Niestety nie wychodzi mi to niekupowanie książek
.... a naprawdę się staram!!!
Jednak gdyby tak książki ogrodnicze potraktować jak podręczniki,
źródło nauki to... kupiłam tylko jedną książkę :p
Od góry:
- Seria Książkożercy: Grażyna Nowak-Balcer "Bomberka" - egzemplarz recenzencki od Grupy Foksal
- Seria Książkożercy: Barbara Wicher "Super Marian nad jeziorem" - egzemplarz recenzencki od Grupy Foksal
- Seria Książkożercy: Barbara Wicher "Akcja Jogi" - egzemplarz recenzencki od Grupy Foksal
- Dorota Terakowska "Poczwarka" - egzemplarz recenzencki od Księgarni Tak Czytam
- Alek Rogoziński "Zbrodnia w wielkim mieście" - zakup własny
- Agnieszka Litorowicz-Siegert "Olszany. Droga do domu" - egzemplarz recenzencki od Grupy Foksal
- Yoav Blum "Zakochany przez przypadek" - prezent
- "500 owoców i warzyw" - zakup własny
- "500 roślin ogrodowych" - zakup własny
Czytałam Książkożerców, ciekawa seria.
OdpowiedzUsuńJak najbardziej uważam, że ogrody itp. to potrzebne są naukowo i się nie liczą... Także kupiłaś jedną! Brawo :)
OdpowiedzUsuńTylko recenzenckie ładnie czytaj :D
Olszany właśnie czytam :)