Ilustrator: Artur Nowicki
Tytuł: Dziadek na huśtawce
Wydawnictwo: BIS
Miejsce i rok wydania: Warszawa 2009
Ilość stron: 46
Wiek adresatów: 4 - 8 lat
Zdjęcie książki pochodzi z tej strony.
Niedawno zaopatrzyłam szkolną bibliotekę w mega stos książek. Zarówno dla tych starszych, jak i młodszych dzieci. "Dziadek na huśtawce" Renaty Piątkowskiej to tytuł przeznaczony dla tej drugiej grupy uczniów.
Witek, najlepszy przyjaciel Marcina jest pogodnym dzieckiem, ale nie zawsze ma powody do radości. Tak było po ostatnim Dniu Dziadka. Prezent, który wykonał na tę okazję na zajęciach praktycznych w szkole rzucił pod biurko, bo... nie miał własnego dziadka. Zazdrościł innym dzieciom, chciałby mieć choć takiego "małego i chudziutkiego jak Bartek"*. Marcin postanowił to zmienić i znalazł dla niego prawdziwego dziadka. Szybko okazuje się, że Pan Teofil to świetny kandydat na dziadka. Jest mądry, zabawny, sprawiedliwy, troskliwy i wyjątkowo oryginalny :) Witek nie mógł trafić lepiej. Od tej pory jego życie jest o wiele barwniejsze. Każdy dzień obfituje w niespodzianki i nowe doświadczenia.
Niezwykła pozycja dla dzieci w wieku przedszkolnym i młodszoszkolnym. Autorka wspaniale pisze o doznaniach i odczuciach towarzyszących Witkowi, po poznaniu Pana Teofila. Opowieść jest niezwykle ciepła. Traktuje o rzeczach ważnych, o zmaganiu się z samotnością, szukaniu bliskości i zrozumienia. Ponadto pokazuje jak ważne są zwyczajne czynności, do których czasami nie przywiązujemy znaczenia. Książeczkę odbieram bardzo pozytywnie. Najwyższa nota.
Moja ocena książki to nie tylko zasługa autorki i jej tekstu. Na dużą pochwałę zasługują także przepiękne, kolorowe ilustracje, które idealnie pasują do tekstu. Książeczka jest fenomenalna! Polecam.
* Renata Piątkowska, Dziadek na huśtawce s. 7
Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
Czytaliśmy niedawno z Tymkiem. Świetna książka. Wypożyczyliśmy z biblioteki, ale tak nam się spodobała, że zamierzam ją kiedyś zakupić do domowej biblioteczki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Marta, ta książka była na Targach Książki w Katowicach chyba za 15 zł na stoisku Wydawnictwa Bis.
UsuńWłaśnie szukałam czegoś na prezent dla takiego małego brzdąca i chyba zdecyduję się na tą pozycję :) Skoro tak zachwalacie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Doskonały wybór :)
UsuńSama z chęcią bym ją widziała w swojej biblioteczce:)
OdpowiedzUsuńTeż bym ją chciała mieć, choćby dla tych ślicznych obrazków.
UsuńWidzę pewną analogię do "Babci na jabłoni", tylko tam babcia żyła w wyobraźni.
OdpowiedzUsuńNazwisko autorki jak dla mnie jest samą rekomendacją. Mamy Jej "Opowiadania..." i są super !
Pozdrawiam gorąco!
O tak! Podobieństwo do mojej ukochanej "Babci na jabłoni" jest duże.
UsuńTylko to jest książka dużo krótsza, przeznaczona dla młodszych dzieci i poza tym, że dziadek jest prawdziwy, to ich przygody też są realistyczne.
W "Babci na jabłoni" przygody były mało realne.