Seria: Hello Kitty i przyjaciele
Tom: I
Wydawnictwo: Publicat
Miejsce i rok wydania: Poznań 2014
Ilość stron: 106
Wiek adresatów: 5 - 9 lat
Zdjęcie pochodzi z tej strony.
Do tej pory postać Hello Kitty znałam tylko z nadruków na ubraniach czy grafik zamieszczonych na przeróżnych gadżetach. Zupełnie nie rozumiałam tego szału na punkcie tej bądź co bądź uroczej kotki. Po przeczytaniu pierwszego tomiku serii "Hello Kitty i przyjaciele" doskonale wiem skąd ta cała sympatia fanów w różnym wieku.
W pierwszej części cyklu Hello Kitty wraz z siostrą bliźniaczką Mimmy właśnie zaczyna naukę w nowej szkole. Dziewczynki idą już do trzeciej klasy, ale nie będą na lekcjach razem, gdyż trafiły do dwóch klas równoległych. Siostry nie są jednak tym faktem zasmucone, obie mają w klasie kogoś, kogo znały już wcześniej, więc łatwo będzie im się zaaklimatyzować. Hello Kitty spotyka się ze swoim przyjacielem Dear Danielem oraz poznaje dwie koleżanki z ławki - Tammy i Fifi. Cała czwórka od razu przypada sobie do gustu. Pada pomysł założenia Klubu Przyjaciół, takiego prawdziwego - z kartami członkowskimi, regulaminem i świetną zabawą...
Ta pozycja bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Nie dość, że postać Hello Kitty urzeka niemal od pierwszego zdania, i czytelnik nie może oderwać się od książki, to jeszcze oprócz opowieści o tej sympatycznej kotce publikacja dostarcza czytelnikowi kilku ważnych prawd, z których można czerpać naukę. Najważniejszym przesłaniem jest to, że każdy ma prawo do "inności", własnych upodobań i zainteresowań. Nie można nikogo zmuszać by coś polubił czy zrobił. Przyjaźń polega na pełnej akceptacji i zrozumieniu. By dobrze się razem bawić nie trzeba być takim samym jak przyjaciel. To właśnie nasze odrębne cechy sprawiają, że jesteśmy wyjątkowi. Dzieciom trudno jest to czasem zrozumieć, starają się przypodobać innym naśladując ich, ubierając się jak oni czy zachowywać tak samo. Każdy człowiek z drugą, bliską osobą powinien czuć się naturalnie, swobodnie i komfortowo, a nie sztucznie, bo prędzej czy później poczujemy się tym zmęczeni, oszukani i zniechęceni. To trudne, bo dzieci nie chcą być odtrąceni i dlatego często poddają się innym. A przecież lepiej mieć jednego prawdziwego przyjaciela niż 10 fałszywych. Hello Kitty i jej paczka na szczęście zrozumieli to bardzo szybko i dzięki temu mają szansę zbudować prawdziwą, silną przyjaźń na pewnych podstawach.
Książkę polecam dzieciom w wieku 5 do 9 lat. Czcionka jest duża i wyraźna, więc to świetna pozycja dla dzieci, które od niedawna samodzielnie czytają. Ilustracje są czarno-białe, ale nie jest to minusem książki, wręcz przeciwnie, te obrazki są ujmujące. Dodatkową gratką jest bonus z tyłu książki. Oprócz fragmentu kolejnej części jest tam wzór karty członkowskiej klubu przyjaciół, który czytelnik może wykorzystać we własnej paczce. Jest też przepis na wykonanie własnych, oryginalnych okładek na książki czy zeszyty. Dodatkowe atrakcje czekają na czytelnika na stronie internetowej, której adres Wydawca podaje z tyłu książki.
Hello Kitty właśnie zyskała nową fankę! Polecam bardzo gorąco!
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Pani Aleksandrze
Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
- Odnajdź w sobie dziecko (dzieci w wieku szkolnym)
- Grunt to okładka (wielokrotność - kwiatki)
Zerknijcie jakie cudne są wszystkie okładki tomików
"Hello Kitty i przyjaciele",
które ukazały się do tej pory.
Ja już przeczytałam 6 tomików i jestem oczarowana. Okładki faktycznie są cudne, a fabuła bardzo interesująca.
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że mam 22 lata a uwielbiam wszelakie motywy z tym kociaczkiem. Troszeczkę za późno na takie gadżety, jednak w każdym z nas jest jakiś dzieciak ;D
OdpowiedzUsuńCo do samej książki - widziałam je na półkach i myślę, że to bardzo fajny pomysł przekazania dzieciom mądrości :)