Ostatnio jestem przemęczona, zniechęcona
i marudna.
Problemy atakujące mnie z różnych stron
sprawiają, że nie czuję radości życia,
która towarzyszyła mi odkąd pamiętam.
Trudno mi dostrzegać te małe radości,
które kiedyś uszczęśliwiały mnie każdego dnia.
Zupełnie zobojętniałam, nic mi się nie chce.
W zasadzie to żyję tylko nadzieją,
że uda mi się zdobyć ogródek działkowy,
który pozwoli mi się odstresować
i zapomnieć o wszystkim co się dzieje wokół.
Nie jest tak, że nie spotyka mnie teraz nic dobrego.
Ja po prostu nie umiem się tym cieszyć tak jak kiedyś.
Udało mi się na przykład pomyślnie przejść kontrolę
Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa
realizowanego w szkole.
Było mocno stresująco, ale się udało.
Tu muszę wspomnieć, że miałam ogromne wsparcie dyrektorki,
która wspierała mnie i słowem i gestem :)
Taka jestem do wszystkiego zniechęcona,
że nie chce mi się nawet parzyć herbaty liściastej.
Dlatego też kupiłam sobie "Malinę & Acai"
od Big-Active
w torebkach ekspresowych.
Herbata jest pyszna!
Dużo lepszej jakości i intensywniejszym smaku
niż przeciętne "ekspresówki".
A najlepsze jest to, że mieszanka składa się z
czarnej herbaty, malin i jagód acai
oraz....... płatków róży :)
Tydzień temu miałam okazję prowadzić wymianę książkową
w Miejskiej Bibliotece Publicznej
w Piekarach Śląskich.
Było świetnie!
Nawet nie wiem kiedy minął czas
i trzeba było zwijać książki z powrotem do kartonów.
Ludzi sporo,
nawet nie miałam kiedy pogadać z Agnieszką z Dowolnika!
I na koniec najlepsze!
Efekt mojej wymiany :)
Przyniosłam 10 książek, ale miałam jeszcze karteczkę z wymiany z ubiegłego roku, więc mogłam wybrać więcej książek :)
Całe szczęście, że jej nie zgubiłam!
W ten sposób do domu przyniosłam 14 książek :)
W oddanych książkach była "Ocaliła mnie łza",
którą niedawno przeczytałam,
a którą sama przyniosłam z ubiegłorocznej wymiany.
Myślę, że dojrzałam pod tym względem
i coraz łatwiej jest mi wyznaczać książki na wymianę.
Madziu, jako pozytywną terapię polecam spotkania kawowe z nami! Mam nadzieję, że niebawem (jak już się wybronię ze wszystkiego) uda się spotkać. Całe wieki Cię nie widziałam!
OdpowiedzUsuńNa wymianę nie dotarłam, a szkoda :(
OdpowiedzUsuńPyszna herbata. Mogę polecić ci z tej serii cytrusy i bławatek. Tylko ostatnio ciężko ją znaleźć :)
OdpowiedzUsuńGratuluję przejścia kontroli!
OdpowiedzUsuńBrawo za świetną selekcję książek wymiankowych!
A poza tym to... wiesz, że trzymam kciuki :)
Kochana, ja też właśnie mam teraz nieco gorszy czas... Mam nadzieję, że to w końcu minie - zarówno u mnie, jak u Ciebie! Właśnie przymierzam się do przeczytania "Córeczki".
OdpowiedzUsuńTeż mam trudniejszy czas, ale tłumaczę to wiosennym przesileniem i oby jak najszybciej nam minęło. Super zdobycze. Miłej lektury!
OdpowiedzUsuńWybacz, że dopiero teraz, ale bardzo dziękuję za wspólną wymianę. Było jak zwykle świetnie. Uściski!
OdpowiedzUsuń