Tytuł: Magiczna gondola
Seria: Poza czasem
Wydawnictwo: Egmont
Miejsce i rok wydania: Warszawa 2012
Ilość stron: 464
Zdjęcie pochodzi z tej strony.
Jak to było z tą recenzją książki…
Akcja Magicznej gondoli rozgrywa
się w roku 2009 i 1499 w Wenecji. Główna bohaterka 17 letnia Anna przebywa wraz z rodzicami na
wakacjach w tym pięknym historycznym mieście.
Jest typową nastolatką XXI wieku: ipody, surfowanie po necie, portale
społecznościowe, maile i smsy. To typowe zajęcia każdej nastolatki, a gdy tego
zabraknie to nudy…
Ta dziewczyna jednak zainteresowała się historią tego
pięknego miasta, może dlatego że jej ojciec był uznanym w świecie naukowcem i
opowieściami związanymi ze swoją pracą „zamęczał” swoją córkę, a może był inny
powód tego zainteresowania. Nieważne. W międzyczasie Anna poznaje Matthiasa chłopaka,
któremu udaje się ją wyciągnąć na spacer po mieście. Lecz zamiast spaceru i typowych zakupów, czyli
butów, bluzki lub modnego gadżetu ich zainteresowanie wzbudza nietypowa
czerwona gondola i sklep, w którym Anna kupuje wenecką maskę kota. Zauważa
również na czerwonej gondoli bardzo przystojnego chłopaka szamoczącego się z innym młodym człowiekiem – który później
okaże się jej wybawicielem. Nie wie jeszcze, że to początek jej nietypowych
przygód w czasie i dziwnej miłości. W czasie corocznej parady historycznych łodzi zostaje
wepchnięta do wody, a następnie przechodzi przez wrota czasu do roku 1499.
Niemiecka pisarka z niezwykłą lekkością pióra dokonuje przeniesienia dziewczyny
w czasie, o bagatela 500 lat do XV wiecznej Wenecji. Dziewczyna nie wie, jak to się stało, że znajduje się w innej
rzeczywistości i musi liczyć na pomoc nieznajomego gondoliera, i chłopaka, który
uratował jej życie wyciągając ją z wody przenosząc ją w czasie. Niebawem
okazuje się jednak, że to nie przypadek, iż Anna znajduje się w XV wieku. Ma bowiem
do wypełnienia pewną misję. Zanim jednak do tego dochodzi dziewczyna poznaje obyczaje
panujące w tych czasach w Wenecji.
W „Magicznej gondoli” świetnie pokazano
różnice w sposobie życia ludzi biednych i bogatych. Anna poznaje takie banalne
problemy ludzi jakimi są brak sanitariatów i bieżącej wody, czy możliwości
zmiany bielizny. Nie wspominając już o kanalizacji, czy warunkach mieszkalnych
ludzi różnych grup społecznych. Autorka dokonała szczegółowych opisów,
wykazując się doskonałą znajomością historii, dzięki czemu można było się
przenieść wirtualnie w tamte czasy. W książce delikatnie zostaje wpleciony wątek miłosny, co
nie pozostaje bez echa dla dalszych losów bohaterów. Ciekawym wątkiem jest
również życie sióstr zakonnych i osób świeckich w klasztorach w XV wieku. To co
tam się wtedy działo to ho ho... Pozostawię to bez komentarza.
Wracając do fabuły Anna wykazuje się ogromną
odpowiedzialnością i dojrzałością, bo kiedy po spełnionej misji wraca do XXI
wieku okazuje się, że Wenecja to tylko zgliszcza. Podejmuje wtedy bardzo ważną decyzję by wrócić i ratować nie
tylko ukochanego, ale i to piękne miasto. W książce pojawia się również wiele postaci, które będą
miały wpływ na dalsze losy naszej głównej bohaterki, ale nie będę zdradzała już
więcej szczegółów.
Książka ta może być przeznaczona dla grona młodych ludzi, bo
czyta się ją łatwo i przyjemne. Zachęcam do przeczytania, zwłaszcza osoby, które do
tej pory nie czytały tego gatunku książek. Ja do takich osób należę i chyba
zacznę częściej sięgać po podobną literaturę. A po następny tom sięgnę na
pewno gdy tylko wpadnie w moje ręce.
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Pani Katarzynie
oraz Wydawnictwu EGMONT
Książka przeczytana w ramach wyzwań:
Młodzieżówka, ale naprawdę fajnie się czyta:)
OdpowiedzUsuńTę książkę spokojnie może czytać też starsze pokolenie, bo po prostu jest ciekawa :)
UsuńNa szczęście trafiają się i takie:) Ja ostatnio zachwyciłam się książką "Grim. Pieczęć ognia". Jeśli nie czytałaś to polecam:)
UsuńChyba nawet wczoraj czytałam równie pozytywną opinię na temat "Magicznej gondoli" i muszę stwierdzić, że coraz bardziej czuję się kuszona! :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że podczas wybierania prezentu gwiazdkowego nie pomyślałam o tej książce. :)
Pozdrawiam serdecznie
Dużo jest pozytywnych recenzji/opinii, bo też nie ma się czego przyczepić :)
UsuńKsiążka fajnie napisana i jestem przekonana, że spodoba się wszystkim, także tym, którzy na co dzień nie czytają książek z tego gatunku.
Brzmi bardzo interesująco :)
OdpowiedzUsuńDotychczas nie miałam przyjemności, ale zachęciła mnie Twoja recenzja :)
OdpowiedzUsuńCzytałam, drugi tom jeszcze bardziej mi się podobał:)
OdpowiedzUsuńSama właściwie też nie sięgam po takie książki zbyt często, ale po Twojej recenzji zaczynam się nad tą zastanawiać :)
OdpowiedzUsuń