Tytuł: Poszukiwanie
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok wydania: 2016
Ilość stron: 355
Wyobraźcie sobie, że w szkole Waszego dziecka dochodzi do strzelaniny, a Wy nie wiecie co się z nim dzieje i gdzie jest. Do tego dochodzą spekulacje, że to właśnie Wasze dziecko stoi za całym tym złem! Co robicie? Będziecie ślepo wierzyć w jego niewinność czy przyjmiecie z pokorą oskarżycielskie argumenty rzekomych świadków. Jakie uczucia mogą Wam w tym momencie towarzyszyć? Czy coś takiego w ogóle można sobie wyobrazić?
Z jednej strony ogromny strach o bezpieczeństwo i życie ukochanego syna, a z drugiej wątpliwości natury wychowawczej. Czy aby na pewno zrobiłem wszystko, by dobrze wychować syna? Czy nie popełniłem jakichś drastycznych, nieodwracalnych błędów? Simonem targają skrajne emocje. Strach o Jake sprawia niemal fizyczny ból, niewiedza jest tu gorsza od najtrudniejszej prawdy. Osobisty dramat przytłacza rodzinę Connollych, ale muszą się jeszcze zmierzyć z falą hejtu w mediach i najbliższym społeczeństwie. Jak skończą się poszukiwania? Czy Jake jest winny? Co się właściwie z nim stało?
Autor opisuje niezwykle trudną sytuację rodzinną. Udaje mu się przedstawić cały kalejdoskop uczuć, które towarzyszą ojcu w poszukiwaniach syna, w tych jakże trudnych okolicznościach. Simon sam już nie wie co myśleć, zaczyna wątpić. Nie chce wierzyć w winę syna, ale analizując różne zachowania z jego dzieciństwa i wszelkie przejawy izolacji od rówieśników zastanawia się, czy Jake byłby w stanie otworzyć ogień do szkolnych kolegów.
Trudna książka. żaden czytelnik nigdy nie chciałby znaleźć się na miejscu Simona. Autor idealnie pokazuje miotające bohaterem emocje i rozterki, dzięki czemu czytelnik może zrozumieć jego dylematy. Lektura książki zmusza także nad naszym własnym życiem. Czy znamy siebie, swoich bliskich? Czy potrafimy ufać rodzinie bezgranicznie? A może warto zastanowić się nad szczerością naszych najbliższych relacji?
Wstrząsająca historia. Bardzo problemowa i na pewno daje do myślenia. Zapiszę sobie tytuł.
OdpowiedzUsuń