TOP 10 - ROCZNE PODSUMOWANIA CZYTELNICZE
Czasem zdarza mi się robić podsumowania roczne dotyczące książek.
O ile nie zapomnę o tym,
będę tu dorzucała listy najlepszych tytułów przeczytanych w danym roku.
ROK 2016
?
Wstępna lista:
1. Eve Chase "Tajemnica Black Rabbit Hall" (Świat Książki)
2. Agnieszka Olszanowska "Listy z dziesiątej wsi" (Prószyński i S-ka)
3. Carole Matthews "Cukiernia w ogrodzie" (HarperCollins) - na początku przeze mnie nie doceniona należycie, z czasem zajęła w moim sercu stałe miejsce i często wracam do niej myślami
4. Susan Mallery "Trzy Siostry" (HarperCollins)
Agnieszka Lingas - Łoniewska "Szukaj mnie wśród lawendy. Zuzanna" tom 1 (Novae Res)
ROK 2015
Najlepsze przeczytane przeze mnie książki w 2015 roku.
- Magdalena Witkiewicz "Szkoła żon" - książka dała mi niezłego życiowego kopa. Z założenia miało być lekko i przyjemnie, ale ja doszukałam się w książce pewnych lekcji. Muszę przyznać, że lektura wywołała we mnie trochę zmian i pozwoliła spojrzeć na siebie przychylniejszym okiem. Nie był to efekt chwilowy, skutki "trzymają mnie" do teraz :) Uwierzyłam w siebie, w swoją wartość i choć z powrotem odzyskałam zgubione po lekturze kilogramy to wiem, że sama mogę wiele zmienić kiedy tylko będę gotowa. W dużej mierze ode mnie zależy jak wyglądam, jak żyję i czy jestem szczęśliwa. Magda jesteś wielka! Dziękuję!
- Magdalena Kordel "Tajemnica bzów" - najpiękniejsza historia jaką przeczytałam. W sumie to zastanawiałam się, która książka jest lepsza - ta czy "Szkoła żon". "Szkoła żon" wygrała tylko dlatego, że tak mocno wpłynęła na moje życie. "Tajemnica bzów" zawładnęła moim sercem i duszą, już na zawsze zostanie w mojej pamięci. Autorka snuła swoją opowieść z niezwykłym pietyzmem, ogromnym szacunkiem do bohaterki, opisując jej historię przepięknym językiem, gdzie każde słowo było szczegółowo przemyślane i wysmakowane. Odpłynęłam...
- Renata Kosin "Tajemnice Luizy Bein" - bardzo ciekawa, wciągająca i zaskakująca książki z pogranicza obyczajówki, sensacji i kryminału z licznymi odwołaniami do historii, religii, literatury, a nawet kina. Dopracowana w najdrobniejszych szczegółach. To dla mnie pierwszy raz z tak skonstruowaną fabułą, ale to traf w 10!
- Magdalena Witkiewicz "Moralność pani Piontek" - rewelacyjna komedia... choć taka trochę słodko-gorzka. Tutaj tyle się działo, że trudno uwierzyć, że treść dotyczy tylko jednej rodziny. Lektura nie pozwala się nudzić, akcja goni akcję, świetnie opisane wątki tworzą nierozerwalną całość.
- Agnieszka Turzyniecka "Dziewczynka z balonikami" - trudno mi było wcześniej wyobrazić sobie czym jest depresja, jak można czuć się tak chronicznie smutnym, zniechęconym i niezadowolonym, a czasem nawet zupełnie obojętnym. Wydawało mi się, że wystarczy się rozejrzeć, by dostrzec dobro i piękno z każdej otaczającej nas strony. Niestety to tak nie działa...
- Wanda Majer - Pietraszak "Kwitnący krzew tamaryszku" - początek lektury wcale nie zapowiadał się wyjątkowo, trudno mi było wsiąknąć w treść, ale gdy tylko fabuła się rozkręciła... Nie chciałam opuszczać Garbatki, chciałam poznać bohaterów "na żywo" i się z nimi zaprzyjaźnić... polubiłabym ich! I jeszcze fragment w zimowej scenerii... to co się wtedy wydarzyło, klimat oddany przez autorkę! Cudowny!
- Katarzyna Kołczewska "Wbrew sobie" - nie jest to lekka, pełna pozytywnych zdarzeń książka. Nie ma na celu krzepić ludzkich serc, jest za to dużym i wyraźnym znakiem ostrzegawczym. Zmusza do refleksji nad własnym życiem i zachowaniem innych ludzi.
- Magdalena Witkiewicz "Po prostu bądź" - ta książka jest jak balsam na duszę, choć nie brakuje w niej łez. Pokazuje światło gdy człowiek znajdzie się w otchłani mroku, krzepi i pobudza do życia, do intensywnego odczuwania i doceniania tego co mamy. Przy każdej kolejnej książce Magdaleny Witkiewicz mam wrażenie, że pisane są one specjalnie dla mnie! Magda pisze to, co ja chcę czytać, dostarcza mi maksymalnych emocji, zawsze zmusza do refleksji, bez względu na to jakich obszarów życia one dotyczą
- Magdalena Witkiewicz "Pierwsza na liście" - doskonale wykreowani bohaterowie, tacy z krwi i kości, z całym bagażem doświadczeń i przeżyć. Książka szczególna dla osób noszących w sercu jakąś "zadrę"... daje do myślenia i zmusza do rachunku sumienia.
- Magdalena Witkiewicz "Pensjonat marzeń" - tym razem nie dostajemy dobrych rad, przysłowiowego "kopa w tyłek", by ruszyć do przodu czy wprowadzać w życie zmian. Autorka przestrzega przed tym, że zmiany mogą wywołać burzę i to nie zawsze tę oczyszczającą.
ROK 2014
Top 10 przeczytanych książek:
- Agnieszka Lingas - Łoniewska "Bez przebaczenia" - do tej pory nie mogę przestać myśleć o tym jak drobne nieporozumienia, urażona duma i uparty charakter mogą namieszać w życiu, co gorsza myślę, że w rzeczywistym życiu może dojść do podobnych sytuacji... a moja Kornelia to ten sam typ osobowości co Paulina.
- Marc Llewellyn "Australijczyk w Italii, czyli jak mała włoska wysepka odmieniła moje życie" - to nawet dla mnie jest zaskoczeniem, że książka jest tak wysoko :) Czytało mi się ją bardzo opornie i trudno, jednak zostawiła po sobie głęboki ślad w mojej głowie. To często powielany motyw w literaturze obyczajowej. Bohater wyjeżdża gdzieś daleko i odmienia swoje życie... tyle, że tu jest coś więcej. Widać wewnętrzną przemianę bohatera i jego żony. Przedstawione są rzeczywiste plusy i minusy takiej wyprawy. Ponadto bardzo prawdziwe opisy sprawiły, że do tej pory czuję promienie słońca na ramionach na samo wspomnienie o książce, a to jest dla mnie niezwykłe.
- Agnieszka Turzyniecka "Inspektor Kres i zaginiona" - bardzo miłe zaskoczenie debiutem literackim autorki. Urzekła mnie polska rzeczywistość, jakże inna od wszechwiedzących agentów amerykańskich i Jamesów Bondów w policji. Śledztwo, które trwa kilka miesięcy w Ameryce byłoby nie do pomyślenia, a u nas - bardzo prawdziwe. Poza tym wątek obyczajowy, słabości Kresa, ale i ogromna determinacja mimo przeciwności losu. Jestem oczarowana pomysłem na zupełnie nowy dla mnie kryminał.
- Magdalena Kordel "Malownicze. Wymarzony dom" - mój ulubiony motyw w mistrzowskim wydaniu. Uwielbiam małomiasteczkową mentalność i tę specyficzną społeczność, która daje poczucie bezpieczeństwa i przynależności, daje wsparcie w każdej sytuacji. Nie ma tu tak dużej rywalizacji, wyścigu szczurów i wszędobylskiej interesowności byle tylko mieć z danego czynu jakieś korzyści - jak to często bywa w mieście. Nie myślcie, że myślę stereotypowo. To wnioski z własnego doświadczenia życia w mieście i wspomnień z wakacji i weekendów spędzanych na wsi.
- Aleksander Dumas "Dama Kameliowa" - w zasadzie nigdy nie sięgam po klasykę, zawsze lubiłam literaturę popularną, która po prostu dawała mi przyjemność. Po tę książkę sięgnęłam z powodu wyzwania i... przepadłam! Przeniosłam się w odległe czasy, gdzie kultura życia była zupełnie inna niż dzisiejsza. Mimo, że główna bohaterka jest kurtyzaną to zwracano się do niej z szacunkiem i to właśnie ten język, codzienna mowa tak mnie zafascynowały. To także piękna i przejmująca historia miłosna.
- Christina Baker Kline "Sieroce pociągi" - to także nietypowa pozycja jak na mój gust czytelniczy. Strasznie podobała mi się fabuła oparta na prawdziwych wydarzeniach z historii Ameryki. Nigdy wcześniej nie słyszałam o zjawisku sierocych pociągów i było to dla mnie duże zaskoczenie.
- Katarzyna Michalak "Sklepik z Niespodzianką. Bogusia" - a to już mój ukochany typ książki. Schemat, w którym kobieta wyjeżdża do nowego miejsca i odmienia swoje życie. Najlepiej jeśli jest to mała miejscowość, wieś, gdzie mentalność ludzi jest inna niż ta miejska. Wszyscy są serdeczni względem siebie, zawiązują się prawdziwe przyjaźnie, można na sobie polegać i nie jest się anonimowym, przez co można czuć się bezpiecznym. W takich książkach lubię głównie tło powieści, wątek bohaterki jest dla mnie mniej ważny, choć Bogusię polubiłam od "pierwszego wejrzenia" i kibicowałam w jej poczynaniach.
- Katarzyna Michalak "Sklepik z Niespodzianką. Lidka" - tutaj oprócz powyższego spotykam także problem bezpłodności, który jak wiadomo jest mi bardzo bliski. Nawet nie wiem czy Lidki nie polubiłam bardziej i jej los bardziej mnie dotknął. Nie poznałabym jednak Lidki nie przeczytawszy pierwszej części trylogii.
- Michalina Kłosińska - Moeda "Kochaj i jedz, Brazyliszku" - to może dla Was pewne zaskoczenie, zwłaszcza jeśli sami czytaliście tę książkę. Choć to bardzo banalna historia to ja doskonale się przy niej relaksowałam i bawiłam :) Bardzo łatwo było mi poczuć się uczestnikiem wszystkich tych wydarzeń, przez co poczułam się o... 10 lat młodsza! A to przecież bezcenne uczucie, prawda?
- Katarina Mazetti "Grób rodzinny" - za pokazanie, że związek nie zawsze jest usłany różami. Niektóre trudności są niemal nie do zniesienia... ale sztuką jest dążenie do kompromisów i nauczenie się siebie nawzajem, przyjęcie siebie takimi jakimi jesteśmy, z całym dobrodziejstwem inwentarza :)
Najlepsze książki dla dzieci:
- Liliana Fabisińska, seria "Klinika pod Boliłapką" - książeczki z tej serii dostarczają małym czytelnikom dużej wiedzy, uwrażliwiają na losy innych osób i zwierząt, uczą odpowiedzialności i rozwagi. Są doskonałe!
- seria "Hello Kitty i Przyjaciele" - paczkę przyjaciół Hello Kitty obdarzyłam wielką sympatią. Z radością czytałam o ich przygodach i przyglądałam się jak uczą się wartości prawdziwej przyjaźni.
- Megan MacDonald "Wielka Księga Hani Humorek" - pozytywny model rodziny Hani, wartości rodzinne i szalone pomysły Hani to wszystko składa się na sukces tej książki. Jest rewelacyjna!
- Holly Webb "Szukając misia" - autorka przypomina jak ważny jest dobry kontakt między rodzicem i dziećmi. Sama nie wiem kto z lektury tej książki może więcej skorzystać - dziecko czy dorosły. Bardzo mądra książka.
I tych starszych:
- Thomas Brezina "Tajemnica śnieżnego potwora" - świetna pozycja przygodowo - detektywistyczna dla młodzieży. Trzyma w napięciu i budzi emocje u czytelnika. Świetna!
- Kathryn Littlewood "Magiczna cukiernia" - książka pobudza wyobraźnie i pozwala zatracić się w magicznym świecie, który tak naprawdę niewiele różni się od naszego. Zwykle takie książki toczą się w baśniowym świecie, a tu wszystko do złudzenia przypomina rzeczywistość... no poza magicznymi zdolnościami pewnej rodziny :)
ROK 2013
Top 10 przeczytanych książek:
- Magdalena Witkiewicz "Zamek z piasku" - bezapelacyjnie najlepsza!!! - za to, że autorka dokładnie wie co czuje pragnąca dziecka, której mimo wielu prób i leczenia nie udaje się zajść w ciążę; za to, że potrafi o tym napisać i to jak!; za to, że w pędzie, który charakteryzuje dzisiejszy świat jest czas na miłość, zrozumienie i ...
- Miao Sing "W świecie wiatru i wierzb. Wyznania chińskiej kurtyzany" - za przepiękny język, pokazanie chińskiej kultury, przedstawienie czterech różnych światów i za klimat
- Carlos Ruiz Zafon "Marina" - największy szok roku! - za dreszcz przechodzący po plecach w czasie "spacerów" uliczkami Barcelony
- Izabela Jung "Chuliganka" - za luźny, szczery i bezpośredni język; za brak słodzenia, moralizowania i owijania w bawełnę
- Agnieszka Tyszka "Zasupłana historia" - za to, że książka dla młodzieży też może być głęboka, dopracowana i niebanalna; za "drogowskaz" w tym trudnym i obcym dla młodzieży świecie
- Sherryl Woods "Smak nadziei" - za prawdziwą przyjaźń
- Susan Wiggs "Spotkanie nad jeziorem" - za ciepło bijące z powieści; za przypomnienie czym jest rodzina; za relacje międzyludzkie
- Alina Białowąs "Galeria uczuć" - za mile spędzony czas; za to, że nie każdy bohater literacki musi być idealny i koniecznie podejmować same trafne decyzje; fajnie że nie tylko w rzeczywistości ludzie mają wady i gorsze dni :)
- Lessley Lokko "Prywatna sprawa" - za stworzenie ciekawych postaci; za naukę pokory i dystansu
- Agata Kołakowska "Niechciana prawda" - za nowy temat w literaturze; za to, że początkowo nie "porywa", a jednak siedzi w głowie wiele miesięcy; za to, że coś nie jest tylko białe lub czarne
Najlepsze książki dla dzieci:
Tych młodszych: Renata Piątkowska "Dziadek na huśtawce" - za wszystko co w życiu ważne!
I tych starszych: Sarah Lean "Mój pies Bezdomny" - za kojący wpływ na czytelnika, za poruszenie tematu śmierci; za otwieranie oczu na innych ludzi
ROK 2012
TOP 10 przeczytanych książek:
- Renata Kosin "Bluszcz prowincjonalny", Wydawnictwo Replika --> recenzja
- Maureen Lee "Nic nie trwa wiecznie", Wydawnictwo Świat Książki --> recenzja
- Lesley Lokko "Pamiętne lato", Wydawnictwo Świat Książki --> recenzja
- Virginia C. Andrews "Płatki na wietrze", Wydawnictwo Świat Książki --> recenzja
- Virginia C. Andrews "Kwiaty na poddaszu", Wydawnictwo Świat Książki --> recenzja
- Robyn Carr "Ulotne chwile szczęścia", Wydawnictwo Mira/Harlequin --> recenzja
- Alex Kava "Dotyk zła", Wydawnictwo Mira/Harlequin --> recenzja
- Doda Około - Kułak "Księga Motyli", Wydawnictwo Świat Książki --> recenzja
- Magdalena Witkiewicz "Opowieść niewiernej", Wydawnictwo Świat Książki --> recenzja
- Anne Herries "Narzeczone lorda Ravensdena", Wydawnictwo Mira/Harlequin --> recenzja
##########
Najlepsze książki dla dzieci:
- Otfried Preussler "Przygody Małego Wodnika", Wydawnictwo BONA --> recenzja
- Agata Baranowska "Dzidziuś", Wydawnictwo ILUSTRATORNIA --> recenzja
Zaczęłam właśnie analizę czego z Twoich TOP nie czytałam :) bo to oznacza że powinnam :)
OdpowiedzUsuń