Kolejna odsłona wyzwania GRA W KOLORY za nami.
W październiku czytałyśmy książki z okładkami
z dominującymi kolorami szarym i siwym.
We wrześniu przeczytałyśmy 23 książki
ale wyzwanie głównie "ciągnęła" Gosia B).
Ja nie jestem z siebie zadowolona, bo pod ręką miałam dużo więcej książek :(
W wyzwaniu wzięło udział 7 osób.
Ja też nie jestem z siebie zadowolona, jeśli chodzi o październikowe czytanie. Dużo więcej miałam zaplanowanych tytułów, ale nie wyszło.. Mam nadzieję, że w listopadzie będzie lepiej...
OdpowiedzUsuńI gratulacje dla Gosi i Mani! Podziwiam! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, sama też jestem zadowolona z wyniku :)
UsuńU mnie również przez przypadek tylko jedna książka się trafiła ;)
OdpowiedzUsuńKoszmarny Karolek i seria Zaopiekuj się mną w kolorze granatu pewnie są fajne.
OdpowiedzUsuńZaszalałam we wrześniu:) Z granatowym będzie gorzej, ale coś na pewno się znajdzie.
OdpowiedzUsuńmuszę przyznać, ze jestem pod wrażeniem! Gratuluje!
UsuńWreszcie listopad! Nie mogłam się go doczekać, bo mam tyle smakowitości o granatowych okładkach :)
OdpowiedzUsuń