Tytuł: Henryśka drugiej tak wspaniałej nie znajdziecie
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Rok wydania: 2009
Ilość stron: 92
Wiek adresatów: 5 - 8 lat
Myślicie, że Ania Shirley miała dużą wyobraźnię? Przy Henryście, małej bohaterce prezentowanej tu książeczki wyobraźnia starszej koleżanki to nic.
Henryśka żyje w zupełnie innej rzeczywistości niż cała reszta świata. Jej codzienność nie jest szara i monotonna. Dziewczynka jest wielką poszukiwaczką przygód i odkrywcą. Odkrywanie nieznanych lądów najlepiej wychodzi jej w czasie kąpieli, ale nie tylko. Z Henryśką nie sposób się nudzić. Każdy dzień w jej towarzystwie jest kolorowy, wyjątkowy i niesamowity.
Zapowiada się ciekawie, prawda? I rzeczywiście, wszystko co dotyczy Henryśki jest nieprzewidywalne i fascynujące, ale... mnie to nie do końca przekonuje. Może gdyby opowieści o Henryśce były bardziej składne i tworzyły jakąś całość, a dla mnie to trochę takie sypanie pomysłów z rękawa... Książeczka na pewno jest zabawna, może rozśmieszyć i poprawić humor, ale mnie brakuje w niej czegoś głębszego. Jakiegoś większego sensu. Nie mówię, że każda książka musi czegoś uczyć, mieć jakiś morał czy traktować o wartościach. Niech to jednak jest coś spójnego, co ma swój początek i koniec, historia o czymś konkretnym.
Może jestem zbyt surowa i nie widzę uroku tej oryginalnej postaci. No niestety. Nie czuję tej treści. Sądząc po reakcji dzieci czytających tę pozycję w szkolnej bibliotece książka może się podobać.
Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
- Gra w kolory (różowy)
- Przeczytam tyle, ile mam wzrostu - 0,8 cm (36 cm z 158)
- 52 książki w 2016 (28)
Anię uwielbiam i aż ciężko mi uwierzyć, że ktoś może mieć większą wyobraźnię niż ona... Chętnie to sprawdzę! :)
OdpowiedzUsuń