czereśnie zawsze muszą być dwie
Wydawnictwo: Filia
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 489

    Najwspanialsza, fenomenalna, doskonała, idealna, cudowna, genialna, obłędna, fantastyczna, rewelacyjna, wspaniała - nie wiem jak jeszcze można określić najlepszą powieść obyczajową. Czy powinnam pisać coś więcej? W zasadzie nie musiałabym, ale spróbuję, choć żadne więcej słowa w pełni nie oddają mojego zachwytu nad książką.


     Nie chcę zdradzać ani słowa o fabule powieści, bo samodzielne odkrywanie jej krok po kroku jest jak prawdziwa uczta. Każde słowo, każda postać i każde zdarzenie jest tu niezwykle ważne. W książce nie ma ani jednego zbędnego słowa. Treść jest dopracowana w najdrobniejszym szczególe. Autorka stworzyła przepiękną historię o prawdziwej przyjaźni i miłości.

    To opowieść, z którą nie mamy ochoty się rozstać, bohaterowie są nam niezwykle bliscy i żywo uczestniczymy we wszystkich wydarzeniach, zarówno tych teraźniejszych, jak i z przeszłości. Czytając książkę walczyłam ze sobą - z jednej strony chciałam jak najszybciej poznać historię Anny i Stefanii oraz przekonać się jak potoczy się życie Zosi, z drugiej strony chciałam jak najdłużej cieszyć się książką i każdym zapisanym w niej zdaniem. Bardzo dobrze czułam się w willi Dworaka, miło spędzałam czas z Zosią i Szymonem, cieszyłam się opowieściami Andrzeja i spacerowałam po lesie kontemplując jego magiczną atmosferę - gdy przeczytacie książkę, będziecie dokładnie wiedzieć o czym piszę.

     Przepiękna książka, która pokazuje, że wszystko co nam się w życiu przytrafia jest "po coś", to co wydaje się przypadkiem, niekoniecznie tym właśnie jest. Los zapisuje na swych kartach scenariusz naszego życia na długo przedtem zanim wypełnią się wszystkie jego punkty. To daje czytelnikom nadzieję, że nawet to złe, może być początkiem dobrego. W moim sercu ta książka na pewno będzie miała specjalne miejsce i chętnie do niej wrócę.

    Wszystko co napisałam to stanowczo za mało. Bardzo bym chciała, żeby tę książkę przeczytał każdy kto tutaj zagląda, bez względu na płeć. To oczywiście książka bardzo kobieca, pełna emocji, wzruszeń i sentymentów, ale mężczyznom na pewno pozwoli zrozumieć co jest dla nas ważne i a być może uświadomi, co dla nich w życiu powinno być najważniejsze. Genialna książka!

    Cieszę się, że Magda Witkiewicz jest pisarką, stale nas zaskakuje. Sprawia, że czujemy się silniejsze, potrzebniejsze, bardziej świadome swojej wartości i... szczęśliwsze! Dziękuję! Jestem zachwycona!

Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
- Czytamy nowości
- Przeczytam tyle ile mam wzrostu - 3,9 cm (68,6 cm z 158 cm)
- 52 książki w 2017 (30)

piątek, 21 lipca 2017

Virginia C. Andrews, Mroczny las

Autor: Virginia C. Andrews
Tytuł: Mroczny las
Seria: Losy rodziny De Beers, tom 2
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Rok wydania: 2017
Ilość stron: 518


    Zachwycona pierwszą częścią serii o losach rodziny De Beers ("Willow") koniecznie chciałam poznać kontynuację. Przyszło mi na to czekać aż pół roku. Wreszcie książkę mam, czytam i ???


    Kim jest Willow przekonałam się czytając pierwszy tom, w którym dziewczyna po śmierci ojca rozwiązuje rodzinne tajemnice. Jeśli ktoś nie czytał jednak "Willow" to nie ma się czym przejmować, bo autorka w prologu "Mrocznego lasu" zgrabnie opisała to co działo się przedtem. 

    Po domknięciu wszystkich swoich spraw w Karolinie Południowej Willow zamierza na stałe przenieść się na Florydę gdzie mieszka jej biologiczna matka. Kobieta mieszka w pełnym przepychu Palm Beach, gdzie liczą się tylko pieniądze, posiadany majątek, bywanie w towarzystwie i drogie podróżowanie. Życie Grace tak się ułożyło, że nie pasuje ona do elity miasteczka. Willow zamierza to zmienić i tuż po przyjeździe na miejsce próbuje wprowadzić stosowne zmiany, by polepszyć jakość życia matki. Nie powinno to być takie trudne, bo Willow wspierana jest przez ukochanego Thatchera, no...a przynajmniej tak myśli. Budowanie nowego życie utrudnia trochę jej przyrodni brat Linden, który cierpi na zaburzenia psychiczne. Czy Willow uda się osiągnąć zamierzone cele? Zbudować w nowym miejscu trwałe, bezpieczne i szczęśliwe życie? 

    Dosłownie nie mogłam się doczekać kiedy poznam dalsze losy Willow i jej bliskich. Z przyjemnością przypomniałam sobie część jej historii zawartą w prologu i... iskierka zgasła. Początek książki nużył mnie strasznie. W zasadzie nie działo się nic ciekawego, na domiar złego, Thatcher, którego zapamiętałam jako miłego i uczynnego dżentelmena denerwował mnie swoją postawą od pierwszej kartki! Miałam ochotę wstrząsnąć Willow, by spadły jej klapki z oczu. Niestety nie było to możliwe. Drażnił mnie też rozwlekły opis sytuacji - każde spojrzenie, ruch ręki, powiew wiatru itd. Wiadomo, że opisy pozwalają czytelnikowi łatwiej wyobrazić sobie daną sytuację, ale momentami dosłownie odpływałam. Nie pamiętam czy podobnie było w "Willow", ale nawet jeśli to tam cały czas się coś działo, rozdziały kończyły się tak, że "jeszcze tylko jeden", "ostatni" i gdyby nie to, że człowiek musi jeść, spać i pracować to nie wypuściłabym książki z ręki. Tym razem zdarzało mi się zasnąć przed końcem rozdziału :( 
    
     Na szczęście później było już lepiej. Od wizyty Willow w salonie piękności książka interesowała mnie coraz bardziej. Czułam, że autorka szykuje jakąś bombę i wcale nie miałam na myśli tego co wydarzyło się niedługo po zajściu "panny z mokrą głową", bo o tym można było przeczytać na opisie książki znajdującym się na tylnej okładce. Czułam, że nastąpi tragiczny w skutkach zwrot akcji, autorka przecież słynie z takich "niespodzianek". Od tego momentu trudno mi było oderwać się od książki. Niestety do czasu, bo akcja znowu zwolniła i ten stan utrzymał się do końca książki :( Niby była "bomba", ale bardzo przewidywalna, niemal oczywista. Najważniejsze wydarzenia książki zajęły może 100 stron... z 518, więc czują się rozczarowana :(


Za książkę dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka

Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
- Grunt to okładka - Kropka (po inicjale drugiego imienia autorki)
- Łów słów - LA
- Czytamy nowości
- Misja specjalna "Zatytułuj się" - M
- Przeczytam tyle ile mam wzrostu - 3,5 cm (64,7 cm z 158 cm)
- 52 książki w 2017 (29)

poniedziałek, 17 lipca 2017

Wieczór przy herbacie (50)


Kolejny "Wieczór przy herbacie"
spędzam z kubkiem herbaty 
(otrzymanej od Ejotka - dzięki!)
"To właśnie miłość"
To pyszna mieszanka zielonej i białej herbaty
o smaku gruszki i liczi.
Dosłownie bajka!
Herbata nie jest cierpka,
nie czuć żadnej goryczki,
wręcz odwrotnie, nawet nie słodzona 
jest delikatnie słodka w smaku.
Cudowna!
Obecnie mój nr 1!

Miałam nadzieję,
że prezentując tę herbatę będę już szczęśliwą posiadaczką 
ogródka działkowego,
ale niestety,
formalności się tak przedłużają, 
że w tym sezonie już się raczej nie uda.
A nawet jeśli, to nie będę miała okazji cieszyć się nim 
w pełnym wymiarze.
Co najwyżej będę mogła go wysprzątać i przygotować do zimy.
W zasadzie to ja liczę na to, że ogródek będzie mój,
ale nawet jeśli urząd miasta dopełni formalności
(które pozwolą na dalsze kroki)
to będę jeszcze musiała wygrać przetarg :(

Tak w tym momencie wygląda ten ogródek.
Jest zarośnięty i zaniedbany, bardzo chciałabym tchnąć w niego życie.



Obok ogródka przechodzę codziennie 
i marzę o tym co tam urządzę.
Pomysłów mam tak dużo, 
że na pewno nie uda się zrealizować wszystkiego.
Poza tym w mojej głowie ogród jest idealny,
ale biorąc pod uwagę fakt, 
że jestem kompletnym laikiem
to efekt może być różny...
Jednak dlaczego miałabym nie spróbować stworzyć
takiego cuda jakie mam w głowie?!

Sprawy związane z ogródkiem toczą się od maja,
dzisiaj pani z urzędu powiedziała 
żebym zadzwoniła znowu w połowie sierpnia!
No ręce opadają!
No ale nic, ciągle mam nadzieję...

W międzyczasie oglądam non stop programy ogrodnicze.
Mam nagrane pięć serii "Mai w ogrodzie",
dwie "Garden`s World",
jedną "Odlotowego ogrodu"
i inne, które są wyświetlane na Domo+ i HGTV.
Oglądam je w kółko,
ciągle, jakbym była uzależniona!

Póki co kupiłam sobie lobelie,
wsadziłam do jednej donicy, 
trzymam na balkonie
i cieszę oko.


W domu natomiast zachwycam się 
moim nowym drzewkiem bonsai - klonem palmowym.

środa, 12 lipca 2017

Simon Cheshire, Jak zostać pisarzem

Autor: Simon Cheshire
Ilustracje: Kate Pankhurst
Tytuł: Jak zostać pisarzem
Wydawnictwo: Juka-91: Dwukropek
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 144
Wiek adresatów: od 7 lat

    Niezwykły poradnik dla dzieci, które pragną zostać pisarzem, ale nie wiedzą jak zacząć pisać.
Książka pomoże dzieciom przygotować się do pisania - przede wszystkim określenia miejsca i akacji opowiadania, stworzenia ciekawych bohaterów i rozwinięcia wymyślonej historii. Pozycja pozwoli zdobyć czytelnikowi umiejętność opowiadania wspaniałych i niesamowitych historii. 




   Dla osiągnięcia celu, autor przygotował szereg zadań do wykonania, które pozwolą rozwinąć wyobraźnię, a także nabyć umiejętności technicznych dotyczących pisarstwa.




    Korzystanie z książki jest wspaniałym treningiem umysłu, daje możliwość poznania swojego potencjału i uświadamia jak, wiele tkwi w nas możliwości. Jest to też duża pomoc dla nauczycieli polonistów i bibliotekarzy, którzy mogą na podstawie tej pozycji uatrakcyjnić zajęcia z dziećmi. Ja na pewno skorzystam z niej na zajęciach Koła Młodych Recenzentów w przyszłym roku szkolnym, a być może także podczas zastępstw w różnych klasach. Jestem zachwycona tą pozycją :)



     Pozycja jest doskonała dla dzieci, które poważnie myślą o tym żeby zostać pisarzem, ale także dla tych, które chcą zrobić coś twórczego, a nie koniecznie myślą o tym, stale tworzyć nowe opowiadania. To świetny pomysł na nudę, zwłaszcza teraz, w okresie wakacyjnym, gdy dzieci mają mnóstwo wolnego czasu. Nawet jeśli okaże się, że dzieci, które pragnęły zostać pisarzami zmienią zdanie, w tej kwestii i poczują, że to nie dla nich, to nie ulega wątpliwościom, że umiejętności, które nabędą po lekturze tej książki zostaną im na lata. Co na pewno ułatwi pracę na lekcjach języka polskiego w przyszłości.

    Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Juka-91
oraz 

wtorek, 11 lipca 2017

Samantha King, Wybór

Autor: Samantha King
Tytuł: Wybór
Wydawnictwo: HarperCollins
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 351

   Po elektryzującym opisie spodziewałam się książki pełnej grozy, trzymającej w napięciu i wzbudzającej nieustający lęk. Czy tak było?


   W dniu dziesiątych urodzin swoich bliźniaczych dzieci Maddie dokonuje dramatycznego wyboru. Do jej domu wchodzi napastnik, który każe jej wybrać, które z dzieci ocali, a które z nich ma zginąć. Grzeczny, spokojny Aidan, czy żywiołowa, buntownicza Annabel. Jaki był wybór kobiety dowiadujemy się już z początkowych stron książki. To co było potem przypomina mi nieco wewnętrzny monolog bohaterki, która (z trudem) przypomina sobie swoje życie od momentu poznania męża, ojca swoich dzieci Nick`a. Patrzy na wszystko z nieco innej perspektywy i dostrzega szczegóły, których nie widziała wcześniej. Jak się okazuje, wspomnienia mieszają się z projekcją tego, co mogłoby się wydarzyć. Maddie tak naprawdę od trzech miesięcy znajduje się w śpiączce (nie zdradzam tu więcej niż jest w opisie książki na tylnej okładce).

     Początkowo książka bardziej przypomina niespieszną powieść obyczajową, poznajemy w niej życie Maddie i jej rodziny, poznajemy ją lepiej. Tak jest do pewnego momentu, gdy Maddie odzyskuje świadomość i wybudza się ze śpiączki akcja nabiera tempa i dosłownie elektryzuje. Od tej pory już nie można odłożyć książki, nie pozwala na to niepewność i wewnętrzny lęk (którego oczekiwałam).

    Cała historia wydaje się niewiarygodna, a jednak możliwa i to jest najbardziej przerażające. Nigdy nie wiemy co dzieje się tuż obok, ba! czasami nie wiemy co dzieje się na własnym "podwórku". Tyle się mówi, że do większości przestępstw dochodzi z winy osób z najbliższego otoczenia, ale nie chcemy w to wierzyć, bo to uderza w podstawy naszej egzystencji, którą jest rodzina.

    Autorka sprytnie manipuluje faktami, ujawnia prawdę fragmentami tak, by zainteresować czytelnika i pozwolić mu utożsamić się z bohaterką. Mnie udało się przewidzieć kwestię dotyczącą Annabel i wskazać sprawcę - choć nic się tu nie wydawało takie oczywiste.

    Świetna książka! Podoba mi się to, że na początku niejako obserwujemy funkcjonowanie rodziny, a później zagłębiamy się w okoliczności przestępstwa, z ciągle narastającym napięciem. Książka jest pełna okrucieństwa, które może przytrafić się tak naprawdę każdemu. Jest to bardzo realne, przez co przerażające, ale i... fascynujące. Gwarantuję, że książka podniesie u Was poziom adrenaliny.


Książkę przeczytałam za pośrednictwem Wydawnictwa HarperCollins



P.S. Zauważyliście, że zmienia mi się gust czytelniczy? Wracam do thrillerów...


Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
- Przeczytam tyle ile mam wzrostu - 2,5 cm (61,2 cm z 158 cm)
- 52 książki w 2017 (28)

sobota, 8 lipca 2017

Wieczór przy herbacie (49) i odwiedziny u siostry w Rudnikach

Dawno nie było "Wieczoru przy herbacie",
choć ostatnio każdy wieczór spędzam w "jej" towarzystwie :)
Głównie za sprawą Ejotka,
która uraczyła mnie sporą dawką herbat i teraz 
nie mam nawet ochoty na kawę, 
której piłam kilka sztuk dziennie...

Jak najlepiej spędzić wieczór? - przy pysznej herbacie i świetnej lekturze
Edit
Pierwsza z nich, prezentowana na blogu to
"Spacer w chmurach"
Na opakowaniu nie ma składu i opisu,
ale z całą pewnością jest to herbata zielona, 
możliwe, że z domieszką białej,*
To czarna herbata
z prażonymi migdałami,
przez co ma marcepanowy smak
(bardzo podobna do jednej świątecznej herbaty, 
której nazwa mi wyparowała z głowy).

* Tak to jest jak się pije dwie herbaty na raz!

Ja marcepan uwielbiam zawsze i wszędzie,
więc mnie taka herbata pasuje także latem :)

Ostatnio trochę narzekałam na złe samopoczucie 
i przemęczenie,
ale od czego są wakacje?
Powolutku dochodzę do siebie.
Pierwszy tydzień miałam jeszcze zabiegany ze względu 
na sprawy dotyczące awansu zawodowego, 
ale w tym tygodniu już odpoczywam.
A właściwie to staram się,
bo nagle okazuje się, że mam mnóstwo spraw różnych do zrobienia, 
a do tego dochodzą różne spotkania towarzyskie :)
Obiecywałam sobie, 
że pierwszy tydzień wakacji prześpię, 
a tak naprawdę okazja do całodziennego spania 
nadarzyła się dopiero wczoraj i skorzystałam z niej z rozkoszą :)

Tydzień temu w sobotę też byłam zajęta, 
ale jakże miło spędziłam czas!
Pojechaliśmy do mojej siostry Sandry, 
mieszkającej w Rudnikach żeby wreszcie zobaczyć Kalinkę, 
najmłodszą w rodzinie, 
która na świat przyszła 12 czerwca 2017,
a przy okazji odwiedziliśmy "urodzinowo" jej starszą siostrę Zosię, 
która w 26 czerwca skończyła 3 lata :)

Kalinka
Jak widać, prezent urodzinowy okazał się trafiony w 10
(a przynajmniej ta jego część)

Jedna z większych atrakcji Zosi - spacer z pieskiem po podwórku :)

Zanim przejdę do zachwytu nad dziewczynkami 
(będą zdjęcia),
muszę powiedzieć o tym, 
że uwielbiam te nasze rodzinne spotkania.
Tym razem ze względu na Kalinkę odwiedzaliśmy ich na raty, 
żeby nie stresować jej nadmiarem ludzi wokół 
(choć i tak się nas trochę uzbierało, a do tego pies).
Na szczęście pogoda dopisała i mogliśmy spędzić czas na dworze,
co Kalince wcale nie przeszkadzało, 
a wręcz przeciwnie, bo cały ten czas... przespała :)

Kalinka jest słodka jak cukierek 
i malutka jak biedronka!
Stópka wielkości mojego palca wskazującego

Zosia choć nieco starsza i większa,
wcale nie jest mniej słodka.
Sami powiedzcie...
Zmęczona Zosia zasnęła w samochodzie po wizycie u dentystki,
gdyż krótko przed naszym przyjazdem miała mały wypadek,
przy którym złamała połowę jedynki.
Zapytana przez dentystkę, jak do tego doszło, odpowiedziała:
"No jak to jak? Skakałam na żółwiu i się przewróciłam".
Ponoć była bardzo zdziwiona, że pani nie wiedziała jak do tego doszło...

Widzicie tę minkę? To skupienie, powaga, poczucie odpowiedzialności?

Wiecie za co uwielbiam naszą rodzinę?
Za to, że możemy być sobą w każdej sytuacji, nie musimy nikogo grać
Za to, że potrafimy się z siebie śmiać i robimy to serdecznie, a nie obraźliwie
Za to, że gubimy się w poruszanych tematach - zanim jeden skończymy, 
już pojawia się kolejny
Za to, że czujemy się przy sobie swobodnie, 
nawet podczas "rodzinnych" spotkań każdy może chodzić własnymi ścieżkami np. gdy nagle zapragnie pielić ogródek, pohuśtać się na huśtawce itp.
Za to, że zawsze, ale to zawsze jest śmiesznie!
Za to, że mamy siebie i zawsze możemy na siebie liczyć, że czujemy swoją obecność nawet jak dzielą nas kilometry.
Bardzo kocham swoją rodzinę :)

Takie zdjęcia rodzinne mogłabym oglądać godzinami!
Wszyscy czują się swobodnie, luźna, sielska atmosfera.

Zosia zajęła się "górą" z każdego kawałka ciasta.
Było ciasto z galaretką, ale został sam biszkopt :)
Dla Snikersa to oczywiście żaden kłopot, w razie czego on posprząta...

To zdjęcie też jest dla mnie magiczne, ale tylko z wiadomych mnie powodów :p

U Sandry siedzieliśmy na podwórku, gdzie zrobiliśmy grilla.
W międzyczasie objadłam siostrze kilka owoców w ogrodzie,
huśtaliśmy się na huśtawce (wszyscy, nawet Dawid :p),
pieliłam wspomniany wyżej ogródek, 
bo nie nie mogłam się powstrzymać.
W sumie to każdy robił to na co miał ochotę.
Na koniec wszyscy wpakowaliśmy się do ogrodowego basenu 
(tego nie będzie na zdjęciach:p)

Dawid był nadwornym "kucharzem", Kornelia i Snikers w roli kuchcików,
gotowych do pomocy... choć oboje bardziej przeszkadzali niż pomagali.

Jest i huśtawka, z lekką dozą nieśmiałości, powolutku...
bo bałam się, że sznury nie dadzą rady moim kilogramom.

Za to Kornelia nie miała oporów... co chyba widać :)

Było rewelacyjnie!!!!
Snikersowi też się bardzo podobało :)

Snikersik znalazł kawałek drewna i udaje, że wcale go nie ma...

Cały dzień na podwórku, coś wspaniałego!

A co my tutaj mamy... 

Szkoda się żegnać, jeszcze spojrzę za siebie przez tylną szybę,
żeby dobrze zapamiętać to miejsce.

piątek, 7 lipca 2017

Astrid Desbordes, Miłość

Autor: Astrid Desbordes
Ilustrator: Pauline Martin
Tłumaczenie: Paweł Łapiński
Tytuł: Miłość
Wydawnictwo: Entliczek
Rok wydania: 2016
Ilość stron: 44
Wiek adresatów: od 3 lat

     Jak rozmawiać z młodszym dzieckiem o miłości? Jak wytłumaczyć mu czym jest miłość w taki sposób, by naprawdę zrozumiało? Najlepszą pomocą dla każdego rodzica będzie książeczka "Miłość" autorstwa Astrid Desbordes.


    Niezwykle sugestywna, trafna, wyważona i odpowiednia dla maluchów książeczka, która w sposób bardzo prosty dokładnie wyjaśnia na czym polega miłość rodzica do dziecka. To jedna z najpiękniejszych pozycji jaką kiedykolwiek widziałam i przeczytałam. Każda strona zawiera tylko jedno zdanie, które bardzo jasno tłumaczy dziecku czym jest miłość. Na dwóch sąsiadujących ze sobą stronach znajdują się stwierdzenia na zasadzie przeciwwagi. W ten sposób dziecko wie, że zawsze jest kochane - gdy jest grzeczne i niegrzeczne, gdy śpi i szaleje, gdy jest czyste i brudne itd. Stwierdzenia opatrzone bardzo wymownymi ilustracjami są trafione w punkt. Nie wyobrażam sobie jak inaczej można by tak dokładnie wyjaśnić dziecku czym jest miłość. Książeczka jest genialna!



    Bardzo prosta w formie i niezwykle trafna pozycja. Czytając te kilka zdań bardzo się wzruszyłam. Jestem pewna, że nie jedna matka nie raz zastanawiała się, czy dziecko nie czuje się odrzucone, niekochane, gdy ta się denerwuje, jest zmęczona, rozczarowana, czy się złości. Dzięki tej niewielkiej książeczce każde dziecko zrozumie, jak to z tą miłością jest, od razu poczuje się kochane, bezpieczne i szczęśliwe.



    To książeczka obowiązkowa w każdym domu z małym dzieckiem! Dla mnie byłaby ważniejsza niż pierwszy elementarz czy encyklopedia obrazkowa. Żeby dziecko mogło prawidłowo się rozwijać na różnych polach, musi czuć się pewnie i stabilnie w rodzinie. "Miłość" pozwoli mu zrozumieć, że bez względu na to co robi, co mówi i co się z nim dzieje zawsze będziemy je kochać, nawet jeśli w danej chwili tego "nie widzi" czy nie czuje. CUDOWNA!

czwartek, 6 lipca 2017

Zapowiedzi/nowości dla dzieci i młodzieży lipiec 2017

Był post z nowościami dla mnie,
to teraz czas na książki dla dzieci i młodzieży.

Mój komentarz oznaczyłam kursywą.

Autor: Astrid Desbordes
Ilustrator: Pauline Martin
Tytuł: Moja młodsza siostra
Wydawnictwo: Entliczek
Ilość stron: 36
Wiek adresatów: od 3 lat

W weekend miałam okazję poznać inną książkę tej autorki - "Miłość".
Byłam nią zachwycona (wkrótce recenzja)! To sprawiło, że Wydawnictwo Entliczek było dla mnie pierwszym punktem w poszukiwaniu ciekawych nowości i co? Okazuje się, że pojawił się nowy tytuł autorki. Cudownie!

„Pewnego dnia rodzice powiedzieli mi, że będę miał siostrzyczkę. Nie przypominam sobie, żebym ich o nią prosił”. Tymi słowami Archibald wita nas na pierwszych stronach kolejnej książki duetu Pauline Martin i Astrid Desbordes. Autorki wracają do bohatera „Miłości”, któremu przypadła w życiu nowa rola – został starszym bratem. Pojawienie się młodszej siostry budzi w nim ciekawość, ale też wątpliwości. Choć Archibald bywa o młodszą siostrę zazdrosny, to jednak częściej jest wobec niej czuły i kochający. Ostatecznie jest też bardzo dumny ze swojej nowej roli, bo najfajniejsze w posiadaniu młodszej siostry jest to, że Archibald może być jej starszym bratem!

**************************

Autor: Jill Barklem
Ilustrator: Jill Barklem
Tytuł: W Jeżynowym Grodzie
Wydawnictwo: Znak
Ilość stron: 248
Wiek adresatów: od 3 lat

Urocze opowiadania dla młodszych dzieci będą wspaniałym pomysłem na wspólne wieczory i czytanie do poduszki. Śliczne ilustracje!

„Zaczynało się właśnie lato. Na dworze drzewa pokryły się już liśćmi, a strumień błyszczał w słońcu…” 

W Jeżynowym Grodzie rozbrzmiewają radosne popiskiwania i tupot łapek. Małe myszki uwijają się, by przygotować przyjęcie niespodziankę dla Fredzia: piknik nad brzegiem strumienia! Na trawie pysznią się już kandyzowane fiołki, jagodowa legumina, ciasteczka pierwiosnkowe i herbata z liści jeżyn. Tylko gdzie podział się tort urodzinowy?… 

Mieszkańcy Jeżynowego Grodu po raz pierwszy zdobyli sympatię małych i dużych czytelników ponad trzydzieści lat temu. Jill Barklem stworzyła ciepły i bezpieczny świat myszek, w najdrobniejszych szczegółach oddając przy tym bogactwo natury. Teraz polscy czytelnicy wreszcie mogą cieszyć się wszystkimi opowiadaniami i oryginalnymi ilustracjami autorki.

***************************

Autor: Ian Fleming
Ilustrator: Joe Berger
Tytuł: Bang bang! Wystrzałowy samochód
Wydawnictwo: Znak
Ilość stron: 136
Wiek adresatów: od 6 lat

To propozycja dla trochę starszych dzieci (w wieku szkolnym). Fascynujące przygody bohaterów będę idealne na wakacyjną nudę.

Gdy rodzice kupują stary samochód, bliźniaki Jemima i Jeremy nie mają wątpliwości, że ich tata przywróci życie zdezelowanej maszynie. W końcu jest prawdziwym odkrywcą i wynalazcą! Ale nawet on nie spodziewa się, jakie niezwykłe możliwości kryją się pod maską, ani dokąd pojazd zabierze nowych właścicieli. Wakacyjna wycieczka może się zakończyć w sklepie ze słodyczami, wśród zatopionych wraków albo… w kryjówce gangsterów.

**************************

Autor: Beata Sarnowska
Ilustrator: Artur Nowicki
Tytuł: Wielka afera w teatrze lalek
Wydawnictwo: Skrzat
Ilość stron: 152
Wiek adresatów: od 7 lat

Czytając dzieciom w szkole książki, najlepiej bawię się przy książkach detektywistycznych, takich, w których mali bohaterowie muszą rozwikłać jakąś zagadkę. Takie książki to prawdziwa przyjemność:)

Detektywi z Olsztyna znów w akcji! 

Podczas spektaklu w Olsztyńskim Teatrze Lalek w niewyjaśnionych okolicznościach znika pochodząca z Kopenhagi wypożyczona kukła Królowej Śniegu. Kama, Zuza, Krzysiek i Święty, obecni na lekcji teatralnej, przypadkiem dowiadują się o kradzieży i postanawiają w tajemnicy przed dorosłymi wytropić złodzieja lalek. Kto nim jest? Zadłużona szatniarka, zwolniony portier czy szukająca zemsty krawcowa? A może należy poszerzyć krąg podejrzanych? 

Rozejrzyj się! Bądź uważny! Rozwiązanie zagadki jest bliżej, niż myślisz…

****************************

Autor: Nela mała reporterka
Tytuł: Nela i tejemnice oceanów
Wydawnictwo: Burda
Ilość stron: 200
Wiek adresatów: od 8 lat

Świetna seria dla dzieci, chcących poszerzać swoją wiedzę na temat świata. Bogactwo zdjęć i cenne informacje pozwalają dzieciom dokładne poznanie poruszanej tematyki w każdym z tomów.

W tej książce zostaniemy morskimi badaczami. Będziemy nurkować i odkrywać podwodny świat ryb, ssaków i innych fantastycznych zwierząt! Zbadamy dno Morza Czerwonego, zanurkujemy w Oceanie Indyjskim, poszukamy rekinów, skrzydlic, delfinów oraz przemiłych krów morskich, czyli diugoni. Będziemy obserwować manty, płaszczki i ogończe oraz spróbujemy wtopić się w ławicę makreli. Poszukamy ośmiornicy kokosowej, oraz poznamy zwierzęta głębinowe, które żyją w kompletnej ciemności.

************************

Autor: Clémentine Beauvais
Tytuł: Pasztety do boju!
Wydawnictwo: Dwie siostry
Ilość stron: 276
Wiek adresatów: dla młodzieży

Bardzo ważna, aktualna tematyka dla młodzieży. Potrzeba akceptacji, kompleksy związane z wyglądem i sposoby radzenia sobie z problemami. Po lekturze tej książki na pewno nie jedna nastolatka się uśmiechnie i przychylniej spojrzy na swoją osobę.

Przezabawna powieść drogi o dojrzewaniu i akceptacji siebie. Francuska MłodzieżowaKsiążka Roku 2015.

Odkąd w facebookowym głosowaniu przyznano im tytuły Złotego, Srebrnego i Brązowego Paszteta, Mireille, Astrid i Hakima są oficjalnie najbrzydszymi dziewczynami w szkole. Ale czy to znaczy, że mają siedzieć i płakać?
Właściwie to... tak właśnie robią. Ale niezbyt długo. Bo wkrótce wpadają na lepszy pomysł: wsiadają na rowery i wyruszają na wielką wakacyjną wyprawę.

Kierunek: Paryż.
Cel: ściśle tajny.

Tak zaczyna się zwariowana podróż, która przyniesie bohaterkom mnóstwo przygód, straszliwe zakwasy, prawdziwą przyjaźń, a także... całkowicie niespodziewaną sławę.

******************

Autor: Małgorzata Karolina Piekarska
Ilustrator: Agnieszka Świętek
Tytuł: Dzika
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Ilość stron: 288
Wiek adresatów: 10 - 14 lat

Ciekawa propozycja o tolerancji, przyjaźni i relacjach rówieśniczych dla dzieci w wieku szkolnym.

Do klasy Rafała trafia Alicja. Od razu budzi jego zainteresowanie. Próbuje ją lepiej poznać, jednak dziewczyna jest nieufna. Ma złe doświadczenia i pierwsze dni po przeprowadzce do Warszawy nie nastrajają jej pozytywnie. Wie, że nikt od razu się nie przyzna, że jest rasistą... Zresztą ludzie zwyczajnie nie lubią inności. Jednak Rafał i Alicja powoli zbliżają się do siebie, choć nie akceptuje tego ojciec chłopaka. Życie nastolatków niespodziewanie nabiera tempa, kiedy wchodzą w drogę międzynarodowej szajce, a wszystko za sprawą pewnego Śpiocha…

Ta pełna humoru powieść przygodowo-detektywistyczna opowiada o tolerancji, przyjaźni i pierwszej miłości, a także o dzikiej przyrodzie, która od dawna na całym świecie jest zagrożona.

*************************

Autor: Konrad T. Lewandowski
Tytuł: Szatan i spółka. Dalsze przygody Szatana z siódmej klasy
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Ilość stron: 320
Wiek adresatów: 10 - 14 lat

Ciekawy pomysł z wykorzystaniem bohatera książek młodzieżowych z dawnych lat. Jestem zaintrygowana...

Adaś, uczeń warszawskiego gimnazjum, musi rozwiązać zagadkę pewnej złowrogiej korporacji. Tak, musi – po prostu nie ma wyjścia. Innych gimnazjalistów intryga kryjąca się w posępnym drapaczu chmur na pewno by odstraszyła, ale Adaś to przecież zdolny informatyk i nieodrodny prawnuk słynnego Adama Cisowskiego, znanego kiedyś jako szatan z siódmej klasy. Na pradziadka Adaś zawsze może liczyć – i tak samo na Ewę: wrażliwą na cudzą krzywdę i przebojową koleżankę z klasy, która nie boi się mafiosów, korporobotów ani sił nieczystych…

***********************

Autor: Lincoln Peirce
Tytuł: Zapiski Luzaka. Natan wymiata
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Ilość stron: 224
Wiek adresatów: 6 - 14 lat

Kolejna część bardzo fajnej i zabawnej serii dla uczniów szkoły podstawowej.

Natan zabujał się w nowej koleżance, Ruby. A kiedy jego komiks z Randym Betancourtem w roli głównej stał się przebojem szkolnej gazetki, spotkała go kara dotkliwsza od kozy… Czy Natan sobie poradzi? I czy doroczny mecz Błotnego Frisbee zakończy się triumfem, czy blamażem? 

Uwaga, fani "Dzienniczka cwaniaczka"! Oto Natan, samozwańczy geniusz, który bez wątpienia NIE JEST ulubieńcem nauczycieli!

**********************

Autor: Andy Griffiths
Tytuł: 65-piętrowy domek na drzewie
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Ilość stron: 384
Wiek adresatów: 6 - 10 lat

To także kontynuacja serii, niestety nie miałam okazji przeczytać jeszcze poprzednich tomów.

Andy i Terry mieszkają w sześćdziesięciopięciopiętrowym domku na drzewie (mieli pięćdziesięciodwupiętrowy, ale się rozbudowali). A ten domek jest najfajniejszy na świecie! Znajdziecie tu między innymi: salon piękności dla zwierząt, pokój, w którym zawsze są twoje urodziny (nawet jeśli akurat ich nie ma), eksplodujące gałki oczne i mrówczą farmę. No, na co czekacie? Właźcie!

****************************

Autor: Michael Thomas Ford
Tytuł: Notatki samobójcy
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Ilość stron: 272
Wiek adresatów: od 14 lat

Książka dla nastolatków o bardzo trudnej i ciężkiej tematyce. Samobójstwa są w zasadzie tematem tabu i nastolatki o swoich wątpliwościach nie mają z kim rozmawiać. Może więc ta pozycja coś im wyjaśni, wytłumaczy, naświetli, pozwoli zrozumieć.

Nazywam się Jeff. Mam siostrę i rodziców, którzy nadal ze sobą wytrzymują. Cała nasza czwórka mieszka w prześlicznym domku w prześlicznej okolicy w prześlicznym mieście podobnym do milionów innych miast. Rodzice nigdy nas nie bili, nie molestował mnie żaden ksiądz, koledzy w szkole nie dokuczali jakoś szczególnie. Nie słucham death metalu, nie mam obsesji na punkcie brutalnych gier wideo i nie odcinam głów małym zwierzątkom.

Piętnastoletni Jeff trafia do szpitala psychiatrycznego po nieudanej próbie samobójczej. Ma spędzić czterdzieści pięć dni na oddziale dla nastolatków i wziąć udział w terapii grupowej. Chłopak jednak uparcie odmawia rozmawiania o tym, co się wydarzyło. Nie jest szczery nawet z samym sobą. Czego wstydzi się tak bardzo, że nie chce dalej żyć?

****************************
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Tytuły

1001 potwornych rzeczy do odnalezienia 5 sekund do io A jeśli ciernie... A między nami ocean... Adela Afryka Agnieszka opowiada bajkę Alicja Anielka Anioły powodzi Antek Apolejka i jej osiołek Apollo 11. O pierwszej podróży na Księżyc Aprilek Arcydzieła do kolorowania Atlas anatomiczny Australijczyk w Italii Awaria małżeńska Bajki od św. Mikołaja Baranek Bronek Basia i alergia Basia i podróż Basia i urodziny w muzeum Beki smarki pierdy czyli co się dzieje w moim ciele Beverly Hills Beverly Hills 90210 Bez przebaczenia Bliski Wschód Blondynka w Indiach Blondynka w Meksyku Bluszcz prowincjonalny Bogusia Boże Narodzenie. Kuchnia świąteczna Boże Narodzenie. Świąteczne dekoracje i smakołyki Cappuccino Chcę być jak agent Chleby bułki bułeczki Chory kotek Chuliganka Ciasta bez pieczenia od A do Z Ciekawość Ciotki Coolman i ja Córeczka tatusia Cudaczek - Wyśmiewaczek Cudaki Opaki Cukierek dla dziadka Tadka Cukiernia w ogrodzie Czar miłości Czarodziejka Lili i świąteczna magia Czas w dom zaklęty Czerwone liście Daleki rejs Dama Kameliowa Damą być. Jak ubrać się i zachować w różnych sytuacjach Dania z piekarnika od A do Z Dekoracje na każdą okazję Dekorowanie potraw Disney:Kubuś Puchatek Do ostatniego tchu Dobra kuchnia od A do Z Dogonić rozwiane marzenia Dom nad klifem Dom nad Rozlewiskiem Dom z papieru Dorysowanki. Rozwijaj wyobraźnię Dotknąć prawdy Dotyk zła Drugi Drzazga Dwa pstryki techniki Dwie miłości Dwoje na wirażu Dylemat doktora Andersona Dziadek na huśtawce Dzidziuś. Niewielka książeczka o wielkiej stracie Dziedzictwo Dzielny Fryderyk Dziennik Cwaniaczka. Zapiski Grega Heffleya Dziewczynka z balonikami Dziwni klienci Dżunia Edward i jego wielkie odkrycie Facet z grobu obok Filip i najazd intruzów Fryckowe lato Gagi Gangu Purpurowej Ręki Galeria uczuć Głos bez echa Gnój Grób rodzinny Grzech aniołów Gwiazd naszych wina Hakus pokus Hania Humorek. Najfajniejsza na świecie Humorkowa Księga Kolorowanek i innych zabaw Henryśka drugiej tak wspaniałej nie znajdziecie Herbata. Moc smaku i aromatu Hirameki Historia leśnych kochanków i inne opowiadania Historia pewnego statku. O rejsie Titanica Historia tajemniczego kucyka Hop siup Stokrotko I co teraz? Imię Twoje... Inspektor Kres i zaginiona Jajko z niespodzianką Jak krówka Stokrotka nauczyła się szanować przyrodę Jak Maciek Szpyrka z dziadkiem po Nikiszowcu wędrowali Jak pracuje Święty Mikołaj? Jak to ze lnem było Japońskie łamigłówki Jeż w grzybnym lesie Jeżynka nie chce się bawić Język dwulatka Język niemowląt Julka Julka Wróbel i przygoda ze świnką Kaprysy milionera Kasia i Grześ Kasia i Kubuś. Urodziny taty Kasia i Zosia Klub Przyjaciół Kobieta niespodzianka Kochaj i jedz Brazyliszku Kolorowanka Motyle Kołysanka dla Rosalie Konik polny Kora Kradzież nad Niagarą Kronika ślubnych wypadków Król złodziei Księga motyli Księżniczka Amelia i jej pies Księżniczka i wszy Księżniczka Julka i jej kucyk Księżniczka Lena i jej chomik Księżniczka Zosia i jej kot Kto się śmieje ostatni Kto wiatr sieje Kubuś Puchatek Kwiaty na poddaszu Kwitnący krzew tamaryszku Labirynt kłamstw Lasy w płomieniach Lato szczupaka Letni kiermasz Lew Czarownica i Stara Szafa Lewandowski. Wygrane marzenia Lidka Listy Lodowa pułapka Los utracony Łatwe zupy Madzia syrenka Magia świąt. Tradycyjne przepisy kulinarne i świąteczne ozdoby Magiczna cukiernia Magiczna gondola Maksio ma kłopoty Malowany ul Malownicze Mała szansa Mały Książę Marina Martynka i Gwiazdka Michał Jakiśtam Miecz króla Szkocji Miłość nad Rozlewiskiem Moje wypieki i desery Moralność pani Piontek Mordercza gra Motyle Mój pies Bezdomny Muszka która nie umie latać Na boisku Na krawędzi Na łeb na szyję Na zakręcie Narzeczone lorda Ravensdena Natalii 5 Nic nie trwa wiecznie Niechciana prawda Niezwykły przyjaciel Noc kosa Nowy początek O Bogince Jemiole O Janku co psom szył buty O psie który jeździł koleją Obudzić szczęście Ogon Kici Ogród cieni Ogród czasu. Artystyczna kolorowanka Oplątani Mazurami Opowieść niewiernej Opowieść wigilijna Osaczona Ostateczny cel Ostatnie ostrzeżenie. Globalne ocieplenie P.Rosiak (nie) daje się czarnej śmierci P.Rosiak i czadowe majtki P.Rosiak i kupa śmiechu P.Rosiak i zabójczy bąk P.Rosiak superbohaterem Pamiętne lato Pampilio Pan Jaromir na tropie klejnotów Pan Soczewka na dnie oceanu Parasol Pensjonat Marzeń Pewnej wrześniowej niedzieli Piątkowska Renata Pierrota bolą kopytka Pierwsza na liście Pierwsze światła poranka Pierwszy raz Pierwszy wiosenny dzień Pies i kot w leśnym zakątku Pieśń o poranku Pięćdziesiąt twarzy Greya Płatki na wietrze Płomienie śmierci Po prostu bądź Pocałunek śmierci Pocztówka z Toronto Pod ziemią w Villette Pokuta Polka Pollyanna Powroty nad Rozlewiskiem Powrót do Lwowa Prawdziwy cud Projekt matka Przygody Małego Wodnika Przyjaciółki na zawsze Puchatkowe zabawy Pudełko ze szpilkami Quilling. Cuda z papieru Radek Szkaradek. Bekanie! Ratowanie świata i inne sporty ekstremalne Rekin Śmieszek Rękawiczka Rozmowy Rzepka Sałatki od A do Z Sieroce pociągi Single Siostry Pancerne i pies Siostrzyczka Sklepik z Niespodzianką Skrawek nieba Słodki świat Julii Smak kamienicy Smak nadziei Spotkanie nad jeziorem Sprawa tchórzliwego dezertera Sprawa trzech desperado Strachozagadki Szkolna wycieczka Szkolne czary Szkoła żon Sztuka uprawiania róż z kolcami Sztuka wyboru Szukając misia Szybko i zdrowo od A do Z Śladem zbrodni Ślady krwi Ślub Ślubna przygoda Ślubny kontrakt Ta druga Tajemnica Black Rabbit Hall Tajemnica bzów Tajemnica drewnianej sowy Tajemnica gangu niebieskich Tajemnica kina Tajemnica mumii Tajemnica Namokniętej Gąbki Tajemnica szafranu Tajemnica śnieżnego potwora Tajemnica zwierząt Tajemnice Luizy Bein Tak miało być Teodor rusza z pomocą Tilly Towarzyszka Panienka Trzy oblicza pożądania Ulica Rajskich Dziewic Ulotne chwile szczęścia Uśmiech niebios W blasku miłości W kajdankach namiętności W proch i pył W świecie wiatru i wierzb. Wyznania chińskiej kurtyzany Wakacyjna opowieść Wesołe wierszyki Widok z mojego okna Widok z mojego okna. Przepisy nie tylko na życie Wielka kolekcja bajek o przygodach Maszy i Niedźwiedzia Wielka księga. Hania Humorek Wiersze dla dzieci Wiśniowy Klub Książki Wróć Alfiku! Wszystkie chwyty dozwolone Wszystkie kłamstwa Wszystko inne poczeka Wymarzony czas Wymarzony dom Wymarzony koncert Wyprawa na biegun Wyspa dla dwojga Z tęsknoty za Judy Za króla Piasta Polska wyrasta Zabawki z fantazją. Pomysły na cały rok Zabawy plastyczne dla dzieci Zabawy z mamą. Książka dla rodziców i dzieci Zagadka dna morskiego Zagadka hien cmentarnych Zagadka salamandry Zagadka zegara maltańskiego Zagadki przeszłości Zagubiona w śniegu Zając zostaje! Zakład o miłość Zamek z piasku Zamieniec Zanim nadejdzie ciemność Zapach lawendy Zapiski (pod)różne Zasupłana historia Zima Sapcia i Pufcia Zimowa przygoda Znikające wrotki Znikający króliczek Zorkownia Zosia Ernest i ktoś jeszcze Zośka Bohaterka Zośka Wspaniała Zuzanna Zuźka D. Zołzik nie jest złodziejką Zwykły człowiek Żegnaj szkoło - na zawsze Żona_22 Życie z drugiej ręki

Literatura (wg Katalogu Biblioteki Narodowej):

Źródło książki: