Jestem amatorką, a nie krytykiem literackim. Moje recenzje/opinie nie są profesjonalne. Piszę, bo to lubię, więc jeśli szukacie jakiejś obiektywnej, "mądrej" opinii to raczej zły adres. Od książek nie wymagam zbyt wiele, czytam głównie obyczajówki i "czytadła", czasem thrillery czy kryminały oraz sporo literatury dla dzieci. Czytanie sprawia mi przyjemność, więc zdecydowana większość recenzji jest tutaj pozytywna - książki wybieram po opisie z tyłu książki, więc wiem na co się "porywam" :)

niedziela, 31 marca 2013

Podsumowanie marcowej odsłony wyzwania "Odnajdź w sobie dziecko"



Kolejny miesiąc za nami :) Dziękuję wszystkim za udział w zabawie :)

Udział wzięło 7 osóba przeczytaliśmy 28 książek i książeczek.
Choć w tym miesiącu było nas mniej to przeczytaliśmy więcej pozycji niż w ubiegłym miesiącu :)
Ze względu na świąteczną atmosferę i mój dobry humor postanowiłam nagrodzić jedną z osób nagrodą niespodzianką :) Wśród uczestników (nie licząc mnie oczywiście) wylosowałam jednego szczęśliwca, który otrzyma ode mnie nagrodę.






Zwyciężczynią jest....



Proszę Cię o adres na który mogłabym wysłać niespodziankę :)
Mój mail: magdalenardo@gmail.com

Podsumowanie lektur:



Ja, czyli magdalenardo
- Lara Bergen "Zośka Wspaniała" (2013) recenzja - od 7 do 12 lat
- Lara Bergen "Zośka Bohaterka" (2013) recenzja - od 7 do 12 lat
- Claire Freedman, Gaby Hansen "Hop, siup Stokrotko!" (2005) recenzja - od 3 lat

Ejotek
- "Kajtuś. Moi przyjaciele z przedszkola" recenzja - od 3 lat
- "Kajtuś w ZOO" recenzja - od 3 lat
- "Kajtuś u dentysty"  recenzja - od 3 lat

Julia Orzech
- Nadia Berkane i Alexis Nesme "Marysia i wesoły dzień w przedszkolu" (2013) recenzja - od 3 lat
- Maria Kruger "Karolcia" (2012) recenzja - od 6 lat
- Maria Kruger "Witaj Karolciu" (2012) recenzja - od 6 lat
- Artur Andrus "Bzdurki, czyli bajki dla dzieci i innych" (2012) recenzja - od 5 lat

Izabelka
- "Radiowóz policjanta Pawła" z serii Mały Chłopiec (2012) recenzja - od 3 lat
- "Toy Story" (1996) recenzja - od 3 lat
- "Złomek i kłopoty z traktorami" (2012) recenzja - od 3 lat
- "Trzy małe świnki" (2009) recenzja - od 3 do 6 lat

Miłośniczka Książek
- Paulette Bourgeois "Franklin i zaginiony kotek" (2012) recenzja - od 3 lat
- Paulette Bourgeois "Franklin i gwiezdna podróż" (2012) recenzja - od 3 lat
- Paulette Bourgeois "Franklin i statek kosmiczny" (2012) recenzja - od 3 lat
- Ewa Stadtmuller "Jak skrzat Jagódka słuchał dobrych rad" (2013) recenzja - od 3 do 7 lat
- "Księżniczka Amelka" (2013) recenzja - od 3 lat
- Agnieszka Stelmaszyk "Tata i ja" (2013) recenzja
- Lucy Maud Mongomery "Ania z Zielonego Wzgórza" (2012) recenzja - lektura klasy VI
- Paulette Bourgeois "Franklin i kółko przyrodnicze" (2012) recenzja - od 3 lat
- Paul Mason "Pieniądze nie rosną na drzewach" (2013) recenzja - od 8 lat
- Walt Disney, Kathleen Weidner Zoehfeld "Szczęśliwego Nowego Roku (2004) recenzja - od 3 lat

Weisse_taube
- Lech Konopiński "Od bieguna do bieguna" recenzja - od 8 lat
-  Włodzimierz Ścisłowski "Przez lądy morza i przestworza" recenzja - od 8 lat

Martyna
- Olivier Ilanit "Smerfy. Opowieść Ciamajdy" (2011) recenzja - od 4 lat
- Rafał Kosik "Felix, Net i Nika oraz Gang Niewidzialnych Ludzi" (2011) recenzja - dla gimnazjalistów

sobota, 30 marca 2013

Stosik marcowy

Stosik marcowy skromniutki.
Gdyby nie to, że wczoraj wieczorem dotarły książki zamówione w Wydawnictwie ZNAK,
to prezentowany stosik byłby wyłącznie recenzyjny.


Tytuły (od góry):

  1. Isobel Kerr, Alex Kerr " Nikt nie chciał słuchać" - promocja 3 za 1 ZNAK
  2. Michael Schofield "Pomóc Jani"  - promocja 3 za 1 ZNAK
  3. Nancy Rossiter "Klub miłośników ginu i zupy z ostryg" - promocja 3 za 1 ZNAK
  4. Lilli Feisty "Wszystkie smaki namiętności" - promocja 3 za 1 ZNAK
  5. Karen McQuestion "Rozsypane życie" - promocja 3 za 1 ZNAK
  6. Iwona Słabuszewska - Krauze "Ostatnie fado" - promocja 3 za 1 ZNAK
  7. Alina Białowąs "Galeria uczuć" - od autorki. Dziękuję :)
  8. Susan Wiggs "Spotkanie nad jeziorem" - do recenzji z Wydawnictwa Mira/Harlequin
  9. Liz Fielding "Wszystkie chwyty dozwolone" - do recenzji z Wydawnictwa Mira/Harlequin
  10. James Patterson "Eksperyment "anioł"" (Maximum Ride) - do recenzji z Wydawnictwa Hachette
  11. James Patterson "Żegnaj, szkoło - na zawsze" (Maximum Ride) - do recenzji z Wydawnictwa Hachette
  12. James Patterson "Ratowanie świata i inne sporty ekstremalne" (Maximum Ride) - do recenzji z Wydawnictwa Hachette
  13. James Patterson "Ostatnie ostrzeżenie - globalne ocieplenie" (Maximum Ride) - do recenzji z Wydawnictwa Hachette
     Strasznie się cieszę, że skorzystałam z promocji 3 za 1 Wydawnictwa ZNAK. Za te 6 książek zapłaciłam 45 zł, żałuję tylko, że nie zamówiłam jeszcze więcej pakietów, a promocja jutro się kończy...
     Pewnie dziwicie się co tu robi seria "Maximum Ride"?! Książki przeczyta i zrecenzuje moja koleżanka z pracy. W ten sposób do mojej szkolnej biblioteki trafią książki pożądane przez uczniów, których ja nie dałabym rady pewnie przeczytać za względu na gatunek. Recenzje pojawią się na moim blogu, bo Ola swojego nie posiada.
   
EDIT:
     Na zdjęciu brakuje książki "Słodki świat Julii" Sarah Addison Allen - zapomniałam zabrać jej z pracy.

czwartek, 28 marca 2013

Wieczór przy herbacie (10)

Chciałam napisać tego posta przed "wieczorem filmowym", 
ale snułam się po mieszkaniu i nie zdążyłam.

Miałam Wam napisać, 
że zasłużyłam sobie na taki odpoczynek po całym dniu sprzątania, ale...
nie kiwnęłam dzisiaj nawet palcem :p
Cały dom wysprzątała Kornelia.
Podejrzewam, że ma to "przypadkowo" coś wspólnego z tym,
że planowaliśmy na jutro większe zakupy - nowe ciuchy.

Ale Wam nie napiszę, bo nie zdążyłam :p


Dzisiejszy wieczór przed telewizorem uświetniła mi 
Dziś wybrałam herbatę czarną, bo po południu drzemałam 
i potrzebowałam czegoś co otworzy mi porządnie oczy :)
To pyszna herbata o aromacie rumu.
Jest mocna, ale nie cierpka w smaku.
Najmocniej wyczuwana nuta to pomarańcza, goździki i cynamon.
Wszystkie składniki tej herbaty to: 
czarna herbata Cejlon, kawałki pomarańczy, migdały, goździki, 
cynamon, cukrowe gwiazdki, kwiaty nagietka i ostu, aromat.
Sposób przyrządzania:
zalać wodą o temp. 95°C, parzyć 2-3 minuty.

Herbata pochodzi ze sklepu internetowego



Osoby, które dojdą w czytaniu aż dotąd to raczej stali bywalcy tego bloga,
a więc osoby mi życzliwe :)
Mogę się Wam więc przyznać do mega gafy jaką dziś popełniłam!
Rano [czyt. o 10.30] wpadłam na pomysł, 
że skoro mam wolne to pójdę do gimnazjum, 
które wybrała Kornelia (z poza rejonu) 
i porozmawiam z jego dyrektorką o jej ewentualnym przyjęciu.
Zadzwoniłam do gimnazjum umówić się na spotkanie. 
Sekretarka powiedziała, że mam 15 minut na dotarcie do szkoły, 
bo dyrektorka wpada tam tylko na chwilę.
Tak więc biegiem wykonałam ostatnie poprawki przed wyjściem 
(by wyglądać w miarę poważnie)
i poleciałam.
Z wywieszonym językiem i z wielkimi trudnościami w oddychaniu 
dobiegłam do drzwi szkoły - ZAMKNIĘTE!
Zadzwoniłam, poczekałam cierpliwie 
i  po chwili wyszedł niezwykle zdziwiony portier.
Gdy mu powiedziałam, 
że przybiegłam na umówione spotkanie patrzył na mnie jak na idiotkę :(
Okazało się, że dzisiaj w szkole nikogo poza nim nie było.
A ja... umówiłam się telefonicznie z sekretarką... innego gimnazjum!!!
Jezu jaki wstyd!!!

wtorek, 26 marca 2013

Wieczór przy herbacie (9)

Mój pasożytniczy lokator - leniwiec
znów dał o sobie znać...
Chyba nie podoba mu się to, że weekend tak szybko się skończył
... a może myśli o świętach?!

Tak czy inaczej (zauważyliście, że nadużywam tego zwrotu? - przepraszam)
kolejny wieczór przecieka mi przez palce.
Zamiast robić jakieś porządki w szafach, segregację zimowych ubrań
czy w kuchni z przyprawami to ja siedzę przed komputerem na zmianę z czytaniem książki.

Oczywiście towarzyszy mi herbatka :)
Jak tylko pierwszy raz spróbowałam Dirty Dancing przepadłam!
To najlepsza zielona herbata jaką w życiu piłam.
W każdym kolejnym łyku odczuwam inny smak - dosłownie bajka!
Po prostu się przy niej rozpływam!
Do kupienia w sklepie SKWORCU


Sami tylko zobaczcie jaka cudna mieszanka!
- zielona herbata Sencha,
- czarna jagoda,
- żurawina,
- kawałki truskawek,
- kwiatki i pączki róży,
- afrodyzjak Muira Puama,
- kwiaty stokrotki i bławatka,
- aromat.



Korzystając z okazji chciałabym Was prosić
o głosowanie
Wiecie, że ja nie mam FB, ale bardzo Was proszę o głosowanie na naszą - szkolną laleczkę w konkursie UNICEF "Wszystkie Kolory Świata".
Głosowanie trwa do 7 kwietnia.
Proszę przekażcie dalej jeśli możecie, z każdego konta można oddać tylko jeden głos.
To ta laleczka:


Ewa Nowak, Michał Jakiśtam

Autor: Ewa Nowak
Tytuł: Michał Jakiśtam
Seria: Miętowa
Wydawnictwo: EGMONT

Miejsce i rok wydania: Warszawa 2013
Ilość stron: 291
Wiek adresatów: od 14 lat


         Już gdy przeczytałam na pierwszej stronie dedykację ojca dla córki: „Czas pokaże, czy będziesz córką moich marzeń. Nie zawiedź mnie”, wiedziałam, że ten facet będzie źródłem problemów. Nadmiernie wymagający, apodyktyczny, wiecznie niezadowolony ojciec i mąż, który tak podporządkował sobie żonę i córkę, że stały się zastraszonymi kukiełkami bez własnego zdania, bez inicjatywy, zahukanymi i zacofanymi. I w takiej to rodzinie żyje bohaterka tej książki – Edyta. Poznajemy ją w chwili przygotowywania się do opuszczenia domu w Łomży, gdy obwiniana za pewne zdarzenie przez ojca, obawiającego się potępienia przez opinię publiczną, zostaję wysłana na „emigrację”, a konkretnie do rodziny w Warszawie. A jakaż to ciekawa rodzina! Kochająca się, fantastyczna szóstka – rodzice i czwórka dzieci (dwójka dorosłych), gdzie każdy może wypowiedzieć swoje zdanie, gdzie każdy jest uważnie wysłuchany i rozumiany. W tej rodzinie kontrola dzieci oparta jest na zaufaniu i zdrowym rozsądku, a pęd do książek i wiedzy rozwijany, a nie tłumiony. Jakże egzotyczny stał się ten świat dla Edyty, jak trudne było dla niej odnalezienie się w tym miejscu, gdzie prawie wszystko różniło się od żelaznych zasad wpajanych jej przez ojca.
            Kolejnym traumatycznym przeżyciem stało się dla nastolatki zetknięcie z nową szkołą. Właściwie stała się częścią dramatycznych wydarzeń, które już wcześniej objawiły się w jej obecnej klasie. Zastraszanie, szantażowanie, wręcz terroryzowanie uczniów przez jedną dziewczynę, Olgę, to codzienność w życiu szkolnym gimnazjalistów. Wręcz zastanawiamy się, czy taka sytuacja jest możliwa? Czy nie ma w tym przesady? Niestety, taka może być i chyba dosyć często jest rzeczywistość szkolna. Przerażająca ale realna, opisywana w książkach, ale i pokazywana w reportażach telewizyjnych, wywołująca sprzeciw i przerażenie, jakże trudna do wyeliminowania. Jakby tego wszystkiego było mało, pojawiają się problemy sercowe. Edyta poznaje nowych chłopaków, ale żadnego nie potrafi wybrać, jest pełna rozterek i wątpliwości. No, ale czy może być inaczej, skoro znalazła swój ideał, któremu inni nie dorastają do pięt? Jej ideał, Michał, jest jednak postacią nierzeczywistą, bohaterem ulubionej książki nie tylko Edyty, ale całej rzeszy nastolatek. Do niego dziewczyna porównuje innych chłopców, jemu przypisuje najlepsze cechy, takiego kogoś poszukuje. Michał Jakiśtam staje się symbolem dziewczęcych marzeń o miłości, osobą wyśnioną. Tylko czy taki ideał istnieje ? W końcu – na szczęście – Edyta zaczyna rozumieć, że zupełnie inny chłopak może stać się tym jedynym, bliskim i oddanym. Znajduje swojego „Michała”.
            Jakby dla zrównoważenia tych trudnych, nieraz przygnębiających wątków, które na szczęście dobrze się kończą, autorka wplata fantastyczne scenki humorystyczne. Wierzcie mi, ale często głośno się śmiałam, a przy opisie wizyty kociego behawiorysty wręcz łzy śmiechu popłynęły mi z oczu. Zresztą motyw zwierząt i stosunku ludzi do nich, są tu ważnym elementem zarówno tematycznym, jak i edukacyjnym. Przeznaczona dla szerokiej grupy czytelników (na pewno także dorosłych!) książka o poszukiwaniu i poznawaniu, o kształtowaniu w sobie odwagi i umiejętności przeciwstawienia się złu, przyjaźni i miłości.
Jest to bardzo dobra książka, którą nie tylko się czyta, ją się przeżywa.

 Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Pani Katarzynie


poniedziałek, 25 marca 2013

Ewa Nowak, Ogon Kici

Autor: Ewa Nowak
Tytuł: Ogon Kici
Seria: Miętowa
Wydawnictwo: EGMONT

Miejsce i rok wydania: Warszawa 2013
Ilość stron: 341
Wiek adresatów: od 15 lat



         W kolejnej książce pani Ewy Nowak „Ogon Kici” spotykamy postaci z „Drugiego”, aczkolwiek akcja tych książek nie jest specjalnie powiązana i można je czytać niezależnie od siebie i w dowolnej kolejności. Po prostu postać, która w jednej książce jest epizodyczna, w drugiej jest główna i pokazane są jej losy. Bohaterką „Ogona Kici” jest Ania o przezwisku Kicia, która w „Drugim” wraz z Nataszą była pomysłodawczynią intrygi, dzięki której Hadrian (bohater „Drugiego”) zwrócił swe oczy, a także uczucia, właśnie ku Nataszy. No, a co z tym ogonem Kici / Ani ?
              Poznajemy Anię jako wesołą, tryskającą humorem dziewczynę, pełną pasji i pomysłów harcerkę organizującą obozy harcerskie. Zasadą dziewczyny było to, aby zatrudniając kadrę na wyjazdy, nie brać ludzi z „ogonami” – czyli dziewczyny z chłopakiem, rodzica z dzieckiem, najlepszych przyjaciółek itp. Te bowiem osoby – zdaniem Kici – zajmują czas, myśli i uczucia kadry obozowej, zmniejszając zaangażowanie i efekty pracy z obozowiczami. A ponieważ los bywa przewrotny, także Ani / Kici przytrafił się jej własny „ogon” – zauroczenie starszym od niej mężczyzną, organizatorem obozu surwiwalowego, przyjaciela ojca, posiadacza miłej żony i pięknego synka. Okazuje się, że wcześniejsze zasady Kici akurat w jej przypadku okazały się słuszne, obserwujemy bowiem jak zmienia się jej podejście do pracy, jak zaczynają ją zaprzątać zupełnie inne sprawy, no a jak na skutek tego zaczynają ją postrzegać obozowicze – lepiej w ogóle zapomnieć!
            Co ciekawe, pani Ewa Nowak opisuje to wzajemne uczucie Ani i Dawida w taki sposób, że nie wywołuje ono takiego „zniesmaczenia”, jak mogłoby to wynikać z całej sytuacji. Więcej negatywnych emocji wzbudzają słowa i sposoby, jakimi przyjaciele i znajomi Kici próbują odwieść ją od tego związku. Bo Dawid wcale nie zamierza rzucić rodziny, nie oszukuje, niczego nie obiecuje i nie wymusza. Kicia zresztą się nie narzuca, niczego nie wymaga i nie żąda. Odnosi się wrażenie, że chcieliby (przynajmniej Kicia) mieć to uczucie po prostu dla siebie, przeżywać je po swojemu, kochać dla samego kochania. Czy to da jej szczęście? Tu już czytelnik musi sam ocenić „koszty” takiej sytuacji, jak i dopisać sobie własne zakończenie, bo w książce rozwiązanie całej tej sytuacji wcale nie jest  jednoznaczne. W książce pojawiają się także inne ciekawe wątki i postaci. Kicia / Ania poznaje swojego przyrodniego brata, sama staje się obiektem niewybrednych zalotów Wojtka, a w związkach innych bohaterów książki też pełno jest wzlotów i upadków, mama dziewczyny też okazuje się niezłym oryginałem…
            Jak zwykle w książkach pani Ewy Nowak, akcja jest ciekawie prowadzona, język jest prosty ale sugestywny, widoczna jest duża delikatność i wrażliwość w opisywaniu osób, uczuć, przeżyć i zdarzeń. Pojawiają się starannie dobrane do treści fragmenty tekstów Jacka Kaczmarskiego. Uczestnicy obozu często pojawiają się w koszulkach z fioletowymi, nieraz bardzo fajnymi, ale i zmuszającymi do zadumy sentencjami. I myślę, że charakter tej książki, pełnej zwrotów akcji i niespodziewanych sytuacji mógłby opisać ten napis (oczywiście fioletowy) : Wszystko ma drugie, trzecie, czwarte, piąte dno.

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Pani Katarzynie


niedziela, 24 marca 2013

Ewa Nowak, Drugi

Autor: Ewa Nowak
Tytuł: Drugi
Seria: Miętowa
Wydawnictwo: EGMONT

Miejsce i rok wydania: Warszawa 2013
Ilość stron: 291
Wiek adresatów: od 14 lat


            W kolejnej „młodzieżówce” pani Ewa Nowak wkracza w świat chłopców, ale książka ta warta jest przeczytania także przez dziewczęta i dorosłych. Mamy tu cały przekrój wiekowy i charakterologiczny chłopięco – męski, wraz z równie zróżnicowanym przekrojem ich problemów i trosk. Jest więc przystojny Hadrian, niby zadowolony z życia, występujący w reklamach, a w rzeczywistości skryty, wrażliwy nastolatek, który cierpi od nadmiaru kobiet: zachwyconych nim nastolatek i przesadnie zainteresowanej jego życiem i „karierą” nieodpowiedzialnej matki. Drugi główny bohater to nieśmiały Arek. Nie dość, że stracił matkę, to jeszcze się jąka, a dla nastolatka może być to przyczyną braku wiary w siebie i w to, że jakaś fajna dziewczyna, taka jak Iga, mogłaby się nim zainteresować. Dziadka Zbyszka zostawiła babcia i wyszła za mąż za Szweda, brat Arka, Emil, został porzuconym na rzecz przyjaciela narzeczonym, tata Adam stracił żonę. Nawet kilkumiesięczny Alan ma swoje problemy – jak nie zapalenie ucha, to zmieniające się nianie, no i „wzbogacająca” jego rozwój angielskimi słówkami i muzyką Mozarta nietypowa mama (zresztą ta sama co Hadriana). Oczywiście pojawiają się liczne żeńskie postaci, ale w tej książce, w tym chłopięco - nieszczęśliwym świecie, właśnie dziewczyny i kobiety są przyczyną większości problemów i kłopotów. Na szczęście te problemy i kłopoty, większe i mniejsze, jakoś udaje się rozwiązać w mniej czy bardziej oczekiwany sposób, a w tej zmienności i w tych zwrotach akcji tkwi niewątpliwie urok tej książki.
            Zaintrygował mnie sposób, jaki wymyślił Hadrian, by z jednej strony ukryć swoje tajemnice zawarte w pamiętniku przed wścibską mamą, a z drugiej przekazać jej swoje oczekiwania i żale, z których być może nie zdaje sobie ona sprawy. Otóż, gdy zauważył, że mama czyta po kryjomu jego pamiętnik, zaczął w nim umieszczać treści, które chciałby jej jakoś przekazać. Natomiast oprócz tego zaczął pisać ten właściwy, „swój” pamiętnik, gdzie mógł zawrzeć swoje przemyślenia, uwagi, przeżycia, nie przeznaczone dla innych oczu – w końcu swoje strony na komputerze można zablokować hasłem. Ten sposób stał się w tym przypadku strzałem w dziesiątkę.
            Jest to ciekawa, dobrze napisana książka, gdzie młodzieńcze problemy i troski przedstawione są z dużą delikatnością i taktem. Warta jest polecenia młodzieży obu płci w wieku gimnazjalnym, ale nawet dla nieco młodszych czytelników na pewno okaże się interesująca i wciągająca, a dorosłych być może skłoni do refleksji ?

 Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Pani Katarzynie

Claire Freedman, Gaby Hansen, Hop, siup, Stokrotko!

Autorzy: Claire Freedman, 
Ilustrator: Gaby Hansen
Tytuł: Hop, siup, Stokrotko!
Wydawnictwo: Amber
Miejsce i rok wydania: Warszawa 2005
Ilość stron: 25
Dla dzieci od 3 lat

    Stokrotka to mała króliczka, która pod okiem swojej mamy pragnie nauczyć się skakać. Nie jest to jednak wcale takie łatwe. Często się potyka, ślizga i traci równowagę. Króliczka szybko się zniechęca. Wydaje jej się, że nigdy nie nauczy się skakać. W czasie pobytu nad stawem Pani Królikowa pokazuje córeczce myszkę, która uczy się wspinać; borsuczka, który uczy się kopać; kaczątko, które uczy się pływać. Mama cierpliwie tłumaczy Stokrotce, że każdy na początku ma trudności, gdy uczy się czegoś nowego, ale nie należy się poddawać. I tak po wielu nieudanych próbach (w tym przypadkowej kąpieli w stawie) Stokrotce udaje się wykonać prawidłowy skok.
    Ta niewielka książeczka przeznaczona dla najmłodszych dzieci świetnie sprawdzi się w sytuacji gdy nasza mała pociecha poddaje się i nie chce podjąć się nauki jakiejś nowej czynności. Królicze skoki są tu tylko symbolem, ważne jest przesłanie - każdemu mogą zdarzyć się chwile zwątpienia, ważne jest by się nie poddawać i próbować aż do skutku. Wspaniałe, delikatne ilustracje sprawią, że dzieci pokochają bohaterów książeczki i będą im kibicować. W szczególności z króliczkiem, z którym przez jego "niezgrabność" mogą się identyfikować.

Książeczkę przeczytałam dzięki uprzejmości...
moich kochanych siostrzeńców :)
Madzi, Beniamina i Michałka


sobota, 23 marca 2013

Frank E. Peretti, Tilly

Autor: Frank E. Peretti
Tytuł: Tilly
Wydawnictwo: Oficyna Wydawnicza Vocatio
Miejsce i rok wydania: Warszawa 1992
Ilość stron: 118

    Do lektury tej książki zachęciła mnie koleżanka z pracy. Niedawno robiła w domu porządki i znalazła tę książeczkę. "Tilly" dostała kiedyś na urodziny (podejrzewam, że w czasach licealnych - przy dedykacji nie napisano daty). Mówiła, że darzy książkę wielkim sentymentem. Koniecznie, więc musiałam się przekonać co ma na myśli :)
    Będzie SPOJLER - nie da się pisać o tej książce bez wyjawienia jej treści.
     Kathy z mężem Danem uczestniczy w pogrzebie pewnego mężczyzny, po nabożeństwie Kathy dostrzega zapłakaną kobietę przy jednym z nagrobków. Jakaś nieokreślona siła nie pozwala jej się oddalić, wręcz przeciwnie pragnie sprawdzić kim jest kobieta i kogo opłakuje. Niestety spłoszona kobieta ucieka, a na nagrobku widnieje tylko imię - Tilly i jedna data (9 lat wcześniej). Kathy nie może przestać myśleć o tym zdarzeniu, nie potrafi w nocy spać, w dzień snuje się po domu niczym w letargu. Chcąc pomóc żonie Dan próbuje rozwikłać tajemnicę nieznanego nagrobka. Kathy wreszcie zasypia... ma bardzo dziwny sen. Śnią jej się setki bezimiennych dzieci przebywających na jej podwórku, wśród nich jest około dziewięcioletnia dziewczynka. To właśnie Tilly, choć sama nie jest pewna swojego imienia. Dziewczynka rozmawia z kobietą, jedzą razem podwieczorek i idą na spacer. Rozmawiają o rzeczach ważnych, o życiu, rodzinie, życiu wiecznym... Tilly to nieżyjąca córka Kathy i Dana. Dziewczynka wcale nie zginęła pod kołami samochodu, ani nie zmarła w wyniku jakiejś strasznej choroby. Nie żyje, bo ... Kathy dokonała aborcji... w 7 miesiącu ciąży!!!

    Po przeczytaniu książki zastanawiałam się co tak naprawdę autor miał na myśli. Dla mnie aborcja to coś co nigdy nie powinno się wydarzyć i nie ma dla mnie argumentów, które mogłyby mi to wyjaśnić. Każdy ma prawo żyć, "rodzice" powinni przewidzieć konsekwencje swoich działań wcześniej. Dziecko nie jest niczemu winne. Najpierw myślałam, że autor pisząc tę książkę chciał uświadomić kobietom, że dokonując aborcji niszczą ludzkie życie. Te setki dzieci bawiące się w ogrodzie Kathy były w różnym wieku, o różnym kolorze skóry. Wysokie, niskie, szczupłe i grube. Miały swoje marzenia, pragnienia... a nie znały nawet swojego imienia. Bo tak naprawdę te wszystkie dzieci nie istniały! Ktoś przerwał ich życie zaraz na starcie. Nie pozwolił im się urodzić i doznać życia. Te dzieci bardzo chciałyby mieć rodziców, rodzinę i być kochanymi. Później okazało się, że rozmowa Kathy z Tilly zmierza do przebaczenia, "odpuszczenia grzechów", nadziei  na wspólne życie wieczne. Dodatkowo w powieści ciągle pojawia się Jezus, który jest dobry i sprawiedliwy, wybacza i rozumie. Nie lubię książek, które narzucają wiarę... tutaj tak to właśnie odebrałam.
     Zupełnie nie wiem co myśleć o książce. Chciałabym wiedzieć co tak naprawdę autor miał na myśli, bo te dwa komunikaty, które ja odebrałam są raczej sprzeczne. No nie wiem...

Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:

czwartek, 21 marca 2013

Relaks przy kawie (4), mini konkurs

Dzisiaj miałam tę wspaniałą sposobność, 
by po pracy zrelaksować się przy kawie :)
Gdy wróciłam o 16.00 do domku,
nie było w nim pozostałych domowników.
Szybko przebrałam się w luźne ciuchy, 
złapałam za książkę (którą koleżanka kazała mi przeczytać:p)
i zaparzyłam kawkę - Krem Brulee


Myślałam, że moją ulubioną kawą jest "Paryż Nocą", 
ale teraz wiem, że można obie kawy darzyć tymi samymi względami :)
Krem Brulee jest nieco mocniejszą kawą 
od pozostałych smakowych kaw rozpuszczalnych
(a może to moje złudzenie?!).
Specyficzny zapach deseru jest raczej słabo wyczuwalny, 
za to pijąc kawę czułam się jak w eleganckiej restauracji na spotkaniu z koleżankami,
siedząc przy deserze - Krem Brulee :)

Moja chwila relaksu nie trwała długo, 
bo dość szybko wrócił mąż i trzeba się było zająć obiadem, porozmawiać...

Nie martwiło mnie to jednak, bo dziś jest mój "wieczór czwartkowy" w Polsacie.
Żałuję, że "Hotel 52" ściągnięto z anteny,  ale "Przyjaciółki" nadrabiają :)
Powoli zaczynam się też wciągać w nowy serial - "Na krawędzi".
Wieczór przed telewizorem spędzę oczywiście  z kubkiem herbaty :)
W związku z tym, że dziś Pierwszy Dzień Wiosny (każdy powód jest dobry)
mam dla Was mini konkurs.


Mam dla Was książkę Bridget Asher "Kwiaty od Artiego"
i torebkę herbaty...
No właśnie jakiej????
Osoba, która jako pierwsza odgadnie jaką herbatkę szykuję na wieczór
otrzyma ode mnie książkę i torebkę herbaty.
Jest to jedna z herbat sklepu SKWORCU i tam możecie szukać nazw :)
Dla ułatwienia jest to herbata, która do tej pory nie pojawiła się na moim blogu 
w cyklu "Wieczór przy herbacie".
Każda z osób, która chce wziąć udział w konkursie ma 2 szanse!!! - przy czym w jednym komentarzu można podać tylko jedną nazwę, 
a komentarze nie mogą znajdować się "pod sobą". 
Musicie czekać, aż ktoś zgłosi swój typ 
i dopiero wtedy zostawić swój drugi komentarz z drugą propozycją :)
Mam nadzieję, że jasno wyjaśniłam zasady :)

Jeśli do 23.00 dzisiejszego dnia nie pojawi się poprawna odpowiedź 
to w komentarzu pod postem zostawię dodatkową wskazówkę :)

Wynik konkursu podam również w komentarzu :)

środa, 20 marca 2013

Lara Bergen, Zośka Bohaterka

Autor: Lara Bergen
Ilustrator: Laura Tallardy
Tytuł: Zośka Bohaterka
Wydawnictwo: Hachette
Miejsce i rok wydania: Warszawa 2013
Ilość stron: 128

Książkę można kupić tu.



     To druga część przygód Zośki. Tym razem dziewczynka po tym jak uratowała sześcioletnią Elę przed wtargnięciem na jezdnię (po której chwilę później przejechał samochód) i nadała sobie nowe imię - Zośka Bohaterka, za wszelką cenę chciała je utrzymać. Żeby imię miało cięgle tę samą wartość Zośka musiała nieustannie udowadniać swoje bohaterstwo. Ponad to w oczach Wery wcale nie była bohaterką. Nie było to wcale takie łatwe, gdyż niecodziennie przytrafiają się odpowiednie okazje.... Zośka postanowiła sama stworzyć taką sposobność :) Podobnie jak w pierwszej części Zośka pomysłów mało nie miała. Lecz ich realizacja ... hmmm nie zawsze przebiegała po jej myśli. Bardzo trudno być bohaterem przez cały czas. Podczas wykonywania ostatniego planu (cel: uratować panią Muchę) nic nie poszło tak jak powinno, a w efekcie końcowym Zośka musiała przyznać się przed panią Muchą i całą klasą do swojego przewinienia. Jakież było zdziwienie dziewczynki gdy pani ją pochwaliła... za prawdomówność! Zośce kamień spadł z serca. Już nie musi być bohaterką. Mówienie cały czas prawdy to jest dopiero coś.
     Książka jest równie zabawna co poprzednia część, a pomysły małej bohaterki niewiarygodne. Odczuwam jednak pewien niedosyt, gdyż podobnie jak w "Zośce Wspaniałej" bohaterka ciągle szukała sposobów na udowodnienie zasadności swojego nowego imienia. Liczyłam na pewne rozwinięcie postaci i rozszerzenia zakresu tematyki z nią związanej. Owszem działania Zośki zmierzające do zwrócenia na siebie uwagi były śmiałe, odważne i zabawne. Dziewczynce tak bardzo zależało na pozostaniu bohaterką, że szukając sposobów na osiągnięcie celu nie brała pod uwagę niebezpieczeństwa i konsekwencji swoich czynów dla siebie i innych. Mimo to Zośki nie da się nie lubić. Jest urocza i rozbrajająca w tej swojej niezgrabności i naiwności :)
      Ciekawe czy w kolejnych częściach autorka mnie zaskoczy?!

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Pani Kasi
i Wydawnictwa Hachette


Książka przeczytana w ramach wyzwań:

piątek, 15 marca 2013

Lara Bergen, Zośka Wspaniała

Autor: Lara Bergen
Ilustrator: Laura Tallardy
Tytuł: Zośka Wspaniała
Wydawnictwo: Hachette
Miejsce i rok wydania: Warszawa 2013
Ilość stron: 128

Książkę można kupić TU.

      Zośka to trzecioklasistka. Uważa się za nudną, przeciętną, niczym nie wyróżniającą się dziewczynkę. Nie ma nawet własnego przydomka, bo jest tak bardzo zwyczajna. Bardzo chce to zmienić. Pragnie być zauważaną, lubianą i podziwianą. Dlatego też postanawia sama sobie wymyślić przydomek i nazywa się Zośką Wspaniałą. Jednak na taki przydomek trzeba sobie zasłużyć i być wspaniałą we wszystkim co się robi. Nie było to jednak takie łatwe, bo Zośka nie jest dobrą śpiewaczką, nie potrafi grać na instrumentach, rysować zwierząt itd. Im bardziej starała się dowieść wszystkim jaka jest wspaniała tym słabiej jej to wychodziło. Dodatkowo w osiągnięciu zaplanowanego sukcesu nie pomaga jej Tobi - superdenerwujący kolega (który dawniej był jej przyjacielem), klasowa gwiazda Wera i jej wierna przyjaciółka Lilka. Na szczęście wspiera ją Kasia - jej najlepsza przyjaciółka, która stoi za nią murem w każdej sytuacji, nawet gdy nie do końca zgadza się z pomysłami Zośki.
      Czy Zośce się uda utrzymać swój przydomek? Czy udowodni wszystkim, że naprawdę jest wspaniała?

      Lektura tej książeczki wywołała uśmiech na mojej twarzy i pozwoliła mi na powrót znaleźć się w trzeciej klasie. Och jakie mieliśmy wtedy problemy! Jeden przed drugim ścigaliśmy się kto jest lepszy. We wszystkim! W "dwa ognie", "w gumę", kto pierwszy dobiegnie na stołówkę, kto pierwszy zajmie wieszak przy oknie w przebieralni przed lekcją w-fu. Z sentymentem wspominam te szkolne chwile. Człowiek był wtedy taki beztroski, działał szybciej niż myślał, a przy tym świetnie się bawił :) Nasza bohaterka jednak czuje się nikim. Wydaje jej się, że jest przeciętna i nudna, że aż niezauważalna. Jak każdy potrzebuje akceptacji, dowodów sympatii, a nawet podziwu. Skoro nie urodziła się wyjątkowa to sama próbuje to zrobić. I świetnie! Pewnie nie jedna czytelniczka czuje się tak samo jak ona. 
     Próby zwrócenia na siebie uwagi i konsekwencje prowadzących do tego zachowań pokazuje młodszym czytelniczkom, że nie mogą robić nic na siłę. Powinny zaakceptować siebie takimi, jakimi są. Każdy z nas ma w sobie coś szczególnego, wyjątkowego co prędzej czy później się ujawni. Nie powinniśmy zmieniać siebie za wszelką cenę, bo czasem może się to na nas negatywnie odbić. Na każdego czeka kiedyś ta magiczna chwila, kiedy oczy wszystkich wkoło zwrócą się na nas z wyrazem podziwu. Cierpliwości!
    Świetna lektura dla dziewcząt w wieku 8 - 11 lat (choć i chłopcy pewnie będą się przy niej wspaniale bawić). Duża czcionka nie męczy oczu i ułatwia dzieciom przyswajanie tekstu. Treść dostosowana jest do potrzeb dzieci w młodszym wieku szkolnym. Polecam!

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Pani Kasi
i Wydawnictwa Hachette


Książka przeczytana w ramach wyzwań:

czwartek, 14 marca 2013

Sarah Addison Allen, Słodki świat Julii

Autor: Sarah Addison Allen
Tytuł: Słodki świat Julii
Seria: Zaczytaj się
Wydawnictwo: ZNAK
Miejsce i rok wydania: Kraków 2012
Ilość stron: 318
Wersja kieszonkowa


Zdjęcie pochodzi z tej strony.

   
     W pierwszych chwilach z książką poczułam się mocno skonsternowana. Nastawiłam się na słodką bajeczkę o nieszczęśliwej miłości Julii i jej spektakularnym happy endem. Jednak pierwsze kartki książki wprowadziły pewien chaos. Kim do diabła była Emily pojawiająca się już na pierwszej stronie??? Szybko jednak przewartościowałam swoje oczekiwania i było coraz lepiej. Moje wymagania nie były wygórowane, ale...
     Emily to córka Dulcie - "gwiazdy" czasów szkolnych w małej miejscowości Mullaby. Po śmierci matki przenosi się do ojca kobiety, swojego dziadka, o którym istnieniu nie miała wcześniej pojęcia. Julia to sąsiadka Vanca. Kobieta "po przejściach". Teraz jako dojrzała kobieta postępuje ostrożnie. Wróciła do rodzinnego miasteczka tylko po to, by spłacić długi zmarłego ojca. Nie zamierza wracać tu na stałe. Z miejscem tym kojarzą jej się bardzo złe wspomnienia. Gdy była młodą dziewczyną nie potrafiła odnaleźć się po śmierci matki. Powstałej w ten sposób pustki nie potrafiła wypełnić jej macocha Beverly oraz coraz bardziej dystansujący się ojciec. Dziewczyna by zwrócić na siebie uwagę buntowała się zarówno wyglądem, jak i zachowaniem. Taki stan rzeczy nie ułatwiał jej kontaktów z rówieśnikami. Zwłaszcza z jednym - Sawyerze - w którym była potajemnie zakochana. Aż do pewnej nocy, gdy zmuszona do wyjazdu do szkoły z internatem zrozpaczona uciekła na szkolne boisko, by posiedzieć w ciszy w swym ulubionym miejscu na trybunach...
     Z całą pewnością książka nie przypomina słodkiej bajeczki, choć jednak kończy się happy endem (i to potrójnym). Najlepiej czytało mi się środek książki, gdy poznałam przeszłość Julii, "zobaczyłam" jak Emily próbuje wpasować się w społeczność Mullaby. Jednocześnie drażniły mnie tu podchody Julii i Sawyera, lecz tajemniczość miasteczka i sekrety jego mieszkańców wyciągnęły znów powieść na "plus". Takie huśtawki odczuć i doznań towarzyszyły mi właściwie przy całej treści. Momentami nie potrafiłam oderwać się od książki, to znów miałam ochotę rzucić nią w kąt, lecz ostatecznie znów powracałam zachęcona chęcią poznania zakończenia historii. Zakończenie... hmmm... mocno przesłodzone. Jak dla mnie za dużo lukru! Poza tym pomijając paranormalne zjawiska dotyczące poświaty, tapety czy choćby suszarki to zdarzenia, które miały być prawdziwe i rzeczywiste także były przerysowane i naciągane. Trudno to wyjaśnić nie zdradzając szczegółów z życia bohaterów i zakończenia.
    Nawet nie wiem czy książka mi się podobała. Książkę czytało się dobrze, ale autorka przesadziła z wątkami, magią i finałem historii. A wątek pieczenia i cudowne właściwości zapachu towarzyszącego pieczeniu ciast wydaje mi się wciśnięty na siłę.

Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
Trójka e-pik - książka, której bohaterkami są kobiety 
(choć pasuje też pod "powieść z wątkiem nieszczęśliwej miłości)
Przeczytam tyle, ile mam wzrostu (1,8 cm)
Czytamy powieści obyczajowe (2/5 dodatkowych linków)

wtorek, 12 marca 2013

Wieczór przy herbacie (8) - chwalę się :)

Siedzę sobie dzisiaj i dumam...
o sobie, o przeszłości i przyszłości,
o osiągnięciach i planach,
o spełnieniu i satysfakcji,
o oczekiwaniach i pragnieniach.

Popijając pyszną zieloną herbatę
pragnę podzielić się z Wami swoim małym sukcesem :)
Otóż chwalę się dzisiaj swoją pierwszą publikacją.




Zanim do tego przejdę, przedstawię Wam kolejną herbatkę :)
to wyśmienita zielona herbata.
W jej składzie znajdziecie:
  • zieloną herbatę Sencha,
  • melisę lekarską,
  • kawałki papai,
  • plasterki pomarańczy,
  • cząstki pomarańczy,
  • kwiatki dziewanny, pomarańczy oraz piwonii,
  • aromat.


Jak się pewnie domyślacie to łagodna, uspakajająca herbata.
Przy swoich licznych właściwościach zdrowotnych
posiada ogromne walory smakowe.
Odpręża i koi. Jest pyszna!
Herbatkę można kupić w sklepie internetowym



W czerwcu 2012 roku w "Portfolio dla nauczyciela",
jednej z pozycji cyklu "Oto ja" przeznaczonym do edukacji klas I
wydanego nakładem Wydawnictwa MAC Edukacja
(Grupa Edukacyjna S. A.)
ukazały się dwa moje scenariusze zajęć z zakresu edukacji plastycznej.

Książka dopiero niedawno wpadła mi w ręce i...
nie mogę się nią nacieszyć :)
Co jakiś czas sprawdzam, czy aby na pewno moje scenariusze nadal tam są :p
... zupełnie tak jakby wszystko mogło nagle zniknąć.

Jestem z siebie dumna.





sobota, 9 marca 2013

Wieczór przy herbacie (7)

Siedzę sobie właśnie z kubkiem pachnącej herbatki owocowej
i wspominam błogi stan, 
w którym byłam wczorajszego wieczora :)
Z pracy wróciłam dopiero przed 18.00,
ledwo stałam na nogach ze zmęczenia.
W domu powitał mnie mąż z bukietem tulipanów 
i małym prezentem (coś z garderoby).
Nie musiałam robić obiadu, więc tylko się umyłam, 
zrobiłam herbatkę i zasiadłam z książką na kanapie :)
Czy może być coś lepszego???


Herbatka Tropikalna burza to... 
oaza spokoju!
Nie wiem skąd się wzięła nazwa, 
bo smak herbaty jest delikatny, harmonijny i przyjemny.
Dla mnie nie ma ona nic wspólnego z burzą :)
Składniki:
· kawałki jabłka,
· kawałki dzikiej róży,
· ananas kandyzowany,
· kawałki banana,
· skórka pomarańczy,
· kawałki buraczków.
Sposób przyrządzania:
zalać wodą o temperaturze 95°C, parzyć 5 do 7 minut.
Herbaty owocowe to niezwykła pod każdym względem kompozycję kwiatów, liści, owoców i oryginalnych dodatków. Posiadają przyjemny, tropikalny zapach i smak, który wraz z pierwszym łykiem wnosi w nasze życie słodką nutkę wonnej egzotyki.

Pyszna!
Możecie ją kupić w sklepie internetowym 

O 20.00 przerzuciłam się z książki na TV i obejrzałam "Kac Vegas" :)
Oj miło było :)
Nie ma to jak pozytywnie zacząć weekend :)

Muszę się jeszcze tylko czymś pochwalić :)
Otóż wczoraj spotkała mnie jeszcze jedna niespodzianka :)
Moi dwaj uczniowie podarowali mi prezent z okazji Dnia Kobiet.
Hiacynt i karteczka :)
Dodatkowo jeden z nich własnoręcznie zrobił dla mnie zakładkę do książki :)
Powiem Wam, że bardzo mnie to wzruszyło :)


Cudo, prawda???


wtorek, 5 marca 2013

Virginia C. Andrews, Kto sieje wiatr


Tytuł: Kto wiatr sieje
Autor: Virginia C. Andrews
Wydawnictwo: Świat Książki
Rok wydania: 2013

Zdjęcie pochodzi z tej strony.

   Początkowo nie umiałam się nawet zabrać za tę książkę. Wielokrotnie zaczynałam ją czytać, by po kilku stronach odłożyć na półkę. Fakt, przez tę nieustępującą zimę popadłam w jakiś marazm i czytanie w ogóle przychodziło mi z trudem. Wyjątkiem była "Marina" Zafona, co jest dla mnie rzeczą bardzo niezrozumiałą, bo to zupełnie nie mój typ literatury. W sobotę obudziły mnie olśniewające promienie słoneczne zaglądające nieśmiało przez okno. W łóżku było mi jednak nadal ciepło i przyjemnie. Nie chcąc zrywać się do domowych obowiązków sięgnęłam po książkę i... przepadłam!
   Czytałam cały weekend (ostatnie 60 stron zostało mi na poniedziałek). Pierwsze odczucia nie były szczególnie pozytywne. W głowie miałam pewien chaos. Nie rozumiałam po co Cathy i Chris wracają do znienawidzonego w dzieciństwie domu. Fakt, był to całkiem nowy budynek, stworzony od podstaw w miejscu starego - zniszczonego w pożarze, ale równie przerażający jak pierwowzór. W odbudowanym domu miało odbyć się przyjęcie urodzinowe Barta. Miały to być szczególne, 25-te urodziny. Od tego dnia wedle ostatniej woli Corrine, Bart miał przejąć cały spadek po babci. Z okazji tego święta do Foxworth Hall przybył także Jory z Melodie oraz Cindy (adoptowana córka Cathy i Chrisa). Jakież było zdziwienie rodziny, gdy zobaczyli, że w domu mieszka ktoś jeszcze - Joel Foxworth, uznany za zmarłego brat Corrine. Niestety w życiu nie zawsze wszystko układa się tak jakbyśmy tego chcieli. Na przyjęciu dochodzi do tragedii, w której ucierpiał nie tylko Jory, ale i cała rodzina. Sytuacja sprawia, że rodzina zostaje pod dachem tego specyficznego, przerażającego domu. Bart niegdyś okrutne i brutalne dziecko, choć wyrósł na przystojnego, elektryzującego mężczyznę nadal ma zaniżoną samoocenę. Brak mu wiary w siebie, ciągle myśli, że nie jest dość dobry by go kochać i szanować. Na każdym kroku podkreśla, że jest na drugim miejscu, że jest mniej ważny od innych. Jego rozgoryczenie i żal do matki i innych podsyca Joel, fanatyk religijny, który coraz bardziej mąci w głowie młodego mężczyzny i odsłania jego okrutną naturę. Nawet gdy ten ma przebłyski człowieczeństwa, Joel uświadamia mu, że wszyscy tylko czyhają na jego bogactwo, nie szanują go i są wobec niego nieszczerzy. 
      Książka wzbudziła we mnie wiele emocji. Początkowo najwięcej było niezrozumienia dla Cathy i Chrisa, współczucia dla Jorego, złości i odrazy do Barta, irytacji względem Cindy, niechęci do Melody i wstrętu do Joela. O ile do Barta miałam czasem inne odczucia, o tyle Joel wzbudzał we mnie tylko pogardę. Im dalej brnęłam w tekst tym te uczucia we mnie ewoluowały. 
      Życie rodziny nadal nie było łatwe, relacje pomiędzy jej członkami najczęściej były przykre i napięte. Momentami miałam jednak nadzieję, że uczucie miłości i zrozumienia jednak zwycięży. Treść od przyjęcia urodzinowego do świąt Bożego Narodzenia przeczytałam niemal jednym tchem. Później musiałam jednak zrobić przerwę i przetrawić pewne zdarzenia... Im dalej, tym większy ładunek emocjonalny. A końcówka??? Wyłam jak bóbr. Zresztą nawet pisząc to chce mi się płakać. Oto zakończyła się historia przeklętego rodzeństwa (piąta część sagi dotyczy czasów sprzed zamieszkania rodzeństwa na strychu Foxworth Hall)... a koło się zamyka...
  Nie mogę powiedzieć, że książka była idealna, bo większość zdarzeń była mocno przerysowana, a wiele powtórzeń rozmów męczyły, a nawet denerwowały.  Te same wyznania, te same oskarżania, żale i groźby momentami były już po prostu nudne. Również pojawienie negatywnej postaci - Joela do znudzenia przypominała postać Johna Amosa z trzeciej części. Jednak bez względu na te niedociągnięcia uważam sagę za jedną z lepszych książek, jakie kiedykolwiek przeczytałam i przeczytam. To najbardziej oryginalna historia jaką do tej pory poznałam i doskonale wiem, że nigdy o niej nie zapomnę. Trudno mi uwierzyć, że powstała prawie 30 lat temu w zupełnie innych czasach. Teraz historia Dolangangerów porusza dokładnie tak samo, jak wtedy gdy powstała.

Wydawnictwo:


Za możliwość przeczytania książki pięknie dziękuję wspaniałej Agnieszce z Weltbild 


Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
Przeczytam tyle, ile mam wzrostu (3 cm)
Trójka e-pik (powieść z wątkiem nieszczęśliwej miłości)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Tytuły

1001 potwornych rzeczy do odnalezienia 5 sekund do io A jeśli ciernie... A między nami ocean... Adela Afryka Agnieszka opowiada bajkę Alicja Anielka Anioły powodzi Antek Apolejka i jej osiołek Apollo 11. O pierwszej podróży na Księżyc Aprilek Arcydzieła do kolorowania Atlas anatomiczny Australijczyk w Italii Awaria małżeńska Bajki od św. Mikołaja Baranek Bronek Basia i alergia Basia i podróż Basia i urodziny w muzeum Beki smarki pierdy czyli co się dzieje w moim ciele Beverly Hills Beverly Hills 90210 Bez przebaczenia Bliski Wschód Blondynka w Indiach Blondynka w Meksyku Bluszcz prowincjonalny Bogusia Boże Narodzenie. Kuchnia świąteczna Boże Narodzenie. Świąteczne dekoracje i smakołyki Cappuccino Chcę być jak agent Chleby bułki bułeczki Chory kotek Chuliganka Ciasta bez pieczenia od A do Z Ciekawość Ciotki Coolman i ja Córeczka tatusia Cudaczek - Wyśmiewaczek Cudaki Opaki Cukierek dla dziadka Tadka Cukiernia w ogrodzie Czar miłości Czarodziejka Lili i świąteczna magia Czas w dom zaklęty Czerwone liście Daleki rejs Dama Kameliowa Damą być. Jak ubrać się i zachować w różnych sytuacjach Dania z piekarnika od A do Z Dekoracje na każdą okazję Dekorowanie potraw Disney:Kubuś Puchatek Do ostatniego tchu Dobra kuchnia od A do Z Dogonić rozwiane marzenia Dom nad klifem Dom nad Rozlewiskiem Dom z papieru Dorysowanki. Rozwijaj wyobraźnię Dotknąć prawdy Dotyk zła Drugi Drzazga Dwa pstryki techniki Dwie miłości Dwoje na wirażu Dylemat doktora Andersona Dziadek na huśtawce Dzidziuś. Niewielka książeczka o wielkiej stracie Dziedzictwo Dzielny Fryderyk Dziennik Cwaniaczka. Zapiski Grega Heffleya Dziewczynka z balonikami Dziwni klienci Dżunia Edward i jego wielkie odkrycie Facet z grobu obok Filip i najazd intruzów Fryckowe lato Gagi Gangu Purpurowej Ręki Galeria uczuć Głos bez echa Gnój Grób rodzinny Grzech aniołów Gwiazd naszych wina Hakus pokus Hania Humorek. Najfajniejsza na świecie Humorkowa Księga Kolorowanek i innych zabaw Henryśka drugiej tak wspaniałej nie znajdziecie Herbata. Moc smaku i aromatu Hirameki Historia leśnych kochanków i inne opowiadania Historia pewnego statku. O rejsie Titanica Historia tajemniczego kucyka Hop siup Stokrotko I co teraz? Imię Twoje... Inspektor Kres i zaginiona Jajko z niespodzianką Jak krówka Stokrotka nauczyła się szanować przyrodę Jak Maciek Szpyrka z dziadkiem po Nikiszowcu wędrowali Jak pracuje Święty Mikołaj? Jak to ze lnem było Japońskie łamigłówki Jeż w grzybnym lesie Jeżynka nie chce się bawić Język dwulatka Język niemowląt Julka Julka Wróbel i przygoda ze świnką Kaprysy milionera Kasia i Grześ Kasia i Kubuś. Urodziny taty Kasia i Zosia Klub Przyjaciół Kobieta niespodzianka Kochaj i jedz Brazyliszku Kolorowanka Motyle Kołysanka dla Rosalie Konik polny Kora Kradzież nad Niagarą Kronika ślubnych wypadków Król złodziei Księga motyli Księżniczka Amelia i jej pies Księżniczka i wszy Księżniczka Julka i jej kucyk Księżniczka Lena i jej chomik Księżniczka Zosia i jej kot Kto się śmieje ostatni Kto wiatr sieje Kubuś Puchatek Kwiaty na poddaszu Kwitnący krzew tamaryszku Labirynt kłamstw Lasy w płomieniach Lato szczupaka Letni kiermasz Lew Czarownica i Stara Szafa Lewandowski. Wygrane marzenia Lidka Listy Lodowa pułapka Los utracony Łatwe zupy Madzia syrenka Magia świąt. Tradycyjne przepisy kulinarne i świąteczne ozdoby Magiczna cukiernia Magiczna gondola Maksio ma kłopoty Malowany ul Malownicze Mała szansa Mały Książę Marina Martynka i Gwiazdka Michał Jakiśtam Miecz króla Szkocji Miłość nad Rozlewiskiem Moje wypieki i desery Moralność pani Piontek Mordercza gra Motyle Mój pies Bezdomny Muszka która nie umie latać Na boisku Na krawędzi Na łeb na szyję Na zakręcie Narzeczone lorda Ravensdena Natalii 5 Nic nie trwa wiecznie Niechciana prawda Niezwykły przyjaciel Noc kosa Nowy początek O Bogince Jemiole O Janku co psom szył buty O psie który jeździł koleją Obudzić szczęście Ogon Kici Ogród cieni Ogród czasu. Artystyczna kolorowanka Oplątani Mazurami Opowieść niewiernej Opowieść wigilijna Osaczona Ostateczny cel Ostatnie ostrzeżenie. Globalne ocieplenie P.Rosiak (nie) daje się czarnej śmierci P.Rosiak i czadowe majtki P.Rosiak i kupa śmiechu P.Rosiak i zabójczy bąk P.Rosiak superbohaterem Pamiętne lato Pampilio Pan Jaromir na tropie klejnotów Pan Soczewka na dnie oceanu Parasol Pensjonat Marzeń Pewnej wrześniowej niedzieli Piątkowska Renata Pierrota bolą kopytka Pierwsza na liście Pierwsze światła poranka Pierwszy raz Pierwszy wiosenny dzień Pies i kot w leśnym zakątku Pieśń o poranku Pięćdziesiąt twarzy Greya Płatki na wietrze Płomienie śmierci Po prostu bądź Pocałunek śmierci Pocztówka z Toronto Pod ziemią w Villette Pokuta Polka Pollyanna Powroty nad Rozlewiskiem Powrót do Lwowa Prawdziwy cud Projekt matka Przygody Małego Wodnika Przyjaciółki na zawsze Puchatkowe zabawy Pudełko ze szpilkami Quilling. Cuda z papieru Radek Szkaradek. Bekanie! Ratowanie świata i inne sporty ekstremalne Rekin Śmieszek Rękawiczka Rozmowy Rzepka Sałatki od A do Z Sieroce pociągi Single Siostry Pancerne i pies Siostrzyczka Sklepik z Niespodzianką Skrawek nieba Słodki świat Julii Smak kamienicy Smak nadziei Spotkanie nad jeziorem Sprawa tchórzliwego dezertera Sprawa trzech desperado Strachozagadki Szkolna wycieczka Szkolne czary Szkoła żon Sztuka uprawiania róż z kolcami Sztuka wyboru Szukając misia Szybko i zdrowo od A do Z Śladem zbrodni Ślady krwi Ślub Ślubna przygoda Ślubny kontrakt Ta druga Tajemnica Black Rabbit Hall Tajemnica bzów Tajemnica drewnianej sowy Tajemnica gangu niebieskich Tajemnica kina Tajemnica mumii Tajemnica Namokniętej Gąbki Tajemnica szafranu Tajemnica śnieżnego potwora Tajemnica zwierząt Tajemnice Luizy Bein Tak miało być Teodor rusza z pomocą Tilly Towarzyszka Panienka Trzy oblicza pożądania Ulica Rajskich Dziewic Ulotne chwile szczęścia Uśmiech niebios W blasku miłości W kajdankach namiętności W proch i pył W świecie wiatru i wierzb. Wyznania chińskiej kurtyzany Wakacyjna opowieść Wesołe wierszyki Widok z mojego okna Widok z mojego okna. Przepisy nie tylko na życie Wielka kolekcja bajek o przygodach Maszy i Niedźwiedzia Wielka księga. Hania Humorek Wiersze dla dzieci Wiśniowy Klub Książki Wróć Alfiku! Wszystkie chwyty dozwolone Wszystkie kłamstwa Wszystko inne poczeka Wymarzony czas Wymarzony dom Wymarzony koncert Wyprawa na biegun Wyspa dla dwojga Z tęsknoty za Judy Za króla Piasta Polska wyrasta Zabawki z fantazją. Pomysły na cały rok Zabawy plastyczne dla dzieci Zabawy z mamą. Książka dla rodziców i dzieci Zagadka dna morskiego Zagadka hien cmentarnych Zagadka salamandry Zagadka zegara maltańskiego Zagadki przeszłości Zagubiona w śniegu Zając zostaje! Zakład o miłość Zamek z piasku Zamieniec Zanim nadejdzie ciemność Zapach lawendy Zapiski (pod)różne Zasupłana historia Zima Sapcia i Pufcia Zimowa przygoda Znikające wrotki Znikający króliczek Zorkownia Zosia Ernest i ktoś jeszcze Zośka Bohaterka Zośka Wspaniała Zuzanna Zuźka D. Zołzik nie jest złodziejką Zwykły człowiek Żegnaj szkoło - na zawsze Żona_22 Życie z drugiej ręki

Literatura (wg Katalogu Biblioteki Narodowej):

Źródło książki: