Beata, mieszkająca w Chicago kobieta rozstaje się z Benem, z którym w krótce miała wziąć ślub. Postanawia wyjechać do Seattle, gdzie dostaję posadę w firmie zajmującej się bezpieczeństwem w sieci. Wyjazd pozwala jej w spokoju rozstać się z dotychczasowym życiem, ale jest też formą ucieczki przed psychiczną chorobą matki, która ją przytłacza. W CounterVision - firmie, do której trafia Beata pracuje Robert. Jego życie ostatnio też się skomplikowało - rozwodzi się z żoną, która uświadamia sobie, że chce być mężczyzną. Teraz boi się ufać innym i zamyka się nieco w sobie. Taka postawa nie pomaga Beacie, która odkrywa, że poza Robertem i sekretarką Megan w firmie pracują sami dziwacy. Z biegiem czasu dwoje bohaterów otwiera się przed sobą coraz bardziej. Jednocześnie nad firmą zawisły czarne chmury. Serie ataków hakerskich sprawiają, że firmą interesuje się prasa, zwłaszcza jeden natrętny pismak z "Seattle Timesa" - Jacques Albert. Robert zaczyna szukać prawdy. W tym czasie Beata odnajduje swoje korzenia...
Książka jest interesująca, choć darowałabym sobie pierwsze 100 stron. Najciekawszy jest motyw przeplatania się losów głównych bohaterów - do końca nie wiadomo czy to zbieg okoliczności, przypadek czy przeznaczenie. Świetną zabawą było dla mnie przewidywanie w jaki sposób łączą się ich losy. Podobały mi się wyraziste postaci, wcale nie przerysowane. Treść napisana w sposób lekki, dowcipny i przystępny. Nudziły mnie jednak opisy działań hakerskich, których było tu stanowczo za dużo. Fachowe terminy choć dość jasno wytłumaczone po prostu mnie nie interesowały.
Nie jest to książka, którą trzeba koniecznie przeczytać, ale z pewnością nikt nie powie, że to strata czasu. Całość odbieram pozytywnie i z czystym sumieniem mogę polecić :)
Czytałam już dwie książki Leżeńskiej i tak jak mówisz: można przeczytać ale szału wielkiego nie ma :)
OdpowiedzUsuńKsiążka zalega u mnie na półce od dość dawna, ale jakoś nie mogę się do niej zabrać... Może jak trafi mi się jakiś leniwy dzień to ją przeczytam...?
OdpowiedzUsuńTytuł bardzo ciekawie brzmi
OdpowiedzUsuńDziękuję za zapisanie się na Candy :)
OdpowiedzUsuńŻyczę szczęścia :)
Pozdrawiam serdecznie.