Półmetek wakacji dawno za nami.
Czas na małe podsumowanie.
Najlepiej przy aromatycznej herbacie i czymś słodkim do pary.
Niech będzie ciasto ze śliwkami :)
To mieszanka zielonej herbaty z owocami aronii,
dziką różą, jagodami, jeżynami, czerwoną porzeczką,
kwiatami prawoślazu lekarskiego,
plasterkami truskawek i aromatem.
Zapach suszu jest bardzo intensywny i aromatyczny.
Niestety po zaparzeniu herbata już tak mocno nie pachnie.
Smak też jest delikatniejszy niż można przypuszczać.
Dominująco wyczuwalnym smakiem jest smak samej zielonej herbaty,
pozostałe dodatki wyczuwalne są na zasadzie akcentów.
W jednym łyku myślę, że czuję aronię, w innym jagodę,
a jeszcze innym porzeczkę.
To idealna mieszanka dla fanów zielonej herbaty.
Herbatę możecie kupić w sklepie internetowym
Na dokładkę jest ten placek ze śliwkami.
Pieczony przeze mnie pierwszy raz.
Chyba nie wyszło źle, prawda?
Wakacje mnie totalnie rozleniwiają!
Fakt, że jestem urodzonym leniem i na wszystko mam zawsze czas,
ale teraz ten stan się znacznie pogłębił!
Nawet nie wiem kiedy ten czas tak szybko zleciał!
Pierwsze 2 tygodnie lipca był u mnie brat,
niestety nie sprawdziłam się dobrze w roli gospodyni,
bo nie zagwarantowałam mu wiele atrakcji.
Coś tam jednak się działo.
Najmilej wspominam wypad na kręgle :)
Kolejne 2 tygodnie spędziłam na półkoloniach w roli opiekuna.
Wszystkich, którym wydaje się,
że dla nauczyciela to także forma wakacji muszę wyprowadzi z błędu!
Oczywiście nie zawsze tak jest, ale mnie się trafiła grupa chłopców,
którzy właśnie skończyli 6 klasę
i czuli się całkowicie bezkarni w swoim zachowaniu.
Nie mieli żadnych hamulców!
Dlatego gdy tylko skończyły się półkolonie
postanowiłam przeznaczyć swój wolny czas na
NICNIEROBIENIE!
Tak bardzo wzięłam to sobie do serca, że lenię się jak mogę!
Śpię do południa, czytam, gotuję, czytam i... gram na komórce :p
Jest mi błogo! :)
Muszę jednak przyznać,
że dzięki pracy na półkoloniach odwiedziłam dwa wspaniałe miejsca,
które koniecznie muszę Wam polecić!
To Osikowa Dolina w Koziegłowach
i Twórcza Chatka w Tarnowskich Górach
W Osikowej Dolinie dzieci miały 3-godzinne
zajęcia manualne z wykorzystaniem osikowego drewna.
Pracowały z wielkim zaangażowaniem bez względu na wiek i płeć.
Każde dziecko miało okazję zrobi wiszące serce i kwiatek,
który może by ozdobą parapetu (repertuar zajęć jest zmienny).
My opiekunki miałyśmy w tym czasie okazję poznać historię osikowych tradycji,
napić się kawy z matką właściciela,
która raczyła nas ciekawymi opowieściami dotyczącymi życia w Koziegłowach.
Potem same mogłyśmy wykonać kwiatka i serduszko,
a bawiłyśmy się przy tym cudnie!
Po zajęciach czekały na nas kiełbaski z ogniska,
które zostały upieczone na specjalnym ruszcie.
Palenisko znajduje się na pięknym podwórku, na tyłach budynku.
Dzieci dostały koce i mogły biwakować :)
Świetny wyjazd!
|
Folder - strona zewnętrzna |
|
Folder - strona wewnętrzna |
|
Jedna z ofert |
|
Gabloty wystawowe w budynku |
Twórcza Chatka zaskoczyła nas wyjątkowymi zajęciami
i świetną kadrą instruktorów.
Chatkę prowadzi przemiłe małżeństwo,
które każdego dnia chce jeszcze bardziej ulepsza swoją ofertę
i podnosi jakoś zajęć.
Zajęcia odbywały się w trzech grupach podzielonych wiekowo w sposób rotacyjny.
Kiedy jedna grupa miała zajęcia ruchowe,
druga miała plastyczne, a trzecia twórcze.
Zajęcia różniły się nieco w każdej z grup wiekowych.
Tematem przewodnim była WIOSKA INDIAŃSKA
i wszystkie zajęcia były z tym związane.
I tak np. na zajęciach plastycznych jedna grupa robiła totemy,
druga pióropusze, a trzecia łapacze snów.
Zajęcia ruchowe były skierowane na zaznajomienie się z elementami samoobrony,
ale w sposób bardzo ciekawy i przystępny
- także zróżnicowany ze względu na wiek grupy.
W sali zajęć twórczych różnice były najbardziej widoczne.
Było tam kilka zajęć skierowanych na rywalizację,
wykonywanie instrumentów muzycznych,
doświadczenia chemiczne, zadania skierowane na współpracę w grupie.
Rewelacja!
|
Ulotki - tylko oferta już nieaktualna :( |
|
Jedno z doświadczeń |
W obu miejscach właściciele otwarci są na organizację przyjęć urodzinowych,
spotkań rodzinnych, warsztatów prywatnych czy dla nauczycieli.
Wszystko można z nimi omówić i zorganizować.
Są bardzo elastyczni :)
Dawno nie byłam w tak kreatywnych, czystych i ciekawych miejscach,
z tak bogatą i ciekawą ofertą.
Szczególnie polecam!
P.S. Podczas pisania tego posta komputer wyłączył mi się 17 razy. Nie wiem czy płakać czy wyrzucić go przez okno. Macie jakieś pomysły? Chyba się załamię!