Kochani!
Od lipca siedzi w mojej głowie pewien pomysł,
który nijak nie chce się odczepić!
Wiecie jak uwielbiam okładki, prawda?
Pomyślałam sobie, że skoro wyzwanie
"Odnajdź w sobie dziecko"
dobiega końca, to czas na coś nowego.
Miłość do okładek połączyłam z fascynacją porami roku
i tak zrodził się pomysł na "Cztery pory roku".
Wyzwanie będzie rozliczane w cyklach kwartalnych,
choć etap zimowy postanowiłam rozdzielić na: styczeń + luty i grudzień.
Celem wyzwania będzie:
czytanie książek,
których okładki jednoznacznie kojarzą się
z daną porą roku lub odpowiadają "bonusowi.
Poniżej przedstawiam charakterystyczne elementy dla okładek:
- ZIMA (styczeń, luty, grudzień) - śnieg, szron, śnieżynki, sople, bałwanki, ośnieżone szczyty gór, choinka, bombki, prezenty, pierniki, choinka, prezenty, Mikołaj, ciepły sweter, ciepłe skarpety, szalik, czapka, sporty zimowe, BONUS: filiżanka, szklanka, dzbanek z gorącą herbatą lub kawą
 |
| Zimowe inspiracje |
- WIOSNA (marzec, kwiecień, maj) głównie kwiaty - wszelakie, te które rosną, stoją w wazonie, bukiety itp., wszelka zielona roślinność, truskawki, rower, spacer po parku, BONUS: suknia ślubna, garnitur, obrączki, welon, kościół
 |
| Wiosenne inspiracje |
- LATO (czerwiec, lipiec, sierpień) plaża, morze, leżaki, drinki, klapki, słońce, statki, jachty, łodzie, skąpo odziane postaci, lawenda, czereśnie BONUS: walizka, namiot, ognisko, samolot, pociąg, przyczepa kempingowa, bawiące się dzieci
 |
| Letnie inspiracje |
- JESIEŃ (wrzesień, październik, listopad) liście w jesiennych kolorach, jesienne lasy, jesienne drzewa, jabłka, gruszki, śliwki, kasztany, szyszki, żołędzie, deszcz, parasol, płaszcz, kaptur, sceny wojenne (no tak mi się kojarzy...), okładki w brązach, sepii i szarościach, BONUS: budynek szkolny, tornistry, uczniowie, książki, zeszyty, maszyna do pisania, komputer, laptop, klawiatura
 |
| Jesienne inspiracje |
Są też okładki, które nie mają wyeksponowanych wyraźnie powyższych elementów,
ale i tak kojarzą nam się z daną porą roku. Takie przypadki będę rozpatrywała indywidualnie.
Jeśli macie jakieś pomysły już teraz to będę mogła je dopisać do warunków
zanim wyzwanie ruszy na dobre!
Nagrodą dla osoby,
która zgłosi do wyzwania najwięcej tytułów (spełniających warunki wyzwania)
będzie wymarzona książka :)
Osoba, która wygra sama poda mi tytuł, który będzie chciała otrzymać :)
Jest ktoś chętny?
Zgłaszajcie się w tym poście!
Wyzwanie ruszy 2 stycznia 2016 roku
ZAPRASZAM!!!
Z wielką chęcią zgłaszam się ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie!:)
UsuńWkrótce pojawi się specjalna zakładka, w której pojawią się linki do blogów uczestników, a gdy wyzwanie ruszy to sukcesywnie będę dodawała Wasze zgłaszane linki.
I ja, i ja! :)
OdpowiedzUsuńSuper Klaudyna :)
UsuńNie sądziłam, że zainteresuje Cię "zabawa w okładki" :)
Strasznie się cieszę :)
Bardzo! Jestem fanką wyzwania 'Grunt to okładka', więc i to musiało mi się spodobać :)
UsuńOch, to może skusisz się jeszcze na Grę w kolory?
UsuńTam też czytamy "okładkami", ale pod względem dominującego koloru, wyznaczonego na dany miesiąc.
Niedawno zaczęliśmy drugą edycję, więc masz szansę nadgonić i sięgnąć po nagrodę :)
Szkoda, że nie wiedziałam o nowej edycji, kiedy startowała. Bo ja to lubię mierzyć się z wyzwaniami od samego początku, dlatego tak pilnie śledzę blogosferę przed końcem roku, wypatrując nowych interesujących pomysłów ;)
UsuńW "Grze w kolory też będziemy bawić się przez cały 2016 rok, a zobacz jaką miałabyś satysfakcję gdybyś wygrała wyzwanie mając 3 - miesięczne opóźnienie na starcie :)
UsuńMam tak samo jak Klaudyna też wypatruję nowych wyzwań i wybieram tylko te, które czymś się wyróżnią/ które nie są zbyt wymagające pod względem ilości książek do przeczytania itp.
UsuńJa też się dołączam.
OdpowiedzUsuńWspaniale!
UsuńDwa razy napisałaś to samo chyba, że tak miało być : prezenty, pierniki, choinka, prezenty,
UsuńJa się zastanowię, ale raczej nie. Jakoś tak wyzwania nieco mnie ograniczają.
OdpowiedzUsuńRozumiem.
UsuńBaner jest prześliczny!!! :) i w ogóle fajnie to wyszło z Twojej głowy...
OdpowiedzUsuńMam tylko nadzieję, że podejmiesz rękawicę i nie wymiękniesz :)
UsuńTo teraz wjechałaś mi na ambicję :P
UsuńBaner mnie w sobie rozkochał, przemyślałam jak to pogodzę w 2016 i ... wchodzę w to! :)
Wiedziałam, że te moje słowa Cię ruszą hehe.
UsuńMusisz sobie teraz zrobić znowu przegląd i nową kartkę przykleić do regału :)
Albo chociaż odpowiednie "półki" na LC :)
Ruszyły :P
UsuńRegału mi braknie normalnie... Ale skopiowałam to sobie do pliku, żeby mieć na pulpicie i jednym klikiem mieć podgląd :)
Dużo planowania mnie czeka - to na bank :D
Teraz zanim dojdziemy do opisu treści to będziemy lustrować wszystkie okładki wzdłuż i wszerz :)
UsuńP.S. Mam nadzieję, że żaden autor nie czyta tych słów :p
Ja już lustruję pod kątem wyzwań... tytuły i okładki :)
UsuńLiczę, że przeczytają twórcy okładek i wpasują się z wydawaniem w ramy wyzwań :D
No ba, wiadomo, że i ja :)
OdpowiedzUsuńCudownie :)
UsuńLiczyłam na Ciebie :)
Będziemy tworzyć nowe, piękne "dywany" :)
I ja i ja !
OdpowiedzUsuńNo proszę!
UsuńWidzę, że wracasz pełną parą :)
Bardzo się cieszę :)
Zaciekawiłaś mnie, ale nie wiem czy podołam. Niemniej, zgłaszam się :-))
OdpowiedzUsuńJa również się zgłaszam :) Piękny banerek i ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńI jak tu nie podjąć wyzwania :)
OdpowiedzUsuńMówiłam sobie kilka tygodni temu, że w 2016 roku ograniczam wyzwania, ale jak ja mam je ograniczyć, skoro co chwilę pojawiają się jakieś nowe, ciekawe, które motywują mnie do poszukiwań? :D
OdpowiedzUsuńZ chęcią wezmę udział w Twoim wyzwaniu ;)
To ja też :)
OdpowiedzUsuńJa również się zgłaszam ;D
OdpowiedzUsuńOstatnio straciłam wenę w poszukiwaniu nowych tytułów ;)
Dopisz i mnie, proszę :)
OdpowiedzUsuńA grudzień zaliczasz ten z 2015 czy 2016 (inaczej jest tutaj, inaczej w zakładce)?
A nie, no to ja źle zrozumiałam, grudzień 2016 :)
UsuńTo i ja zaszaleję, zgłaszając się, chociaż na wysokie wyniki nie liczę, bo w roku 2016 będę miała baardzo mało czasu przy maluszku. :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się do wyzwania :)
OdpowiedzUsuńhttp://literaturomania.blogspot.com
no ba oczywista sprawa
OdpowiedzUsuńoba blogi zgłaszam
http://www.misiaitosiaczytaja.pl/
http://nieprzeszkadzac-czytam.blogspot.com/
Dla mnie REWELACJA i zgłaszam się z przyjemnością :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
No proszę;p a miałam zostawić tylko dwa wyzwania;p Trudno. Muszę się niestety zgłosić:)
OdpowiedzUsuńhttp://gosia72.blogspot.com
Oj ja tez się zgłąszam. banerek już jest: https://sonrisaart.wordpress.com/wyzwania-czytelnicze/
OdpowiedzUsuńOgólnie nie biorę udziału w "wyzwaniach", ale Twój pomysł jest świetny i bardzo mi się podoba - zgłaszam się, choć nie wiem, ile książek zdołam przeczytać; jeśli pozwolisz, skorzystam z pomysłu w mojej szkolnej bibliotece - zobaczymy, jaki będzie odzew :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://szkolainaczej.blogspot.com/
Zgłaszam się.
OdpowiedzUsuńksiazkowyzakotekdominiki.blogspot.com
W zimie może być włóczka?
OdpowiedzUsuńTak może być :)
UsuńTo jak najbardziej kojarzy się z zimą i długimi wieczorami :)
Madziu, ja mam pytanie - czy wystarczy, aby na okładce pojawił się jakiś zimowy/wiosenny/letni/jesienny element, czy jednak znaczna większość okładki ma być zachowana w konkretnym klimacie?
OdpowiedzUsuń