W czerwcowej odsłonie wyzwania swoje linki zgłosiło 11 osób :)
Przeczytałyśmy razem 26 książki
- średnia na osobę niestety maleje :(
Gratulacje!!!
Cieszę się jednak, że co miesiąc ktoś się przyłącza do zabawy.
Dla mnie czerwiec był bardzo, bardzo intensywnym miesiącem w pracy,
do tego EURO też miało znaczenie.
W czerwcu przeczytałam w sumie tylko dwie książki,
więc to i tak super, że udało mi się złapać fioletową okładkę :)
Przeczytałyśmy....
(Linki do recenzji znajdują się w zakładce wyzwania - tutaj)
(Linki do recenzji znajdują się w zakładce wyzwania - tutaj)
Może w lipcu statystyki się poprawią? Na Euro już nie gramy, wakacje wystartowały,wszystko przed nami :-)
OdpowiedzUsuńUdanego lata i wypoczynku Ci życzę Madziu!
Dziękuję i wzajemnie :)
UsuńA Wy jedziecie gdzieś? Wydawało mi się, że dwa lata z rzędu wyjeżdżaliście na początku lipca...
Właśnie jesteśmy. Tam gdzie zawsze. :-)
UsuńA myślałam, że będę na szarym końcu w statystykach...
OdpowiedzUsuńJa wciąż jestem na zwolnieniu lekarskim i wydawałoby się, że mam mnóstwo czasu na czytanie. A tu pogoda rozleniwia. I na dodatek intensywna rehabilitacja.
Żółtych okładek nieprzeczytanych książek ci u mnie dostatek. Zobaczymy jak będzie...
Odsapnij trochę i znajdź czas dla siebie. Pozdrawiam serdecznie :)
Ty to sobie świetnie radzisz ze wszystkimi wyzwaniami, a do tego najczęściej sięgasz po książki, których raczej nie widuję na innych blogach, co bardzo mi się podoba:)
UsuńJuż nie mogę się doczekać tych żółtych :)
Życzę szybkiej i efektywnej rehabilitacji i powrotu do pełnej sprawności.
Dzisiaj pierwszy dzień spędziłam właśnie z myślą o sobie, leżałam w łóżku z książką (do 14.00), potem niespiesznie snułam się po domu i poza przygotowaniem posiłków dla rodziny wszystko inne robiłam dla siebie :)
Nie ma to jak poświęcić trochę czasu dla siebie :D
UsuńW czerwcu raczej poddałam się lawendowemu trendowi ;)
A czytam różne książki, które po prostu wpadną mi w ręce, znajdę w starej rodzinnej biblioteczce, pożyczę lub kupię.
Dawniej czytałam, jak leciało. Od kiedy podjęłam się wyzwań u Ciebie i Ejotka, lektury stały się w jakiś sposób usystematyzowane. Dziękuję, Kobietki :)
Bo ogólnie w czerwcu wyzwania szły nam kiepsko, oby było tylko lepiej!
OdpowiedzUsuńA do żółtych mam na razie znalezioną jedną. Muszę pogrzebać i poszukać inspiracji u innych 😃
Ja żółty "dywan" zaprezentowałam, ale nie wiem jeszcze co przeczytam.
UsuńTyle, że nie ma tam żadnych podpowiedzi dla mnie, bo nic z tego nie mam, żeby sięgnąć... Ale może się uda coś...
UsuńWidzę, że królowała lawenda :))
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Badylarki!
Życzę słonecznego (żółtego) lipca wszystkim uczestniczkom. :D
Żałuję, że nie mam pozostałych części lawendy...
UsuńA wiecie, że lipiec jest "żółty" właśnie z powodu słońca, a sierpień "błękitny" z powodu bezchmurnego nieba?
Ty nie żałuj, bo w paczce przybędą :)
UsuńLipiec (żółty)
OdpowiedzUsuńWilbur Smith "Ognisty bóg"
http://weekendywdomuiogrodzie.blogspot.com/2016/07/powida-z-moreli-i-ognisty-bog.html
Jak zawsze podsumowanie jest UROCZE :-)
OdpowiedzUsuńJa już znalazłam kilka pozycji ŻÓŁTYCH i zaczyanm od "Słoneczniki" Sheramy Bundrick :-)
Pozdrawiam i życze miłego i żółtego poszukiwania :-)
Lipiec (żółty)
OdpowiedzUsuńAna Veloso "Dziewczyna znad Rio Paraiso"
http://weekendywdomuiogrodzie.blogspot.com/2016/07/placek-drwala-i-dziewczyna-znad-rio.html
Lipiec (żółty)
OdpowiedzUsuń3. Robert James Waller "Co się wydarzyło w Madison County"
http://weekendywdomuiogrodzie.blogspot.com/2016/07/ciastka-owsiano-amarantusowe-i-co-sie.html
Lipiec (żółty) - Małgorzata Strękowska-Zaremba "Bigos z Mamutka"
OdpowiedzUsuńhttp://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2016/07/magorzata-strekowska-zaremba-bigos-z.html
I u mnie to niestety tyle żółtości... Wstyd jak nie wiem, ale nijak mi się nie składało... Sierpień będzie lepszy - obiecuję :)
UsuńLipiec (żółty)
OdpowiedzUsuń4. Federico Moccia "Tylko ciebie chcę"
http://weekendywdomuiogrodzie.blogspot.com/2016/07/knedle-z-morelami-i-tylko-ciebie-chce.html
Lipiec (żółty)
OdpowiedzUsuń5. Lucyna Olejniczak "Kobiety z ulicy Grodzkiej. Hanka"
http://weekendywdomuiogrodzie.blogspot.com/2016/07/bananowce-bez-pieczenia-i-hanka.html
Lipiec (żółty)
OdpowiedzUsuńCatharina Ingelman-Sundberg "Seniorzy w natarciu"
http://czytanieprzykominku.blogspot.com/2016/07/seniorzy-w-natarciu-czyli-emerycka.html
Lipiec (żółty)
OdpowiedzUsuńRafał Klimczak "Nudzimisie na wakacjach"
http://czytanieprzykominku.blogspot.com/2016/07/nudzimisie-na-wakacjach.html
Lipiec (żółty)
OdpowiedzUsuń6. Matthew Quick "Prawie jak gwiazda rocka"
http://weekendywdomuiogrodzie.blogspot.com/2016/07/woda-pietruszkowa-i-jak-gwiazda-rocka.html
I ostatnie dwie lipcowe:
OdpowiedzUsuńZbigniew Nienacki „Skarb Atanaryka”
Ewa Karwan-Jastrzębska „Agata z Placu Słonecznego. Przybycie Agaty”
http://czytanieprzykominku.blogspot.com/2016/07/ksiazki-pachnace-wakacjami.html
Oczywiście Lipiec (żółty)
UsuńLipiec (żółty)
OdpowiedzUsuńSusanna Kaysen "Przerwana lekcja muzyki"
https://weekendywdomuiogrodzie.blogspot.com/2016/07/ziemniaki-z-dodatkami-oraz-przerwana.html