Pisałam kiedyś, że moją wadą jest powolne czytanie... dlatego też postanowiłam prezentować tu książki czytane nieco dawniej, które wbiły mi się w pamięć :)
Jedną z nich jest książka Joanny Hines "Anioły powodzi"
Do pracowni znanej konserwatorki dzieł sztuki, Kate Holland, trafiają dwa obrazy od anonimowego właściciela. Zadaniem Kate jest usunąć malarskie graffiti na nich naniesione. Kobieta szybko domyśla się, że ktoś pragnie jej przekazać w ten zawoalowany sposób ważną informację. Ślady prowadzą do Florencji, do arystokratycznej rodziny Bertonich, z której pochodziła tragicznie zmarła przyjaciółka Kate, Francesca. By rozwiązać zagadkę, Kate decyduje się na podróż do Włoch, gdzie tajemnicza wiadomość pozwoli odkryć jej prawdę o tragicznych wydarzeniach z przeszłości...
Książka jest fenomenalna!!! Byłam nią oczarowana i nie potrafiłam przez dłuższy czas sięgnąć po inną, bo w każdej szukałam Franceski! Świetna fabuła, aura tajemniczości i ciekawe rozwiązanie - choć udało mi się rozwiązać zagadkę przed końcem :) Genialna! Jak dla mnie to pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika książek! Polecam :)
Zaintrygowałaś mnie tą recenzją, nie znam autorki ani tytułu, a książka wydaje się oryginalna i warta lektury.
OdpowiedzUsuń