Nie przypominam sobie książki, która byłaby tak wycieńczająca emocjonalnie by nie doczytać jej do końca, ale jest taka, którą musiałam odkładać, by "przetrawić" poszczególne jej części i przemyśleć zachowanie bohaterki. Ta książka, to "Ptakon", o której pisałam już wcześniej. Jest naprawdę mocna!
P.S. Moja przeglądarka nie obsługuje nowego bloggera :(
Mam duży problem z dodawaniem wpisów, nie wiem jak to dalej będzie :(
niestety nie czytałam
OdpowiedzUsuńps. zmień przeglądarkę :) używam Chrome i nie ma żadnego problemu
pozdrawiam
polecamy Google Chrome - wszystko działa jak należy:D
OdpowiedzUsuńja używam firefoxa i też nie mam problemów. Dotarł do mnie dzisiaj Ptakon. jak tylko uporam się z książkami, które mają proprytet biorę się za Ptakona. Ciekawa jestm czemuż ona taka bulwersująća?
OdpowiedzUsuń